Spektaklem zatytułowanym „Samotność – cóż po ludziach” według „Dziadów” Adama Mickiewicza Polskie Studio Teatralne w Wilnie zainaugurowało nowy sezon teatralny.
– Rok niepodległościowy postanowiliśmy zacząć od utworu Wieszcza. Mickiewicz i znane na całym świecie „Dziady” to jest porwanie do lotu, do wiecznej walki i niepodległości – powiedziała „Kurierowi Wileńskiemu” Lilija Kiejzik, kierownik i reżyser Polskiego Studia Teatralnego.
W czwartkowy wieczór do wileńskiej kawiarni Sakwa przybyło wielu gości, wśród nich przedstawiciele placówek dyplomatycznych Polski, Czech, Niemiec, koła ZPL, samorządu stołecznego. W spektaklu zagrali m.in. Henryka Sokołowska, Witold Rudzianiec, Robert Balcewicz, Marek Kubiak, Edward Kiejzik.
– Grali oni w tym przedstawieniu również przed 30 laty, podczas premiery w „teatrze u medyków”. Co prawda, Edward Kiejzik niósł wówczas książkę „Proces sądowy”, ale jednak grał. Spektakl, do którego scenariusz napisała wileńska dziennikarka Alwida Bajor, był dla nas wyjątkowo ważny. Ktoś z naszych kolegów już niestety odszedł, ale dołączyła do nas nowa grupka młodzieży – zaznaczyła Lilija Kiejzik.
Polskie Studio Teatralne rozpoczęło 58. rok działalności. Nowy sezon teatralny zapowiada się bardzo obiecująco.
– Będziemy mieli rok obfity w nowe sztuki. Oby udało się nam zrealizować wszystkie nasze plany i zamiary. Jesteśmy zaproszeni do Polski i Wiednia. Wystawimy nowe spektakle, ale będą również te, które widz już polubił, w tym „Na wileńskiej ulicy” inscenizacji opartej na poezji Gałczyńskiego, Hulewicza i innych poetów wileńskich, „Labirynt” według utworów Czesława Miłosza oraz „Próba kabaretu. Raz jeszcze Osiecka”. W roku obchodów niepodległości Litwy i Polski pokazujemy przedstawienie o Marszałku Piłsudskim. Tradycyjnie zaprosimy naszych widzów na przedstawienia w ramach Międzynarodowego Festiwalu Monospektaklu „Monowschód”. Przyjadą nowe teatry i te, które już grały. W repertuarze nie zabraknie również bajek dla naszych najmłodszych widzów – powiedziała reżyserka.
Podczas wieczoru Jolanta Gryniewicz i Jarosław Królikowski zaśpiewali piosenki z muzycznych spektakli Polskiego Studia Teatralnego. Henryka Kuleszo-Sokołowska została uhonorowana aniołkiem, teatralnym symbolem docenienia pracy.
– Przed laty od zespołu dostałam aniołka na pewne „lecie” i tak już został naszym symbolem. Zaczęliśmy wręczać srebrne aniołki dla zasłużonych naszego teatru. Henia już 30 lat jest naszym „aniołkiem”, przyprowadziła też do nas męża i dzieci – dodała Lilija Kiejzik.
Pierwsza premiera Polskiego Studia Teatralnego odbędzie się 16 marca w wileńskim Domu Kultury Polskiej. Będzie to „Marszałek: żołnierz z ducha” w reżyserii Liliji Kiejzik i Sławomira Gaudyna.
Autorką scenariusza jest Alwida Bajor.
Fot. Marian Paluszkiewicz