Europejska Fundacja Praw Człowieka (EFHR) przyjęła z zadowoleniem przełomowe orzeczenie Dzielnicowego Sądu m. Wilna zmieniającego doktrynę Litwy na pisownię imion i nazwisk w oryginale.
Sąd nakazał, aby w nazwisku obywatelki Litwy wpisana została litera „w”.
W związku z przyjętym orzeczeniem, wczoraj, 30 lipca, o godz. 14 EFHR zorganizowało konferencję prasową w agencji prasowej BNS.
EFHR od lat podkreślała, że prawo do zapisu imienia i nazwiska w oryginale jest jednym z podstawowych praw człowieka, wynikającym z prawa do życia prywatnego i osobistego. Prawo do życia prywatnego to nie tylko prawo do nazwiska czy imienia, ale również prawo do ich zmiany.
15 marca 2014 r. Urząd Stanu Cywilnego Wilna wydał wnioskodawcom akt ślubu, w którym obywatelce Litwy w nazwisku wpisano literę „v” (Pauvels), a jej mężowi (obywatelowi Belgii) pozostawiono nazwisko w formie oryginalnej, tzn. z literą „w” (Pauwels).
W lutym br. przy pomocy prawników EFHR zwrócono się do Dzielnicowego Sądu m. Wilna o zmianę zapisu nazwiska na „Pauwels”.
W przedstawionych w skardze argumentach podkreślono, że nieprawna i nieuzasadniona odmowa zarejestrowania nazwiska współmałżonka w formie oryginalnej narusza prawo wnioskodawcy i jej rodziny do życia prywatnego, prawo pielęgnowania swojej kultury, języka, religii, a także ich dyskryminuje oraz stwarza poważne trudności administracyjne, zawodowe i osobiste.
Dzielnicowy Sąd m. Wilna w swoim orzeczeniu z dnia 30 lipca anulował decyzję Urzędu Stanu Cywilnego i zobowiązał urząd do zmiany nazwiska wnioskodawcy na „Pauwels” oraz wydania nowego aktu ślubu. Sąd argumentował, że życie prywatne jednostki i nienaruszalność życia rodzinnego powinno być priorytetem przed dążeniem państwa do ochrony litewskiej tożsamości kulturowej.
Sąd zwrócił uwagę na to, że należy brać pod uwagę nowe okoliczności, które pojawiły się po wstąpieniu Litwy do Unii Europejskiej (EU): wolny przepływ osób i brak wewnętrznych granic w UE.
Tym samym ograniczenie prawa osób do wybrania swojego nazwiska, które nie narusza porządku publicznego i moralności, jest niezgodne. Oprócz tego, zdaniem sądu, nazwisko dzieci współmałżonków różniłoby się od nazwiska matki lub ojca, w ten sposób ograniczając ich prawa i interesy. Sąd oparł się również na tym, że na Litwie już są zarejestrowane osoby, w których imieniu lub nazwisku jest używana litera „w”.
EFHR przypomina, że Fundacja jest jedyną pozarządową organizacją na Litwie, która od lat walczy o prawo do oryginalnej pisowni imion i nazwisk.
Cieszymy się, że od lat powtarzane argumenty w końcu zostały wysłuchane.
EFHR wierzy, że aktywność współmałżonków – obecność wraz z przedstawicielką EFHR na posiedzeniach sejmowego Komitetu Prawa i Praworządności, a także aktywna obrona swoich praw w sądzie – jest jedną z części składowych, które doprowadziły do tej wygranej.
EFHR ma nadzieję, że to orzeczenie przyniesie przełomową zmianę w praktyce urzędów stanów cywilnych i sądów, a obywatele Litwy, w tym osoby przynależące do mniejszości narodowych, nie będą więcej napotykały na trudności ze względu na odmienny zapis w dokumentach.
Ważne też jest odnotować, że takich spraw i klientów jest coraz więcej.
EFHR