Dziś powędrujemy uliczką św. Kazimierza (Šv. Kazimiero g.).
W przewodnikach można znaleźć informację, że uliczka ta jest najwęższą w Wilnie — szerokość jej wynosi zaledwie 2,5 metrów. Nazywała się kiedyś św. Kazimierzowskim zaułkiem, zaułkiem Augustiańskim II oraz zaułkiem Kazarmiennym. Ta niezwykle malownicza XVII-wieczna uliczka pnie się od ulicy Ostrobramskiej (Aušros Vartų g.) w stronę ulicy Bakszty (Bokšto g.). Zachowała ona wygląd starożytny i posiada arkę z korytarzem nad nią. Podążając w stronę ulicy Augustianów, po lewej stronie widoczne są budynki Gimnazjum Jezuitów. Gimnazjum mieści się w budynkach okalających kościół św. Kazimierza.
W czasach radzieckich była tu szkoła średnia im. Antanasa Vienuolisa z litewskim językiem wykładowym. Nad kompleksem gmachów góruje wspaniała barokowa kopuła kościoła św. Kazimierza.
Ciekawe są dzieje patrona tej niezwykle malowniczej uliczki wileńskiej.
Kazimierz Jagiellończyk urodził się w Krakowie, na Zamku Królewskim na Wawelu, jako trzecie dziecko i drugi syn Kazimierza IV Jagiellończyka i Elżbiety Rakuszanki. Jego wychowawcą, jak i pozostałych braci, był Jan Długosz. Kazimierza szykowano na króla Węgier. Uważany był za zrównoważonego, inteligentnego i wykształconego młodego człowieka.
Od 1475 r. król Kazimierz Jagiellończyk zaczął wprowadzać traktowanego jako następcę tronu Kazimierza w arkana władzy.
Przez prawie dwa lata królewicz Kazimierz był namiestnikiem ojca w królestwie. Wkrótce okazało się, że jest chory na gruźlicę. Zmarł 4 marca 1484 r. Został pochowany w Kaplicy św. Kazimierza w katedrze wileńskiej.
Śmierć młodego księcia wzbudziła w Polsce i na Litwie poruszenie. Pojawiły się sławiące królewicza wypowiedzi i epitafia.
Chrześcijańska od stu lat Litwa nie miała świętego patrona rodzimego pochodzenia. Możnowładcy litewscy dobrze wspominali królewicza (był ich kandydatem do wielkoksiążęcego stolca). Święty wywodzący się z ich rodu dodałby również splendoru dynastii Jagiellonów. Młodo zmarły, mający opinię sprawiedliwego i pobożnego królewicz, wyśmienicie nadawał się do spełnienia obu z tych ról.
W 1518 roku król Zygmunt Stary wysłał prośbę o jego kanonizację.
Z okazji kanonizacji (1602) otwarto grób świętego Kazimierza. Jego ciało pomimo znacznej wilgotności tam panującej, po 118 latach było, według świadków, nienaruszone.
Uroczystości kanonizacyjne odbyły się w 1604 r. w katedrze wileńskiej. Biskup Benedykt Woyna poświęcił z tej okazji kamień węgielny pod pierwszy kościół ku czci św. Kazimierza przy kolegium jezuitów. W 1636 r. uroczyście przeniesiono relikwie świętego do kaplicy ufundowanej przez Zygmunta III i Władysława IV, a w 1953 r. przeniesiono jego doczesne szczątki z katedry do kościoła pw. św. Piotra i Pawła. Część relikwii świętego została wysłana kawalerom maltańskim na prośbę ich kapituły, gdyż w 1960 r. obrali św. Kazimierza swoim patronem.
Święty Kazimierz jest od 1636 r. głównym patronem Litwy oraz od 1948 r. szczególnym patronem młodzieży litewskiej (ogłosił to papież Pius XII). Jest jednym z historycznych patronów Polski oraz orędownikiem i patronem poświęcających się służbie publicznej. Na Litwie uważany jest także za opiekuna rzemieślników.
Kościół św. Kazimierza w Wilnie (kościół Jezuitów) — pierwsza barokowa świątynia katolicka na Starym Mieście w Wilnie (ul. Didžioji 34) wzniesiona ku czci św. Kazimierza Królewicza.
