Więcej

    Białoruś/ 30 tys. podpisów przeciwko dekretowi o „pasożytach”

    Czytaj również...

    Ponad 30 tys. osób złożyło już swoje podpisy pod petycją o wycofanie dekretu prezydenta Alaksandra Łukaszenki przewidującego wnoszenie opłat przez osoby, które nie przepracują w ciągu roku określonej liczby dni – poinformował w środę portal Karta’97.

    Według autorów petycji dekret „bezpośrednio narusza Konstytucję Republiki Białoruś, konwencję (Międzynarodowej Organizacji Pracy) nr 29 o pracy przymusowej oraz konwencję nr 105 o zniesieniu pracy przymusowej”.

    Prezydent już zapowiedział kilka dni temu, że w razie potrzeby dekret zostanie skorygowany. „Nie mówię, że (dekret) jest idealny(…) Sprawdzamy, czy wszystko w nim w porządku. Jeśli się pomyliliśmy, naprawimy to, ale trzeba dać temu dokumentowi szansę popracowania. Potem go dopracujemy.(…) Do końca roku naprawimy sytuację”.

    Zbieranie podpisów przeciwko dekretowi zainicjował pewien mieszkaniec Homla, który zamierza je przesłać do biura prasowego Łukaszenki.

    Zgodnie z dokumentem obywatele Białorusi oraz cudzoziemcy mieszkający w Białorusi na stale, którzy od 1 stycznia 2015 r. nie uczestniczyli w finansowaniu wydatków państwowych lub uczestniczyli w nim mniej niż 183 dni kalendarzowe w roku, będą zobowiązani do wniesienia opłaty wysokości 3,6 mln rubli białoruskich (917 zł). Osoby, które nie wniosą opłaty, będą karane grzywną oraz aresztem, a także obowiązkiem wykonania prac społecznych.

    Podpisany przez Łukaszenkę 2 kwietnia dekret ma wejść w życie z chwilą oficjalnej publikacji.

    Łukaszenka podkreślił w styczniu, że 0,5 mln osób w wieku produkcyjnym nie pracuje i nie płaci podatków, ale korzysta z bezpłatnej opieki medycznej i edukacji, jak również opłaca usługi komunalne i transport po cenie subsydiowanej przez państwo.

    „Darmozjady, nieroby powinny pracować. Kto nie płaci podatków, powinien płacić. To normalna, cywilizowana zasada” – podkreślił.

    Oficjalnie bezrobocie na Białorusi wynosi obecnie 0,9 proc., wynika to jednak z faktu, że za bezrobotnych uznaje się tylko osoby, które zarejestrowały się jako bezrobotne. Tymczasem wielu ludzi rezygnuje z procedury rejestracji, gdyż jest ona dość skomplikowana i wymaga, by osoba ubiegająca się o zasiłek wykonywała „prace społeczne”, a ponadto sam zasiłek jest bardzo niski – wynosi równowartość kilkunastu dolarów.

    W połowie kwietnia o wycofanie dekretu zaapelowały Międzynarodowa Federacja Praw Człowieka (FIDH) oraz Centrum Praw Człowieka „Wiasna”.

    Z Mińska Małgorzata Wyrzykowska (PAP)

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Minister Kondratowicz wypowiedział się nt. polityki migracyjnej. Ogólny kurs bez zmian

    „Tak” — powiedział w piątek podczas spotkania frakcji Związku Ojczyzny- Litewskich Chrześcijańskich Demokratów, zapytany, czy będzie kontynuował politykę nieprzyjmowania imigrantów. Powiedział, że podjęcie decyzji zezwalających na zawracanie migrantów próbujących nielegalnie przekroczyć granicę na granicy z Białorusią stanowi „napięcie między środkami...

    Stan wojenny w Korei Południowej wprowadzony i zniesiony. Teraz chcą impeachmentu prezydenta

    Prezydent Korei Południowej Jun Suk Jeol we wtorek 3 grudnia wieczorem ogłosił stan wojenny, oskarżając opozycję o paraliżowanie prac rządu i sprzyjanie Korei Północnej. Do parlamentu weszli żołnierze, jednak Zgromadzenie Narodowe przegłosowało żądanie zniesienia stanu wojennego, które według prawa...

    Nowe zaproszenie do remontu bloków — szansą na zwiększenie wartości mieszkania i okolicy

    Wsparcie jest udzielane na podstawie stałej stawki Gintarė Burbienė, dyrektor Departamentu Modernizacji Budynków w Agencji Zarządzania Projektami Środowiskowymi (APVA), zwraca uwagę na to, co jest szczególne w niedawno ogłoszonym nowym naborze: „Wprowadzenie nowej procedury wypłaty wsparcia państwa na renowację —...

    Przegląd BM TV z Krzysztofem Kałamuckim, profesorem z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej

    Rajmund Klonowski: Nazywam się Rajmund Klonowski i moim rozmówcą jest pan profesor Krzysztof Kałamucki z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Pan profesor zajmuje się szeroko rozumianą kartografią na Instytucie Geografii Społeczno-Ekonomicznej i Gospodarki Przestrzennej na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w...