Co najmniej 15 osób zginęło, a ponad 30 zostało rannych w poniedziałek w dwóch zamachach bombowych w Bagdadzie i jego okolicach – poinformowała iracka policja i źródła medyczne.
Do zamachu samobójczego doszło w punkcie kontrolnym w zamieszkanej przez szyitów dzielnicy Kadimija. Zginęło w nim 13 cywilów, a ponad 30 zostało rannych.
Następnie dwie osoby zostały zabite, gdy bomba wybuchła na głównej ulicy na północnych przedmieściach irackiej stolicy.
Na razie nikt nie wziął odpowiedzialności za ataki.
W aktach przemocy w Iraku w 2014 roku zginęło ponad 15 tys. ludzi, a ponad 22 tys. odniosło obrażenia. Było to najkrwawsze 12 miesięcy od 2007 roku – wynika z danych opublikowanych na początku stycznia przez iracki rząd. W większości odpowiedzialność za te akty terroru brali na siebie dżihadyści z Państwa Islamskiego (IS), radykalnej sunnickiej organizacji zbrojnej.
(PAP)