Więcej

    Minikawiarnie na kołach – nowa inicjatywa Zuokasa

    Czytaj również...

    vv
    Bardzo ważną sprawą jest rozwój przedsiębiorczości Fot. Marian Paluszkiewicz

    „Bardzo lekko się prowadzi, prawie nie trzeba wysiłku” – mówi jeden z młodych ludzi, którzy w czasie wakacji sprzedają kawę i pączki z kawiarni na kołach. Nic dziwnego – rowery zasilane są energią słoneczną.

    Na ulicach Wilna pojawił się nowy rodzaj kawiarni. Projekt zainicjował Artūras Zuokas wraz ze Związkiem Wolności Litwy (ZWL) przy współpracy z Wheelys Café i M DONUTS.

    „Razem z partnerami mam przyjemność przedstawić najmniejsze kawiarnie w Wilnie – kawiarnie na kołach – elektryczne rowery, które będzie można od dziś ujrzeć na ulicach nie tylko stolicy, ale też w wielu miastach Litwy” – mówił w czasie otwarcia projektu Zuokas.

    Skąd taki pomysł? Ta inicjatywa to nie tylko sprzedaż kawy i pączków – ma też na celu, przede wszystkim, aby zwrócić uwagę młodych ludzi na możliwość tworzenia własnego, choćby bardzo małego biznesu.

    „Dla nas bardzo ważną sprawą jest rozwój przedsiębiorczości – podkreślał lider ZWL. – Uważam, że każdy młody człowiek powinien mieć możliwość zarobienia pieniędzy czy otwarcia własnego interesu”.

    „Ten projekt pozwala, by młodzi ludzie poznali i doświadczyli, co to jest przedsiębiorczość – podkreśla Artūras Zuokas. – Pierwsza praca, pierwsze zarobione euro i wiele innych doświadczeń, jak na przykład spotkania z ludźmi, może stać się w przyszłości początkiem wielkiego biznesu, który rozsławi nasz kraj i zapewni tym młodym ludziom szczęśliwą przyszłość”.

    Warto zaznaczyć, że młodzież, która zaangażowała się w projekt, ma okazję nauczyć się podstaw zakładania własnego biznesu w praktyce – każdy z pracujących w kawi

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.
    29_czerwiec_Zuokas_1
    Wczoraj na ulice Wilna wyjechało 10 minikawiarni na kołach Fot. Marian Paluszkiewicz

    arni na kołach musiał zarejestrować własną działalność gospodarczą.

    „Jestem przekonany, że młodzi ludzie muszą mieć realne doświadczenie i powinni wiedzieć, co to jest własny biznes. Tylko, gdy nasza młodzież będzie przedsiębiorcza, będziemy mogli stworzyć bogatą i szczęśliwą Litwę” – uważa lider ZWL.

    Rowery mają jeszcze jedną cechę. Są przyjazne dla środowiska.
    „Ważna jest dla mnie nie tylko innowacyjność, ale także ekologia – podkreśla Zuokas. – Te rowery wykorzystują wyłącznie energię słoneczną, co jest niewątpliwie ich wielką zaletą”.

    Do projektu przyłączyli się także inni członkowie Związku Wolności Litwy.
    „To świetna inicjatywa – podkreśla Zygmunt Klonowski, przewodniczący Polskiej Frakcji ZWL. – Wnosi dużo nowego w nasz wileński krajobraz i jest bardzo dobrym przykładem dla młodzieży”.

    „Cieszymy się z możliwości tworzenia nowych miejsc pracy na Litwie, nauki w dziedzinie przedsiębiorczości, kontaktu z klientem – podkreśla partner projektu MB „Amerikietiškos spurgos” dyrektor Mantas Vokietaitis. – Promujemy przedsiębiorczość na wszystkie możliwe sposoby. Często nawet nasze hobby może być źródłem pomysłów biznesowych”.

    Wczoraj na ulice Wilna wyjechało 10 rowerów-wózków, ale to nie koniec projektu. Kawiarnie na kołach będzie można spotkać nie tylko w stolicy, ale także w Kownie, Trokach, Birżach.

    Akcji towarzyszy swoisty pomiar poziomu szczęścia. Kupując pączki czy kawę każdy ma okazję wyrazić swój własny stan.
    „Czy jesteś szczęśliwy?” – pytają organizatorzy akcji. Odpowiedź można zaznaczyć na ekranie znajdującym się przy wózku.
    Czy wilnianie są szczęśliwi? Przekonamy się już niedługo.

    Rozpoczęcie akcji na Placu Katedralnym spotkało się z dużym zainteresowaniem nie tylko mieszkańców Wilna, ale także turystów. Dzięki projektowi realizowanemu wspólnie przez Związek Wolności Litwy (ZWL), Wheelys Café i M DONUTS pracę w czasie wakacji znalazło przeszło 40 młodych osób.

    Afisze

    Więcej od autora

    Stało się: Po 80 latach w Wilnie znów działa polski, zawodowy teatr

    Starania rozpoczęto ponad 10 lat temu — Była to bardzo długa droga, bo faktycznie rozpoczęta jeszcze ok. 2012 r. Można powiedzieć, że prowadziła do tego cała droga naszego rozwoju. Z naszego zespołu wychodzili zawodowi aktorzy, reżyserzy. Oczywiste było więc, że...

    Na szali niepodległości Polacy potrafili położyć własne życie

    W ubiegłym tygodniu w Wilnie odbyła się konferencja „Echa zbrodni katyńskiej – ofiary, kapelani, archiwa i pamięć”. Dlaczego to właśnie Wilno zostało wybrane na jej miejsce? Wybraliśmy Wilno, ponieważ Oddział Instytutu Pamięci Narodowej w Białymstoku koordynuje tutejszy Przystanek Historia i...

    Irena Mikłaszewicz: „Komuniści nie widzieli wartości zabytkowej architektury sakralnej”

    Ilona Lewandowska: 30 maja 1950 r. w Wilnie zostały wysadzone w powietrze Trzy Krzyże autorstwa Antoniego Wiwulskiego. Większe fragmenty zniszczonego pomnika mieszkańcy miasta potajemnie zakopali pod osłoną nocy. Czy komunistyczne władze przygotowywały do tego w jakiś sposób opinię publiczną?...

    Vitalija Stravinskienė: „Pilecki był wychowany na twardego Polaka”

    Ilona Lewandowska: W 2022 r. razem z dr. Edmundasem Gimžauskasem wydała Pani pierwszą na Litwie książkę poświęconą rtm. Witoldowi Pileckiemu. Co zadecydowało o wybraniu tego tematu? Vitalija Stravinskienė: Witold Pilecki to postać bardzo aktualna w dzisiejszych czasach. Ze względu na...