
Dwie ważne wiadomości dla właścicieli gospodarstw domowych. Pierwsza – 1 grudnia rozpocznie się pierwszy z 3 etapów przejścia od regulowanych do konkurencyjnych dostaw energii elektrycznej.
Zużywający powyżej 5 tys. kWh prądu muszą wybrać jednego z 7 niezależnych dostawców prądu. Druga – zawarcie umowy z nowym operatorem nie jest zobowiązujące terminowo, tzn. jest możliwość zmiany dostawcy bez konsekwencji prawnych i finansowych.
Liberalizacja rynku energii elektrycznej jest jednym z zobowiązań Litwy wobec UE.
Większość krajów UE i regionu już zliberalizowało rynek energii elektrycznej dla odbiorców domowych. Estonia wypełniła już te zobowiązania w 2013 r., Łotwa – w 2015 r.
ESO tylko „do progu”
Od 1 stycznia 2021r. dotychczasowy państwowy monopolista – spółka energetyczna Energijos skirstymo operatorius (ESO) – będzie dostarczała energię elektryczną tylko do tzw. licznika, za dalszą drogę dostawy prądu – będzie odpowiedzialny wybrany przez odbiorcę licencjonowany operator niezależny. Jednak w przypadku braku decyzji właściciela co do wyboru operatora, dostawy prądu do gospodarstw domowych nie będą przerwane, ale dostarczane w tzw. trybie gwarancyjnym. To oznacza, że rozliczenia za zużyty prąd będą naliczane wg o 1/4 wyższej taryfy od dotychczas stosowanej.

ostatecznej ceny energii elektrycznej dla odbiorców
Czasu do namysłu coraz mniej
Z informacji zainicjowanego przez ministerstwo energetyki projektu „Pasirinkite tiekėją” (Wybierz dostawcę) wynika, że nowego, niezależnego dostawcę energii elektrycznej wybrało 35 000 z 98 000 mieszkańców podpadających pod I etap liberalizacji rynku. Z najnowszych danych wynika, że największe zainteresowanie było ofertami trzech niezależnych operatorów: Ignitis, Enefit i Elektrum Lietuva.
Ignitis wybrało 25 612 odbiorców, Enefit – 3 984, Elektrum Lietuva – 4 256, Perlas energija – 1 325, Inregnum – 101, a EGTO energija – 26. W piątek, 20 listopada, nowym graczem rynku została spółka Birštono Elektra (na razie brak danych o liczbie klientów).
Jak podsumowuje ESO – po dodaniu liczby użytkowników, którzy nie trafiają do I etapu liberalizacji rynku, wiadomo, że dostawcę prądu wybrało ponad 85 000. Na usługi spółki Ignitis zdecydowało się ponad 44 tys. właścicieli gospodarstw domowych, Perlas energija – ponad 27 tys., Enefit – ponad 6 700, Elektrum Lietuva – ponad 6 000, Inregnum – 189, EGTO energija – 52 użytkowników.
Jak już pisaliśmy, wybory poszczególnych etapów liberalizacji rynku będą wyglądać następująco:
Pierwszy etap
Od 1 stycznia 2021 r. zostanie zniesiona regulacja ostatecznej ceny energii elektrycznej dla odbiorców najwięcej zużywających energii elektrycznej, tj. dla tych, którzy zużywają powyżej 5 tys. kWh rocznie, za wyjątkiem klientów i administratorów ogrodów działkowych, garaży, bloków mieszkalnych, wspólnot, kupujących energię elektryczną na wspólne potrzeby swoich członków. Na Litwie jest 5 proc. takich użytkowników, czyli około 90 tys. odbiorców.
Drugi etap
Od 1 stycznia 2022 r. zostanie zniesiona regulacja ostatecznych cen energii elektrycznej dla wszystkich odbiorców w gospodarstwach domowych, w których faktyczne zużycie energii elektrycznej przekracza 1 000 kWh rocznie. Takich użytkowników jest około 43 proc., czyli około 720 000.
Trzeci etap
Od 1 stycznia 2023 r. ostateczne ceny energii elektrycznej zostaną również zderegulowane w przypadku odbiorców, którzy zużywają mniej niż 1 000 kWh rocznie. Takich użytkowników jest około 52 proc., czyli 870 tys.
Jak wybrać operatora?
Na stronie internetowej (https://pasirinkitetiekeja.lt/rinkos-tiekejai) znajdują się aktualne oferty 7 spółek. Po skontaktowaniu się z nimi klient otrzyma propozycję i wybierze najbardziej optymalny dla siebie wariant umowy. Z kolei pod nr. tel. +370 626 55 565 (w godz. 8.00–18.00, z wyjątkiem dni świątecznych) można uzyskać dodatkowe informacje na nurtujące pytania.

Uwaga, oszuści!
Jak podało ESO, już otrzymano skargi użytkowników, że oszuści, podszywający się pod nazwami spółek niezależnych operatorów, składają propozycje umowy, w których proszą o podanie kodu osobistego, a nawet podłączenia się pod bank. ESO przypomina, że tego nie mają prawa robić spółki oferujące swoje usługi operatorskie. „Bądźcie czujni, nie ufajcie nieznajomym osobom. Nie przyjmujcie decyzji tuż po otrzymanym telefonie. Poproście o czas do namysłu, a potem poinformujcie o zdarzeniu policję”.
Uwaga! Podanie danych osobistych będzie obowiązkowe wyłącznie podczas zawierania oficjalnej umowy z licencjonowanym operatorem.
Fot. eso.lt
