No i stało się! Przyszła! W nocy z 20 na 21 marca słońce wchodzi w znak Barana. Zaczyna się astronomiczna wiosna, pora roku od zarania dziejów oczekiwana z niecierpliwością i witana z radością. Wypatrujemy bocianów — zwiastunów wiosny i idziemy topić Marzannę. Śniegi w tym roku stopniały już jakiś czas temu, trawa powolutku zaczyna się zielenić, a ptaki coraz głośniej i liczniej radośnie ćwierkają. Dziś wiemy, że taka jest kolej rzeczy, ale nasi pradziadowie myśleli trochę inaczej. Sądzili, że wiosna nadejdzie szybciej, jeśli jej w tym pomogą. Dlatego przygotowywali się do niej bardzo starannie.
Czytaj również...
Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo
Afisze