Więcej

    Wbrew sądom i opiniom — historie wileńskich Romów na wystawie fotografii

    Muzeum Wilna zaprasza do obejrzenia wystawy fotograficznej „AMARÈ DŽIIPENÀ. Vilniaus romų istorijos” (pol. Nasze życia. Historie wileńskich Romów) przygotowanej wspólnie z wielokulturowym centrum dzieci i młodzieży „Padėk Pritapti” oraz przedstawicielami romskiej mniejszości narodowej.

    Czytaj również...

    Wystawa ukazuje trudne, a jednocześnie barwne życie wileńskich Romów. Największy odsetek tej mniejszości narodowej przez ponad 70 lat mieszkał na Porubanku (lit. Kirtimai). Na fotografiach uchwycone są ważne i mniej ważne chwile i postacie.

    Spojrzenie z nieszablonowej perspektywy

    — Nazwa wystawy Amare džipena w tłumaczeniu z języka romskiego znaczy „nasze życia”. Poprzez zdjęcia młodzi przedstawiciele romskiej społeczności opowiadają historie ze swego życia w taborze na Porubanku, gdzie urodzili się i dorastali. Nazwa dzielnicy pochodzi od polskiego wyrazu „rąbać”. Romowie to miejsce nazywają też Bar — jest to skrót od słowa tabar, czyli tabor. Wystawa zaprasza do bliższego poznania losów romskiej społeczności, spojrzenia na tych mieszkańców naszego miasta z nieszablonowej perspektywy oraz wyjścia poza pospolite ramy przez wiele lat wbijane do głów — zapowiadają współorganizatorzy wystawy z Muzeum Wilna.

    Likwidacja taboru

    W 2020 r. po zniesieniu na Porubanku domów miejscowych Romów, część z nich zamieszkała w udostępnionych przez miasto mieszkaniach socjalnych, część zaś osiedliła się w innych miastach lub wyjechała za granicę. Po tak kardynalnych zmianach faktycznie przestała istnieć wspólnota romska, zostały zerwane wieloletnie więzi przyjaźni.

    Młodzi mieszkańcy taboru postanowili poprzez zdjęcia opowiedzieć o najważniejszych chwilach z życia na Porubanku. Muzeum Wilna pomogło urzeczywistnić tę inicjatywę oraz udostępniło swoje przestrzenie. Po raz pierwszy wileńscy Romowie mają okazję do zaprezentowania ekspozycji, która zaprasza do ich świata.

    Przez ponad 70 lat Romowie mieszkali na Porubanku
    | Fot. Muzeum Wilna

    Dyskryminacja Romów

    Do zlikwidowania taboru romskiego Porubanek słynął jako dzielnica niebezpieczna, centrum narkomanii i przestępczości. Dlatego społeczność romska nadal jest dyskryminowana, zaś jej kultura nie jest powszechnie respektowana. Muzeum Wilna poprzez nową wystawę odsłania zapomniane i często drażliwe epizody z dziejów naszego miasta.

    Wystawa w Muzeum Wilna (ul. Vokiečių 6) będzie czynna do 29 czerwca.

    Czytaj więcej: Romowie – najbardziej pokrzywdzona mniejszość w UE

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Historyczne odkrycie: odnaleziono strój akademicki Piotra Skargi

    XVI-wieczne eksponaty znajdowały się w zbiorach Litewskiego Muzeum Narodowego Sztuki oraz Litewskiego Muzeum Narodowego. Liczące ponad 400 lat relikty ostatni raz były prezentowane w 1936 r. Wkrótce po tym przedmioty te zniknęły w magazynach. Sensacyjne wyniki badań Przedstawiła je dr Miglė...

    Wielki powrót Kabaretonu StuDnia

    „Zapraszamy do udziału nie tylko maturzystów, ale wszystkich, komu nie jest obce poczucie humoru i kto chce się podzielić nim z całą Wileńszczyzną” – zapowiadają organizatorzy przedsięwzięcia. Kategorie konkursowe Uczestnicy tegorocznej, 7. edycji Kabaretonu StuDnia wystąpią w dwóch kategoriach – Szkolnej...

    Litwa wśród państw z najniższym poziomem korupcji

    Litwa w porównaniu z ubiegłą edycją wypadła lepiej o dwa punkty. – Te wyniki świadczą o tym, że utrzymujemy stabilną pozycję wśród jednej piątej państw z najniższym indeksem korupcji. Wyniki jednak trzeba oceniać ostrożnie, ponieważ jedno ze źródeł, na podstawie...

    Kaplice wileńskie. Wyrazy ludzkiej pobożności na Antokolu i Nowym Mieście

    Ks. prałat Wojciech Górlicki zauważa, że kapliczki przypominają ludziom o wierze. — Gdy podróżujemy po Litwie, widzimy, że przy drogach stoją różne przydrożne kapliczki — wyraz ludzkiej pobożności. Przypominały one ludziom o wierze, o Panu Bogu. Zgodnie ze starym zwyczajem...