Czołowy polityk postkomunistycznej niemieckiej Lewicy Wolfgang Gehrcke zaproponował, by z okazji 70. rocznicy zakończenia II wojny światowej prezydent Rosji Władimir Putin wygłosił przemówienie w Bundestagu.
„Z okazji wyzwolenia od faszyzmu Bundestag powinien zorganizować rozsądną imprezę okolicznościową, która przyczyni się do poprawy relacji z Rosją” – powiedział Gehrcke w piątek na łamach dziennika „Der Tagesspiegel”.
„Proponuję, aby z tej okazji zaprosić do Bundestagu Putina, by mógł na forum parlamentu wygłosić przemówienie” – wyjaśnił wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego Lewicy. Jego zdaniem prezydent Niemiec Joachim Gauck powinien z kolei wziąć udział w obchodach rocznicy zakończenia II wojny światowej w Moskwie.
Lewica jest obecnie największym klubem opozycyjnym w Bundestagu. Jest przeciwna sankcjom wobec Rosji, a odpowiedzialnością za konflikt zbrojny na wschodzie Ukrainy obarcza „faszystowskie” – jej zdaniem – siły w Kijowie.
Partie koalicji rządowej zareagowały negatywnie na propozycję. „To absurdalny pomysł” – powiedział przedstawiciel CDU Arnold Vaatz. Jego zdaniem celem tej inicjatywy jest „wybielenie” Rosji odpowiedzialnej za agresję wobec Ukrainy.
(PAP)