Więcej

    Pomiędzy sowietologią a rosjoznawstwem

    Czytaj również...

    Andrzej Pukszto i Jan Malicki uważają, że sowietologia jest nadal aktualna

    Instytut Naukowo-Badawczy Europy Wschodniej był jedną z pierwszych instytucji na świecie, która rozpoczęła badania sowietologiczne. Z okazji 90-lecia powołania ośrodka w Wilnie odbyła się dwudniowa konferencja z udziałem czołowych historyków Polski i Litwy. Większość uczestników podkreślała aktualność, mając na uwadze dzisiejsze zagrożenie ze strony Rosji w regionie, podjętych przed niemal stu laty badań.

    Konferencja pt. „Początki sowietologii: Instytut Naukowo-Badawczy Europy Wschodniej w Wilnie (1930-1939), idee – ludzie – dziedzictwo (z okazji 90-lecia powołania)” odbyła się w dniach 25-26 lutego w siedzibie Ambasady RP na Litwie oraz Bibliotece Litewskiej Akademii Nauk im. Wróblewskich. Siedziba biblioteki odgrywała rolę symboliczną, ponieważ w tym gmachu przed II wojną światową mieściła się siedziba Instytutu Naukowo-Badawczego Europy Wschodniej i Szkoły Nauk Politycznych.
    W konferencji wzięli udział naukowcy z obu krajów: Tadeusz Bujnicki, Adam Eberhardt, Marek Kornat, Šarūnas Liekis, Danuta Malicka, Jan Malicki, Rimantas Miknys, Tomas Venclova i Leszek Zasztowt. Przybyli również potomkowie twórców międzywojennej placówki badawczej.

    Think tank międzywojnia

    Organizatorami naukowego eventu były m.in. Wydział Nauk Politycznych i Dyplomacji Uniwersytetu Witolda Wielkiego, Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego, Instytut Wielkiego Księstwa Litewskiego, Wileńska Filia Uniwersytetu w Białymstoku, Biblioteka Litewskiej Akademii Nauk im. Wróblewskich, Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej i Instytut Polski w Wilnie.
    – Instytut odgrywał rolę dzisiejszego think tanku, czyli ośrodka naukowego przygotowującego analizy i prognozy, z których później korzystają ekonomiści, politycy i dyplomaci. Ameryka już po wojnie poszła w tym kierunku. Tamtejsze władze zrozumiały potrzebę korzystania z działalności eksperckiej. Zbigniew Brzeziński był jednym z pierwszych, którzy tworzyli takie ośrodki badawcze – wytłumaczył „Kurierowi Wileńskiemu” Andrzej Pukszto, szef katedry politologicznej na uczelni w Kownie oraz jeden z organizatorów konferencji.

    Sowietologia przekształciła się w coś, co nazywa się w Polsce rosjoznawstwem – mówi Marek Kornat

    Postsowietologia i rosjoznawstwo

    Wieloletni dyrektor Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego Jan Malicki jest przekonany, że nadal warto analizować sytuację w Rosji, ponieważ jest bezpośrednim spadkobiercą ZSRS.
    – Sowietologia w sensie dosłownym być może nie, ale postsowietologia jest jak najbardziej aktualna. Jeśli sowietologię rozumiemy w tym sensie szerokim, badającą obszar wschodu w pewnym systemie politycznym związanym z Rosją. Gdy pominiemy termin sowiety, a przyjmiemy sowietologia, to oczywiście jest to aktualne. Nadal mówimy o tym obszarze świata. Nadal mówimy o obszarze, który podobnie jest zagrożony, jak przed stoma laty. Okazuje się, że znowu mówimy o kraju, który próbuje dominować i zdominować wszystkie inne państwa, które zarówno były jego częścią lub były krajami satelickimi w ramach obozu krajów socjalistycznych – przybliżył analogie w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” Jan Malicki.
    Marek Kornat z Instytutu Historii Polskiej Akademii Nauk oraz Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie ma podobne zdanie.
    – Właściwie sowietologia jest przedmiotem czysto akademickim, bo nie ma już państwa sowieckiego. Sowietologia przekształciła się w coś, co nazywa się w Polsce rosjoznawstwem. To rosjoznawstwo jest rodzajem badań i analiz współczesnej Rosji. Dzisiejsza Rosja jest niewątpliwie kontynuacją Związku Sowieckiego. Kontynuatorem sowieckich idei imperialnych. Krajem, który ze spuścizny komunizmu nie rozliczył i nie chce rozliczać się. Więc w takich warunkach nie można nie brać sowietologii pod uwagę. Sowietologia jest na pewno potrzebna – powiedział „Kurierowi Wileńskiemu” znany historyk.

