Więcej

    Zapraszamy do udziału w pikiecie!

    Pikieta odbędzie się 17 kwietnia 2024 r. w godz. od 10:00-13:00. Miejsce I: przed Samorządem Miasta Wilna, Plac Europejski. Miejsce II: przed wysypiskiem śmieci w Solenikach, ulica Gamyklos 8.

    Czytaj również...

    Celem pikiety jest przyciągnięcie uwagi ludzi, obywateli Republiki Litewskiej, władz, samorządów, mediów i specjalistów ds. komunikacji, że w Wilnie, w starostwie Nowego Świata (Naujininek) w dzielnicy Soleniki znajduje się rzekomo zamknięte „Centrum sortowania odpadów” — jednak w rzeczywistości tu nadal są składowane odpady.

    Istnieje ono w centrum miejscowości od 2015 roku.

    To wysypisko śmieci stwarza realne zagrożenie dla zdrowia mieszkańców, a w przypadku pożaru — dla ludzkiego życia.

    Jak to się stało, że to „Centrum odpadów” znalazło się w pobliżu bloków mieszkalnych, kto na to pozwolił i kto to zatwierdził?

    Dziś musimy powiedzieć głośno:

    NIE — dla wysypiska śmieci w Solenikach.
    NIE — dla sortowni w Solenikach.


    Wspólnota Działalności Lokalnej
    „W imię Solenik” („Vardan Salininkų”)

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Litwa w erze sztucznej inteligencji: szansa czy zagrożenie dla rynku pracy?

    Każda z tych rewolucji budziła obawy o utratę miejsc pracy. I rzeczywiście, niektóre zawody znikały, ale w ich miejsce pojawiały się nowe. W przypadku sztucznej inteligencji te zmiany są...

    FPPnW zaprasza do składania wniosków inwestycyjnych

    Nabór wniosków przeznaczony jest dla organizacji planujących realizację zadań o charakterze remontowo-budowlanym (inwestycyjnym). Nabór wniosków potrwa do 8 września 2025 r. Termin realizacji zadania na rok 2026: Zadanie należy wykonać w...

    Dzieci z Ławaryszek na twórczych warsztatach KAD:MIESTELIAI — budowały i tłumaczyły

    „Warsztaty były naprawdę wyjątkowe. W Ławaryszkach dominuje język polski, więc nasza ekipa musiała szybko się dostosować i żonglować językami litewskim, polskim i angielskim. A gdy brakowało słów — rysowaliśmy...