Więcej

    Bezpieczna komórka czyli jak uchronić się przed kradzieżą

    Czytaj również...

    Każdego roku dochodzi do mnóstwa kradzieży telefonów komórkowych, których ofiarami są dzieci Fot. Marian Paluszkiewicz
    Każdego roku dochodzi do mnóstwa kradzieży telefonów komórkowych, których ofiarami są dzieci Fot. Marian Paluszkiewicz

    Jednym z ważnych problemów dzisiejszych czasów są niewątpliwie bardzo zuchwałe kradzieże telefonów komórkowych.
    Ofiarami takich przestępstw, niestety, często padają dzieci.
    To ich właśnie złodzieje i chuligani uważają za łatwy cel.

    Dzieci narażone są na różnego typu ataki w miejscach publicznych — na ulicy, w sklepie, w środkach komunikacji miejskiej. Do wyrywania aparatów z rąk często dochodzi na oczach licznych przechodniów.

    Często starsi uczniowie zabierają młodszym telefony komórkowe lub inne wartościowe przedmioty, grożąc, że jeśli ofiara komuś o tym powie, to zostanie pobita. Nierzadko dzieci padają również ofiarą dorosłych.

    „Każdego roku dochodzi do setek przestępstw, których ofiarami są dzieci. W ubiegłym roku wileńska policja odnotowała 327 kradzieży względem dzieci. Często są to telefony komórkowe. W ciągu 4 miesięcy br. zarejestrowano 78 kradzieży, których ofiarami stały się osoby niepełnoletnie. Zdarzały się również m. in. wyłudzenia, oszustwa, próby kradzieży komórek stosując przemoc” — powiedziała w rozmowie z „Kurierem” Simona Ludavičiūtė, starszy specjalista działu komunikacji departamentu policji przy Ministerstwie Spraw Wewnętrznych Litwy.

    W Wilnie dochodzi też do wielu tego rodzaju kradzieży w trolejbusach i autobusach. Pasażerom najczęściej zagrażają kieszonkowcy. Kradzieże telefonów stanowią około 80 procent przestępstw popełnianych w pojazdach komunikacji miejskiej.
    Policjanci przyznają, że łupem padają zarówno aparaty nowe, jak i używane.
    Sprawcy stosują różne sposoby dla osiągnięcia celu, często bardzo pomysłowe. Tym bardziej więc należy zrobić wszystko, by utrudnić im działanie.

    „Niestety, brakuje często wiedzy, co należy robić, kiedy już doszło do kradzieży. I tu właśnie wielką rolę odgrywają rodzice, którzy powinni wpoić swym dzieciom zasady bezpieczeństwa” — twierdzi Simona Ludavičiūtė.

    Jak wiadomo telefon komórkowy służy już nie tylko jako środek komunikowania się, ale posiada mnóstwo innych funkcji. Są to nie tylko gry rozrywkowe, ale i edukacyjne. Starszym uczniom smartfon często jest pomocny w odrabianiu lekcji, zasięgnięciu różnego rodzaju informacji itd.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.

    „Tradycyjnie przed rozpoczęciem roku szkolnego pięciokrotnie wzrasta sprzedaż telefonów komórkowych. Radziłbym nie kupować zbyt drogiego modelu dla dziecka, ale uważam, że warto już zapomnieć o telefonach z klawiaturą dotykową” — powiedział „Kurierowi” Arūnas Mickevičius, kierownik działu obsługi prywatnych klientów operatora sieci komórkowej „Bitė Lietuva”. Zdaniem specjalisty, jeżeli chcemy być w stałym kontakcie z dzieckiem, warto zdecydować się na zakup solidnego aparatu, który nie ulegnie uszkodzeniu podczas upadku, ale także będzie niezbyt drogi i nie wzbudzi zainteresowania złodzieja. Poza tym, nowy aparat można zabezpieczyć przed kradzieżą i uszkodzeniem. Cena takiego ubezpieczenie jest naprawdę niewysoka, w granicach 2-5 euro miesięcznie.

    POLICJA RADZI

    1. Nie pokazywać telefonu obcym, a tym bardziej nie chwalić się nim, szczególnie gdy jest nowy i ma wiele atrakcyjnych funkcji. Nie bawić się też jego opcjami na ulicy czy w transporcie miejskim — odwraca to uwagę od otoczenia i usypia czujność.

    2. Starać się nosić telefon w miejscu trudno dostępnym lub mało widocznym dla osób trzecich, ale przy sobie, np. w wewnętrznej kieszeni kurtki, w przedniej kieszeni spodni.

    3. Nie zaleca się wkładania telefonu do tylnej kieszeni spodni czy plecaka — to bardzo często zachęca złodziei do jego kradzieży. Nie zaleca się także noszenia na pasku na szyi. Może to spowodować poważne urazy podczas próby zerwania telefonu.

    4. Jeżeli już koniecznie trzeba skorzystać z telefonu na ulicy, to trzeba starać się to robić w miejscu, gdzie jest dużo ludzi. Spowoduje to, że złodziej będzie się czuł mniej pewnie. Należy pamiętać, że gdy chowamy telefon po rozmowie, potencjalny złoczyńca już może wiedzieć, gdzie on jest.

    5. Nie stawiać oporu, gdy złodziej grożąc żąda telefon. Najlepiej oddać i możliwie najszybciej zgłosić kradzież na policję.

    6. Zaleca się też stosowanie opcji odblokowywania klawiatury kodem.

    7. Po stwierdzeniu kradzieży, natychmiast należy powiadomić o niej swego operatora, by zablokował konto.
    Aby operator mógł jednak to zrobić, właściciel skradzionego telefonu musi przedstawić numer identyfikacyjny telefonu — IMEI (międzynarodowy numer fabryczny mobilnego aparatu telefonicznego).

    .

    Afisze

    Więcej od autora

    Legitymacja szkolna — wymiar patriotyczny i materialny

    Legitymacja szkolna poświadcza uprawnienia do korzystania z ulgowych przejazdów, biletów wstępu do muzeów i parków narodowych na terenie całej Polski. — Dokument ma przede wszystkim ogromny wymiar patriotyczny. Nasi uczniowie poznają Polskę wyjeżdżając w ramach projektów do Warszawy, Krakowa, Poznania,...

    Barokowa dzwonnica otwarta dla zwiedzających

    Dzwonnica jest najwyższym budynkiem na Starówce. Jej wysokość wynosi 68 m. Budowlę wieńczy krzyż 6,2 m wykuty przez wileńskich majstrów. Po pokonaniu 193. autentycznych drewnianych stopni, z tarasu widokowego można oglądać wyjątkową panoramę Wilna. Na znajdujący się na wysokości...

    Norwid — ostatni z wieszczów

    Cyprian Kamil Norwid, jeden z największych polskich poetów XIX wieku, uznawany jest za ostatniego z czterech najwybitniejszych polskich poetów romantycznych. Adam Mickiewicz, Juliusz Słowacki i Zygmunt Krasiński zyskali miano narodowych wieszczów, późniejsze pokolenia odkryły Cypriana Norwida. Czytaj więcej: Wilno stało się kolebką polskiego romantyzmu — Być może poświęca się mu nieco mniej uwagi,...

    Na scenie Pohulanki zabrzmiały ponadczasowe przeboje Ordonki

    — Przygotowania do spektaklu trwały około czterech miesięcy. Szczególnie intensywne były ostatnie miesiące. Bardzo czekaliśmy na premierę, przepełniały nas emocje, a nawet odczuwaliśmy pewien stres. Czuliśmy, że już nadszedł czas, by zaprezentować sztukę publiczności — mówi w rozmowie z...