— Każda pielgrzymka jest szczególna. Możemy wyruszać z Białegostoku do naszej Matki, która jest w Ostrej Bramie. Co prawda, od trzech lat pielgrzymka odbywa się w okrojonej formie, bo idziemy już tylko przez Polskę i Litwę, pomijając Białoruś. Ale, jak co roku, jest liczna. W tym roku w drogę wyruszyło ponad 400 osób. Pątnicy są z całej Polski. Jest też grupa z Białorusi, z innych krajów — w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” mówi ks. Piotr Buśko z Archidiecezji Białostockiej, współorganizator pielgrzymki.
Ekumeniczna Piesza Pielgrzymka do Wilna jest wyjątkowym wydarzeniem. Przez wiele lat trasa prowadziła przez trzy państwa — Polskę, Białoruś i Litwę. Od trzech lat pielgrzymka omija Białoruś, początkowo było to spowodowane ograniczeniami covidowymi, następnie w związku z napiętą sytuacją na granicy pielgrzymi szlak wiódł tylko z Polski na Litwę.
Czytaj więcej: XXV Ekumeniczna Piesza Pielgrzymka z Białegostoku dotarła do Ostrej Bramy
Tegoroczna pielgrzymka z Białegostoku do Ostrej Bramy odbywała się pod hasłem „Wierzę w Kościół”. Pielgrzymi rozpoczęli swoją podróż w niedzielę, 20 sierpnia, po porannej mszy świętej, celebrowanej w archikatedrze białostockiej przez abp Józefa Guzdka. W tym kościele jest — wyświęcona w 1977 r. — kaplica Matki Bożej Miłosierdzia z kopią obrazu z Ostrej Bramy w Wilnie. W 1995 r. obraz znajdujący się w tej bazylice został ukoronowany koronami papieskimi. „Niech to będzie czas modlitwy, refleksji i nawrócenia, nawiązywania osobistych relacji z Bogiem przez jego matkę” — mówił do pątników abp Guzdek. Metropolita Białostocki w sposób szczególny prosił o modlitwę w intencji pokoju na Ukrainie.
„W sposób szczególny proszę Was, błagajcie Boga przez wstawiennictwo Matki Miłosierdzia, o sprawiedliwy pokój na Ukrainie. Oby już nikt nie usprawiedliwiał zbrodniczej napaści Rosji na Ukrainę. Czas najwyższy przerwać spiralę obłudy i postawić tamę kolejnym zbrodniom wojennym, śmierci niewinnych, cywilnych osób, barbarzyńskiemu niszczeniu miast i wiosek” — mówił abp Guzdek.
Pielgrzymi dotarli do Wilna we czwartek, 24 sierpnia, po pięciu dniach wędrówki. Podążali trasą: Białystok — Szudziałowo — Kuźnica — Ejszyszki — Butrymańce — Jaszuny — Wilno. W Wilnie spędzą jedną noc. Dzień później, w piątek, o godz. 16:00 w katedrze wileńskiej przez bp. Henryka Ciereszkę zostanie odprawiona msza św. Tego samego dnia autokarami pielgrzymi powrócą do Białegostoku.
Pielgrzymkę organizuje Archidiecezja Białostocka.
— Pielgrzymka nazywa się ekumeniczną, ponieważ pielgrzymujemy przez tereny, które są zamieszkałe przez wiernych wyznania zarówno katolickiego, jak i prawosławnego. Pielgrzymka ta nas jednoczy w jednej wierze w Jezusa Chrystusa. Pątnicy wyruszają w drogę z różnymi intencjami: proszą o zdrowie, o pokój, są też intencje dziękczynne — podkreśla ks. Piotr Buśko.
Pielgrzymi są chętnie przyjmowani przez wiernych zamieszkałych w mijanych parafiach, najczęściej przez Polaków. Często jest to okazja do corocznych spotkań rodaków.
Czytaj więcej: Trzy kraje, wszędzie ta sama Matka Miłosierdzia