Litwa od dawien dawna słynie jako kraina pieśni. Jeszcze teraz tysiącletnie pieśni rozbrzmiewają po litewskich wsiach i nic nie jest w stanie lepiej wyrazić litewskiego światopoglądu, nostalgicznego charakteru, subtelnego pojmowania piękna i dobra, jak właśnie pieśń.
Nie powinno zatem dziwić, że Litwini obchodzą Święto Pieśni. Pierwsze odbyło się w 1924 r. w Kownie, gdzie zebrały się 3 tysiące wykonawców i 10 tysięcy widzów. Na przestrzeni lat święto, organizowane od 90. lat przerodziło się w imponujący ruch kulturalny. Wczoraj na Placu Katedralnym odbył się jego start.
W tegorocznym, jubileuszowym Święcie Pieśni, udział weźmie 37 tysięcy uczestników, wśród których będzie około tysiąca gości z różnych państw świata. Święto Pieśni jest organizowane na Litwie co cztery lata. Podczas święta uczestnicy występują w strojach ludowych, łączą ich pieśnie i tańce, duma ze swojego państwa. Święto Pieśni jako tradycja krajów bałtyckich (oprócz Litwy także Łotwy i Estonii) w 2003 roku została wciągnięta przez UNESCO na Listę Dziedzictwa Niematerialnego Ludzkości. Program co roku jest uzupełniany i poszerzany.
Podstawowe punkty programu to Dzień Folkloru, Wieczór Zespołów, Dzień Tańca oraz Dzień Pieśni. Program Święta dopełniają wystawa sztuki ludowej, popołudnie z kanklami (litewskim instrumentem ludowym), koncerty i parady orkiestr dętych, spektakle teatrów amatorskich, warsztaty twórczości ludowej, pochody uczestników. Kulminacją święta jest Dzień Pieśni. Na estradzie wileńskiego Parku Vingis olbrzymi chór łączący ponad 12 tysięcy śpiewaków z 350 zespołów wykona pieśni ludowe z repertuaru kompozytorów litewskich oraz hymn państwowy „Tautiљka giesmė”.
Imprezy świąteczne odbędą się w Wilnie i Kownie w dniach 1-6 lipca.
Czy nasze polskie zespoły folklorystyczne wezmą udział w tegorocznej imprezie?
— W czasach radzieckich „Wilia” zawsze występowała podczas Święta Pieśni. Otrzymaliśmy zaproszenie do wzięcia udziału i w tym roku. Jednak zmuszeni byliśmy zrezygnować. Już wcześniej zaplanowaliśmy występy na światowym festiwalu polonijnych zespołów folklorystycznych w Koszalinie. W naszym repertuarze jest dużo litewskich tańców ludowych. Może kiedyś przyszykujemy odpowiedni program i wystąpimy w ramach tej wspaniałej imprezy kulturalnej” — podzieliła się swymi spostrzeżeniami z „Kurierem” Renata Brasel, kierownik artystyczny, chórmistrz i dyrygent polskiego zespołu artystycznego piesni i tańca „Wilia”.
Halina Smykowska, starsza specjalistka wydziału oświaty, kultury i sportu samorządu rejonu solecznickiego poinformowała, że w tegorocznym Święcie Pieśni udział wezmą orkiestra instrumentów dętych solecznickiej szkoły sztuk pięknych im. Stanisława Moniuszki, chór młodzieży (Jaunių choras) Ejszyskiej Szkoły Muzycznej, orkiestra „Ryto” ze szkoły średniej w Dziewiniszkach oraz zespół folklorystyczny „Kanklininkų versakelė” z gimnazjum im. Stanisława Rapolionisa. Polskie zespoły folklorystyczne rejonu nie biorą udziału w tegorocznej imprezie, ale niewykluczone, że w przyszłości przyszykują program, który zostanie zatwierdzony przez specjalnie powołaną komisję.
Rejon wileński w tym roku będzie reprezentować 5 chórów. 150 chórzystów wystąpi na finałowym koncercie „Čia mano namai”.
Jak twierdzą organizatorzy jubileuszowego Święta Pieśni, tegoroczne święto zachwyci nie tylko tradycyjnymi imprezami, ale także ogromną wiązanką nowości i nieoczekiwanych akcentów.
Przewiduje się, że przyjedzie około 150 tys. osób, a koszt zorganizowania obchodów wyniesie około 8 mln litów.
Czytaj również...
Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo
Afisze