Więcej

    Nausėda: „Liderzy krajów powinni na własne oczy zobaczyć Borodiankę”

    Czytaj również...

    Prezydent Litwy Gitanas Nausėda wraz z przywódcami Estonii, Łotwy i Polski odwiedził stolicę Ukrainy ogarniętą wojną. Zaznaczył, że wojna na Ukrainie to walka o przyszłość całej Europy.

    „Walka o przyszłość Europy toczy się tutaj, na ziemi ukraińskiej” — powiedział litewski przywódca podczas konferencji prasowej w Kijowie we środę wieczorem.

    Gitanas Nausėda.
    | Fot. ELTA

    „Przyszłość Ukrainy na polu bitwy”

    Nausėda, który nazwał Ukraińców i prezydenta Wołodymyra Zełenskiego bohaterami, powiedział podczas konferencji prasowej, że Ukraina najbardziej potrzebuje obecnie pomocy wojskowej.

    „Wzywam naszych partnerów i sojuszników do zwiększenia pomocy wojskowej dla Ukrainy” — powiedział prezydent Litwy.

    „Wysiłki dyplomatyczne również są godne pochwały, ale przyszłość Ukrainy zostanie rozstrzygnięta na polu bitwy” — dodał Nauseda.

    Pomoc na różnych płaszczyznach

    Wezwał także do pomocy gospodarczej, finansowej i humanitarnej. Według Nausėdy, nie licząc pomocy wojskowej, Litwa przeznaczyła już Ukrainie 14 mln euro pomocy humanitarnej i finansowej.

    Według głowy państwa planowane jest utworzenie Ukraińskiego Centrum Edukacji i Kultury pod patronatem pierwszych dam Litwy i Ukrainy.

    Czytaj więcej: Pomoc humanitarna wyjechała do ukraińskiego miasta Sambor

    Sankcje rosyjskim bankom i zerwanie energetycznych więzi

    Według Nausėdy sankcje muszą zostać nałożone na wszystkie rosyjskie banki. „Musimy przestać finansować wojnę Putina” — zaznaczył prezydent.

    Prezydent wyraził nadzieję, że Unii Europejskiej uda się zerwać energetyczne więzi z Rosją, stwierdził, że jest to kwestia woli politycznej.

    „Przez wiele lat Litwa miała tylko jedno źródło dostaw gazu i była to Rosja. Udało nam się zerwać energetyczne więzi z agresorem. Mam nadzieję, że reszta Europy będzie mogła zrobić to samo. To kwestia woli politycznej” — powiedział Nausėda.

    Czytaj więcej: Šimonytė: „Litwa bez rosyjskiego gazu przeżyje”

    Ukraina za jednym stołem w Brukseli

    Podczas konferencji prasowej prezydent potwierdził również swoje poparcie dla członkostwa Ukrainy w Unii Europejskiej.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    „Pozwólcie powtórzyć: Ukraina należy do Unii Europejskiej. Litwa i nadal będzie występowała za tym, dopóki nie zobaczymy Ukraińców siedzących z nami przy tym samym stole w Brukseli” — powiedział głowa państwa.

    Prezydent Litwy zachęcił też innych przywódców europejskich, aby udali się do Kijowa. Zaznaczył, że wizyty mogą wzmocnić determinację we wprowadzaniu sankcji za inwazję, którą Rosja przeprowadza na Ukrainę.

    „Naszym celem było odwiedzić i na własne oczy zobaczyć te okrucieństwa, których reżim Putina dokonał w Borodiance. Myślę, że liderzy z większości krajów powinni udać się do Borodianki, w inne miejsca i na własne oczy zobaczyć, co tam się dzieje” — we czwartek na konferencji specjalnej mówił przywódca Litwy.

    „Tego dokonać mogły tylko zombie, nie ludzie”

    Prezydent Litwy odniósł się również do skali zniszczeń, jaką zobaczył w Borodiance i na Ukrainie. Zaznaczył, że takich rzeczy dokonać mogły tylko „zombie, nie ludzie”. „Zombie” to popularne określenie rosyjskiego odbiorcy mediów państwowych oraz kremlowskiej propagandy, u którego zanikła zdolność samodzielnego myślenia i poszukiwania prawdy.

    „To miejsce, w którym widzimy ciemną stronę ludzkości. Tych okrucieństw mogli dokonać tylko zombie, nie ludzie. Oni wykonali tylko dane przez ich dowództwo — również zombie — rozkazy. Konsekwentnie likwidują naród ukraiński” — mówił Nausėda.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    W sprawie zbrodni rosyjskich postępowanie rozpoczął Międzynarodowy Trybunał Karny. Kreml konsekwentnie zaprzecza oskarżeniom dokonania zbrodni przeciwko ludzkości. Na początku oficjalna wersja mówiła o sprawnej inscenizacji, teraz Kreml twierdzi, że cywili na Ukrainie mordują sami Ukraińcy. Dmitrij Pieskow w wywiadzie z telewizją Sky News podkreślał, że „Bucza to inscenizacja”.


    Na podst.: BNS, własne

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Gimnazjum im. Szymona Konarskiego w projekcie ekologicznym Erasmus+ [Z GALERIĄ]

    Siedziałam w pociągu Katowice-Warszawa, podczas gdy nauczycielka spała oparta o szybę, a Daria z Kamilą wspominały, jak uczyłyśmy Włochów litewskich słówek. To był moment, kiedy pełne wrażeń po kilkudniowym pobycie w Czeladzi w ramach projektu Erasmus+ mogłyśmy podsumować naszą...

    „Rosjanie uważali, że Ukraińcy to też Rosjanie”. To dlatego Kijów nie upadł tak, jak zakładała Moskwa

    Analityk Tadeusz Iwański w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” zauważa, że chociaż Rosja militarnie ma przewagę, to „w tej chwili zajęcie Kijowa jest całkowicie nierealne”. Pierwsza faza wojny to pełnoskalowy atak Rosji, którego celem było zajęcie Kijowa. Ukraina skutecznie odparła ten...

    Marszałek Sejmu RP Szymon Hołownia przybędzie na Litwę na Dzień Niepodległości

    Szymon Hołownia spotka się z prezydentem Litwy, Gitanasem Nausėdą oraz z premierem, Gintautasem Paluckasem. Złoży także wieńce przy Mauzoleum Matki i Serca Syna, a także w Kaplicy Powstańców na Rossie. Marszałek Hołownia weźmie też udział w spotkaniu przewodniczących parlamentów Estonii,...

    Paluckas o tarczy nuklearnej Macrona: „Propozycja wciąż bardzo, bardzo zielona”

    „Zanim przejdziesz pod jakikolwiek parasol, musisz bardzo poważnie i odpowiedzialnie rozważyć, jakie byłyby konsekwencje, jakie zobowiązania by powstały, jakie dodatkowe zagrożenia by się pojawiły” — powiedział premier dziennikarzom w piątek 7 marca. „Poprosiłem mojego doradcę ds. bezpieczeństwa o symulację takiej...