Więcej

    Arcybiskup Tadeusz Kondrusiewicz: Wyrażam swój zdecydowany protest przeciwko nielegalnym działaniom struktur siłowych

    Czytaj również...

    Fot. Wikipedia

    Zwierzchnik białoruskich katolików abp Tadeusz Kondrusiewicz wyraził protest po tym jak w środę wieczorem rozpędzając opozycyjną demonstrację na Placu Niepodległości w Mińsku funkcjonariusze OMON zamknęli ludzi w tzw. czerwonym kościele, blokując od zewnątrz wejścia do świątyni.

    „Wyrażam swój zdecydowany protest przeciwko nielegalnym działaniom struktur siłowych, które powinny bronić podstawowych praw obywateli, w tym wolności wyznania, a nie przeszkadzać w ich realizacji, gwarantowanej przez konstytucję Białorusi” – oświadczył metropolita mińsko-mohylewski w komunikacie wydanym z zagranicy.

    Abp Kondrusiewicz wskazał, że zgodnie z ustawą zasadniczą ludzie mają prawo modlić się, swobodnie wchodzić w tym celu do kościoła i wychodzić z niego. „Blokowanie wejścia do świątyni i przeszkadzanie w swobodnym wejściu i wyjściu jest poważnym złamaniem praw wierzących i wolności wyznania” – oświadczył hierarcha.

    „Nieadekwatne i nielegalne działania, które miały miejsce na terytorium kościoła św. Szymona i Heleny, powinny zostać zbadane, a winni powinni ponieść karę zgodnie z przepisami prawa białoruskiego” – wezwał abp Kondrusiewicz.

    Jego zdaniem „takie i podobne działania funkcjonariuszy struktur siłowych nie sprzyjają zmniejszeniu napięcia na rzecz jak najszybszego przywrócenia pokoju i porozumienia w społeczeństwie białoruskim”.

    „Kościół katolicki wzywa do pojednania i dialogu w celu rozwiązania niespotykanego w naszym kraju konfliktu społeczno-politycznego” – napisał metropolita.

    Wcześniej biskup pomocniczy Juryj Kasabucki oświadczył w apelu do władz, że działania struktur siłowych były „niedopuszczalne i nielegalne”. „Kościół jest świątynią Boga, jaką mogą swobodnie odwiedzać wszyscy chętni” – podkreślił bp Kasabucki.

    W środę wieczorem podczas rozpędzania wiecu na mińskim Placu Niepodległości, milicja zablokowała wewnątrz kościoła św. Szymona i Heleny co najmniej kilkadziesiąt osób, wśród których byli uczestnicy protestu.

    Z informacji świadków wynika, że w kościele nie doszło do zatrzymań. Na Placu Niepodległości, do którego przylega teren świątyni, zatrzymano co najmniej 22 osoby – podało Centrum Praw Człowieka Wiasna.

    PAP

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    „Zobacz w cierpieniu Osobę”: konferencja naukowa w Wilnie, obowiązuje rejestracja

    18 lipca 2024 (piątek) 9:00-9:30 — rejestracja uczestników;9:30 — Powitanie uczestników;9:45-10:45 — I wykład Prof. dr hab. Tadeusz Pietras, Instytut Psychiatrii i Neurologii w Warszawie. Temat wykładu: „Zaburzenia psychiczne dzieci...

    Wyzwania są większe, ale nie ma co zwlekać: co trzeba wiedzieć o renowacji zabytkowych bloków

    „Bloki wielomieszkaniowe będące częścią dziedzictwa kulturowego są dobrem całego społeczeństwa. Od naszych decyzji zależy, co pozostawimy naszym dzieciom: czy zachowamy te budynki, czy pozwolimy im popaść w ruinę. Wiele z...