    Z okazji 90-lecia powołania Instytutu Naukowo-Badawczego Europy Wschodniej w Wilnie odbyła się konferencja z udziałem czołowych historyków Polski i Litwy

    Historia Instytutu

    Sowietologiczny i wschodnioznawczy Instytut Naukowo-Badawczy Europy Wschodniej działał w Wilnie w latach 1930-39. Powstał w rezultacie współpracy trzech osób: Stefana Ehrenkreutza, historyka prawa, badacza instytucji ustrojowych Wielkiego Księstwa Litewskiego, Janusza Jędrzejewicza, ówcześnie podsekretarza stanu w Prezydium Rady Ministrów i Witolda Staniewicza, specjalisty ekonomiki rolnej, ministra reform rolnych (1926-1928) w rządach, Kazimierza Bartla, rektora USB w latach 1934-1935.
    Wśród pracowników Instytutu byli nie tylko Polacy, ale również przedstawiciele innych narodów. Przedstawicielem narodu litewskiego był Franciszek Ancewicz (lub Pranas Ancevičius), którego sylwetkę na konferencji zaprezentował wybitny litewski poeta i eseista Tomas Venclova.
    „Franciszek Ancewicz pod wieloma względami różnił się od pozostałych pracowników Instytutu. Po pierwsze, był jednym z najmłodszych pracowników. Młodszy był tylko Teodor Bujnicki. Po drugie – był Litwinem, a nie Polakiem, chociaż dobrze znał język polski. Napisał po polsku sporo ważnych prac, ale nigdy nie wyrzekł się litewskiej tożsamości. Po trzecie, zaczął pracować w Instytucie mając doświadczenie pracy politycznej. Po zamknięciu Instytutu został nie akademickim naukowcem, a tylko dziennikarzem oraz politykiem” – przypomniał zebranym Venclova.
    ***
    Sponsorem konferencji „Początki sowietologii: Instytut Naukowo-Badawczy Europy Wschodniej w Wilnie (1930-1939), idee – ludzie – dziedzictwo (z okazji 90-lecia powołania)” była spółka Orlen Lietuva.


    Fot. Marian Paluszkiewicz

     

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Najnowsze polskie kino blisko wileńskiego widza

    Projekt Spotkania z Kinem Polskim, realizowany wspólnie przez Dom Kultury Polskiej w Wilnie oraz Fundację „Kontrplan”, ruszył w maju br. W ramach projektu w ubiegłym tygodniu został pokazany film „Czarna owca”, w tym tygodniu (6 listopada) odbędzie się pokaz...

    Polskie władze do kwestii granic podeszły odpowiedzialnie

    Październik w historii XX-wiecznych relacji polsko-litewskich ma szczególne znaczenie. Zajęcie Wilna przez „zbuntowane” oddziały Lucjana Żeligowskiego 9 października 1920 r. rozpoczęło wieloletni konflikt o Wilno, który kładł się cieniem na stosunki między dwoma krajami niemal przez całe minione stulecie. Oczywiście...

    Nowy dyrektor Departamentu Mniejszości Litwy: „Nasze działanie jest odzwierciedleniem polityki państwa”

    Antoni Radczenko: Dlaczego zdecydował się Pan wziąć udział w konkursie na stanowisko dyrektora Departamentu Mniejszości Narodowych przy Rządzie RL? Dainius Babilas: Moja decyzja o starcie w konkursie była podyktowana przekonaniem, że mogę efektywnie pełnić tę funkcję i wnieść realną wartość...

    Wypadek przy pracy

    W niedzielę 27 października odbędzie się druga tura wyborów sejmowych. Kto będzie teoretycznie rządził Litwą przez najbliższe cztery lata, dowiemy w niedzielę wieczorem lub w poniedziałek z rana. Celowo piszę „teoretycznie”. Socjaldemokraci deklarują powstanie nowej centrolewicowej koalicji. Jednak jeszcze przed...