Uczniowie klasy 8-10 Szkoły Podstawowej im. Czesława Miłosza w Pakienie 14 stycznia złożyli wizytę w Centrum Dziennego Pobytu Osób Niepełnosprawnych w Niemenczynie. Jej celem było zaprzyjaźnić się, bliżej poobcować z ludźmi, którzy są tacy jak my, ale jednocześnie inni.
Zawdzięczając Konsulatowi Rzeczypospolitej Polskiej, który sfinansował ten wyjazd w ramach projektu „Tolerancja i przyjaźń łączą ludzi”, uczniowie mogli przeżyć chwile niezapomniane i wzruszające.
Młodzież z niecierpliwością czekała na ten wyjazd. Przygotowała niedługi program artystyczny. W ciągu tygodnia lepiła aniołków, aby w gościnę pojechać nie z pustymi rękami, a złożyć dar wykonany własnoręcznie z myślą o tych ludziach, których spotka. Wszyscy przygotowywali się również duchowo, bo żaden z uczestników wyjazdu nie miał do czynienia z żadną osobą niepełnosprawną.
W Niemenczynie, uczniowie zostali miło przyjęci przez panią dyrektor centrum Jadwigę Ingielewicz. Potem nieśmiało krok po kroku obejrzeli cały budynek, zajrzeli do każdej Sali, gdzie pokazywano im różne piękne prace wykonane rękoma podopiecznych centrum oraz opowiadano o zajęciach, które odbywają się w ciągu dnia. Następnie nastąpiło spotkanie z podopiecznymi centrum na sali. Goście opowiedzieli najpierw o swojej szkole, o zajęciach i osiągnięciach, jakie zdobywają. Potem recytowali wiersze i śpiewali piosenki. Na zakończenie uczniowie złożyli wszystkim życzenia noworoczne i wręczyli swoje skromne prezenty.
Kolejnym punktem spotkania było poznanie siebie nawzajem w kręgu przyjaźni. Każdy powiedział coś niecoś o sobie, swoich zainteresowaniach, przedstawił, jakie sztuczki potrafi robić. Najbardziej zdziwił wszystkich Andrzej, który trzymając palcami nóg nożyce, potrafił rozciąć papier na kilka kawałków. Zapoznali się również z Jarkiem, który opowiedział wiele ciekawego o sobie, o tym jak został na wózku inwalidzkim i jak sobie obecnie radzi. Goście mieli okazję zadać mu pytania, odpowiedzi na które niezwykle interesowały. To była wspaniała lekcja wychowawcza. Spotkanie minęło w życzliwej, otwartej i ciepłej atmosferze.
Każdy z uczni otrzymał w prezencie własnoręcznie wykonaną zakładkę do książki, bo, jak powiedziała pani dyrektor, w książce kryje się największa mądrość. Otrzymali także piękną ceramiczną sowę, dzieło rąk nowych kolegów, również symbol mądrości. Po rozdaniu prezentów dla gości wszyscy zgromadzeni udali się na słodki poczęstunek. Dodatkową niespodzianką dla wszystkich był występ iluzjonisty Rokasa, który pokazał wiele magicznych sztuczek, niektórzy nawet mogli brać w nich udział.
Na zakończenie pobytu podopieczni centrum pokazali piękne i wzruszające jasełka. Godna podziwu była gra każdego aktora, jego tytaniczny wysiłek, by zapamiętać słowa i wykonać wszystko według scenariusza, doskonałe przekazywanie uczuć.