Kościół został wzniesiony w latach 1604-1618 jako wotum po kanonizacji św. Kazimierza Jagiellończyka (1602). Inicjatorami budowy był spokrewniony ze świętym król Zygmunt III Waza oraz Lew Sapieha. Przy kościele rezydowali jezuici.
Po kasacie zakonu jezuitów w 1773 świątynia została przejęta przez augustianów. W 1812 armia francuska zniszczyła wnętrze i zamieniła kościół na magazyn zboża, a następnie na więzienie dla jeńców rosyjskich, co przyczyniło się do jeszcze większej dewastacji wnętrza. W ramach represji carskich po powstaniu listopadowym kościół został skonfiskowany katolikom, a po powstaniu styczniowym z rozkazu generał-gubernatora M. Murawiowa, architekt rosyjski Mikołaj Czagin przebudował go na cerkiew, znacznie zniekształcając jego architekturę oraz skuwając rokokowe ozdoby. W 1917 roku świątynia powróciła do katolików.
Po II wojnie światowej kościół został ponownie skonfiskowany, tym razem przez władze radzieckie. W 1966 urządzono w nim muzeum ateizmu z posągiem Lenina w miejsce głównego ołtarza. W październiku 1988 kościół został zwrócony katolikom, w 1990 przejęli go jezuici przywracając w 1991 do użytku sakralnego.
Kaplica św. Kazimierza — wczesnobarokowa kaplica w katedrze wileńskiej, powstała w latach 1623-1636 według projektu Matteo Castelli (po 1632 ukończona przez Constantina Tencallę). Poświęcona jest świętemu Kazimierzowi, którego relikwie złożone są w tej kaplicy.
Jej założenie wzorowane jest na Kaplicy Zygmuntowskiej na Wawelu (jest jednak dwukrotnie większa).
W ołtarzu umieszczony jest obraz patrona kaplicy. Święty ma na tym obrazie 3 ręce. Według znanej legendy wyjaśniającej ten fakt, malarz próbował zmienić nieco kompozycję wizerunku, zamalowując jedną rękę i malując ją w innym miejscu, lecz zamalowywana kończyna wciąż pozostawała widoczna.
Na szczycie katedry umieszczono trzech świętych — św. Kazimierza, św. Stanisława i św. Helenę, patronów Litwy, Polski i Rusi. Figury dłuta profesora Kazimierza Jelskiego zostały zniszczone w 1950 roku przez władze sowieckie. Po odzyskaniu przez Litwę niepodległości na początku ubiegłego stulecia rzeźby zostały zrekonstruowane i znowu wieńczą portyk katedry.
W ubiegłym wieku w Wilnie miały miejsce dwie niezwykle wzruszające wędrówki relikwii św. Kazimierza ulicami miasta. Pierwsza — w roku 1922, w 400. rocznicę kanonizacji świętego.
W ramach uroczystości złożono do sarkofagu św. Kazimierza — patrona Litwy.
Druga uroczysta procesja ulicami miasta, poświęcona św. Kazimierzowi, miała miejsce 4 marca 1989 r. Srebrna trumna z relikwiami świętego z kościoła pw. św. Piotra i Pawła wracała do katedralnej Kaplicy Kazimierzowskiej. W barokowej świątyni antokolskiej znajdowała się od chwili zamknięcia w 1950 r. katedry wileńskiej przekształconej w galerię obrazów. Ceremonii towarzyszyły tłumy wilnian na całej trasie orszaku. Relikwie patrona Litwy miały być przewiezione w specjalnie na tę okazję przystosowanym powozie zaprzężonym czwórką koni. Nie doszło to jednak do skutku. Rzekomo zaprzęg wysłano pod niewłaściwym adresem. Wtedy klerycy wzięli na barki srebrną trumnę z relikwiami oraz figurą świętego i nieśli do miejsca przeznaczenia.
Postać św. Kazimierza jest niezwykle aktualna i dziś.
Niedawno ukazała się w druku książka pt. „Dzieje wizerunku św. Kazimierza od XVI do XVIII wieku Między ikonografią a tekstem” litewskiej autorki Sigity Maslauskaitė-Mažylienė.
Takich książek jest naprawdę niewiele. Badania dotyczące św. Kazimierza są na Litwie popularne i żaden inny kanonizowany nie doczekał się takiej uwagi jak święty z rodu Jagiellonów.