6 lutego br. odbyła się uroczystość 10-lecia działalności Muzeum Etnograficznego Wileńszczyzny w Niemenczynie. Partnerom i sympatykom placówki zaprezentowano program kulturalny z udziałem zespołu folklorystycznego oraz dwóch kapel. Do stworzenia świątecznego nastroju przyczyniły się również słowa skierowane do organizatorów, stanowiące zarazem motywację do dalszego rozwoju działalności.
Po uroczystym przywitaniu gości przez dyrektora placówki Algimanta Baniewicza program uświetnił zespół folklorystyczny „Sużanianka”, który zaprezentował śpiewane dziedzictwo Wileńszczyzny. Znajome motywy pieśni ludowych wzbudziły nastrój zadumania i odrobinę nostalgii, jednakże następne występy wywołały uśmiechy na twarzach, a przyczyniły się do tego „Kapela Świętojańska” z Sużan oraz kapela podwórkowa działająca przy muzeum. Niewiele brakowało, aby widzowie zerwali się do tańca.
Uroczystość swą obecnością zaszczycili tacy goście, jak Piotr Wdowiak – konsul Ambasady RP w Wilnie, Lucyna Kotłowska – dyrektor administracji Samorządu Rejonu Wileńskiego oraz Rita Tamaszuniene – wicedyrektor administracji, Wanda Krawczonok – sekretarz odpowiedzialna Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, prezes oddziału m. Wilna AWPL, radna m. Wilna, doradca mera Samorządu Rejonu Wileńskiego, Zygmunt Żdanowicz i Michał Treszczyński – radni rejonu wileńskiego, przedstawiciele Muzeum Kultury Ludowej w Węgorzewie oraz Muzeum Mazurskiego w Szczytnie, Artur Ludkowski – dyrektor Domu Kultury Polskiej w Wilnie oraz radny miasta Wilna, Edmund Szot, Władysław Kondratowicz – kierownicy wydziałów Administracji Samorządu Rejonu Wileńskiego, Edward Puncewicz – starosta wiejskiej gminy Niemenczyn, Marian Naruniec oraz Mirosław Gajewski – starosta oraz zastępca starosty Bujwidz, kierownicy placówek oświatowych rejonu, sponsorzy – Marian Tarejlis („Mylida”), Robert Narsisian („Naktida”) oraz Tadeusz Piórko.
Tak liczne grono szanownych gości świadczy o roli muzeum w szerzeniu kultury minionych lat. Przecież bez przyjaciół tak udany jubileusz nie mógłby się odbyć. Z powodu braku miejsca nie możemy tutaj wymienić wszystkich uczestników, a przecież każdy gest przychylności względem tej kolebki kultury ma nieoceniony wkład dla wzbogacania naszej tożsamości.
Dla utrwalenia tej uroczystości w pamięci uczęstników oraz organizatorów były też symbole namacalne, między innymi, ogromna palma dla muzeum przekazana została przez Izbę Palm i Użytku Codziennego w Ciechanowiszkach, kierowaną przez Janinę Narkuniene. Dzieło to, wykonane przez mistrzyni ludową Teresę Michalkiewicz, przedstawia symbol Wileńszczyzny. Co więcej, widnieje na niej napis „10 lat”, co świadczy o tym, iż ta niezwykła palma powstała specjalnie na tę uroczystość. Ażeby odrobinę Wileńszczyzny zabrali ze sobą goście z Polski, mistrzyni ludowa, palmiarka Ola Kunicka z Krawczun wręczyła dla nich ogromny kosz po brzegi wypełniony palmami.
Podobne imprezy są bardzo ważne, ponieważ świadczą o żywotności kultury rejonu wileńskiego. Dumą napawa fakt, iż są jeszcze tacy, którzy dbają o wspólne dla nas „korzenie”. Nie mniej ważnym zadaniem jest również przekazywanie tych wartości dla pokoleń przyszłych. Bogatym człowiekiem jest bowiem ten, który jest świadom swych korzeni. Tej podniosłej misji, której towarzyszą nie tylko chwile radosne, ale i codzienna „czarna robota”, służą właśnie pracownicy Muzeum Etnograficznego Wileńszczyzny w Niemenczynie.