Więcej

    Polonijni naukowcy i inżynierowie obradowali w Wilnie

    Czytaj również...

    Robert Niewiadomski, prezes STIP na Litwie i Piotr Dudek prezes STIP w Wielkiej Brytanii podczas przekazania funkcji przewodnictwa  Fot. Stanisław Olszewski
    Robert Niewiadomski, prezes STIP na Litwie i Piotr Dudek prezes STIP w Wielkiej Brytanii podczas przekazania funkcji przewodnictwa Fot. Stanisław Olszewski

    11 października w Domu Kultury Polskiej w Wilnie odbyła się IV międzynarodowa konferencja „Wkład inżynierów polskich w rozwój technologii i innowacyjności polepszający stan gospodarczy krajów Europy”.  

    Międzynarodowe spotkanie odbyło się z okazji 10-lecia Europejskiej Federacji Polonijnych Stowarzyszeń Naukowo-Technicznych (EFPSNT).
    Jako organizator tej konferencji wystąpiło Stowarzyszenie Techników i Inżynierów Polskich (STIP) na Litwie.
    Odbyło się też walne zebranie EFPSNT. Spotkanie stało się także okazją do uczczenia jubileuszu. EFPSNT łączy stowarzyszenia naukowo techniczne Francji, Niemiec, Austrii, Wielkiej Brytanii i Litwy.

    Podstawowym celem federacji jest wspieranie integracji polonijnych środowisk naukowo-technicznych w krajach Unii Europejskiej oraz reprezentowanie wspólnych interesów polonijnych środowisk naukowo-technicznych wobec władz polskich, Unii Europejskiej, a także władz wszelkich organizacji międzynarodowych i pozarządowych, wspieranie współpracy z analogicznymi środowiskami w Europie i na świecie.
    Litwa kończąc roczny okres swego przewodnictwa w federacji, przekazała tę funkcję Wielkiej Brytanii. Wileńska konferencja zgromadziła kilkudziesięciu naukowców i przedsiębiorców (około 60 osób).

    „Dla nas to wielki zaszczyt, że występujemy jako organizatorzy tak ważnej imprezy międzynarodowej. Jest to także okazja, by pokazać miasto, zapoznać z miejscowymi organizacjami polonijnymi” – powitał gości Robert Niewiadomski, prezes Stowarzyszenia Techników i Inżynierów Polskich na Litwie i najmłodszy wśród przewodniczących Europejskiej Federacji Polskich Stowarzyszeń Naukowo-Technicznych.

    „Podobne konferencje przyciągają przedstawicieli biznesu, ponieważ chcą zapoznać się z działalnością stowarzyszeń inżynieryjnych. Inżynierowie często są  przedstawicielami dużych firm, korporacji, więc nawiązywane są kontakty biznesowe” – dodał prezes STIP na Litwie.

    Uczestnicy zaprezentowali referaty, w których poruszono wiele istotnych zagadnień — na przykład, temat ochrony środowiska, o wpływie zmian klimatycznych na nasze życie. Mówiono o alternatywach aktywnego wykorzystywania kopalin użytecznych. O innowacjach, które są, niestety, bardzo kosztowne, dlatego bardzo rzadko stosowane w praktyce.

    „Wiele inżynierów ze stowarzyszeń zagranicznych oraz Litwy aktywnie współpracuje z różnego rodzaju placówkami, oraz uniwersytetami.
    W taki sposób łączy się ze sobą nauka i działalność inżynieryjna. Takie spotkania bywają bardzo owocne w perspektywie. Ważnym momentem obecnej konferencji jest to, że złożyliśmy apel do prezydenta RP Bronisława Komorowskiego oraz premiera Ewy Kopacz o nadaniu Muzeum Nauki i Techniki w Warszawie rangi narodowego muzeum. Wówczas działalność tej placówki będzie finansowana z budżetu państwa” — podzielił się swymi wrażeniami z „Kurierem” prof. Bogusław Grużewski.

    Janusz Ptak, sekretarz generalny EFPSNT, Bogusław Grużewski prof. UW oraz Henryk Malewski, prezes SNPL podczas konferencji Fot. Stanisław Olszewski
    Janusz Ptak, sekretarz generalny EFPSNT, Bogusław Grużewski prof. UW oraz Henryk Malewski, prezes SNPL podczas konferencji Fot. Stanisław Olszewski

    „W czasie dyskusji, podczas podsumowania wyników konferencji powstała kwestia apelu. Został przygotowany, odczytany, uzgodniony apel, który podpisali przedstawiciele pięciu związków inżynierów i naukowców z Austrii, Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii i Litwy. Tym gestem pokazaliśmy, że Polonia stara się i troszczy się o los podobnych obiektów w Polsce”.

    Jeszcze jedno ważne wydarzenie miało miejsce podczas konferencji międzynarodowej.
    Opowiedział o nim w wywiadzie „Kurierowi” fizyk, prof. dr hab. Romuald Brazis:
    „Stowarzyszenie Naukowców Polaków Litwy (SNPL) zostało przyjęte do Europejskiej Federacji Polonijnych Stowarzyszeń Naukowo-Technicznych. Jest to pewnego rodzaju fenomenem, ponieważ jesteśmy pierwszą naukową organizacją, która w tej federacji  znalazła się. Dotychczas byli tu inżynierowie i technicy.

    Jesteśmy pierwszym krajem, którego dwie organizacje należą do federacji. To jest wielki sukces dla naukowców Polaków Litwy, ponieważ w taki sposób wypływają na poziom międzynarodowy.
    Takie spotkania — to wielka perspektywa współpracy międzynarodowej, pozyskanie inwestycji na realizację nowych projektów”.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    To taka magia być tutaj… 40. Kaziuki-Wilniuki na ziemi warmińsko-mazurskiej [Z GALERIĄ]

    Podwójny jubileusz W tym roku na Warmii i Mazurach obchodzono podwójny jubileusz Kaziuków — przed 35 laty, na prośbę organizatorów, dołączyła się ekipa wileńska, od początku i do dziś patronowana przez wileńską dziennikarkę Krystynę Adamowicz. — Przez pierwsze 5 lat mieszkańcy...

    W Wilnie atak na współpracownika Nawalnego. Służby nie wykluczają udziału Kremla

    Do napadu doszło wieczorem, około godz. 22 w dzielnicy Wołokumpie przy ul. Žuvėdrų. Leonid Wołkow został zaatakowany w swoim aucie na podwórku pod domem prywatnym. Nieznany mu mężczyzna wybił okno samochodu, w którym znajdował się Wołkow i zaczął okładać...

    Dom Sygnatariuszy zaprasza do zwiedzania

    Dom Sygnatariuszy zaprasza na wycieczki z przewodnikiem o różnej tematyce. Od niedawna zwiedzający mogą także obejrzeć XV-wieczne piwnice. — Gotyckie piwnice można zwiedzać z przewodnikiem podczas wycieczki architektonicznej, na co dzień nie są one dostępne dla zwiedzających. Taka wycieczka to...

    W miejscu starych bloków mieszkalnych mogą pojawić się nowe

    Stan stołecznych budynków mieszkalnych intensywnie się pogarsza, sporo mieszkańców nie czuje się bezpiecznie w swoich mieszkaniach. Najczęściej jedynym ratunkiem jest remont i modernizacja. Często jednak właściciele mieszkań nie wyrażają zgody na renowację ze względu na koszty. Wtedy zaczyna się punktowe łatanie dachu, wzmacnianie...