Więcej

    Pokaz filmu „Simona Kossak” w DKP

    We wtorek, 4 marca, o godz. 18:30 w sali teatralnej Domu Kultury Polskiej w Wilnie, w ramach 5. edycji cyklu spotkań z Kinem Polskim odbędzie się pokaz filmu „Simona Kossak”. Jest to o film o niezwykłej kobiecie, córce i wnuczce słynnych malarzy, która wbrew rodzinnej tradycji poświęciła życie dla nauki i przyrody. Simona Kossak po ukończeniu studiów postanawia porzucić dawne życie w Krakowie i rozpocząć pracę w Białowieży.

    Czytaj również...

    — Chciałem w tym filmie opowiedzieć o Puszczy Białowieskiej, która jest ostatnim tego typu lasem w Europie, o który wciąż za mało dbamy, o naszym stosunku do przyrody, niechęci do zrozumienia jej, ignorowania procesów które w niej zachodzą, którego skutkiem jest katastrofa ekologiczna, której powoli coraz bardziej doświadczamy. Jak w każdym filmie, w którym występują zwierzęta, trudność polega na tym, że nie są one profesjonalnymi aktorami i trzeba dużo cierpliwości poświęcić tej współpracy, ale mają w sobie naturalny urok, który wart jest każdego wysiłku — dzieli się w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” Adrian Panek reżyser i scenarzysta filmu „Simona Kossak”.

    Z toksycznego domu do wolnej puszczy

    Jak opowiada reżyser, Simona Kossak była polską biolożką, która całe swoje życie zawodowe poświęciła Puszczy Białowieskiej. Pochodziła z rodziny słynnych malarzy, którzy znani byli z wielkich dzieł historycznych, ale również świetnych przedstawień przyrody. W zamierzeniu swojej matki, Elżbiety Kossak miała być kolejnym malarzem, mężczyzną, ale ku rozczarowaniu matki urodziła się kobietą, w dodatku pozbawioną talentu malarskiego.

    — Dorastała w arystokratycznym, podupadającym domu w Krakowie i, jak to w takich domach bywało, było to wychowanie pełne dyscypliny, emocjonalnego dystansu, czasami przemocy, z którego wyszła bardzo pokiereszowana emocjonalnie. W przeciwieństwie do artystycznej rodziny skierowała swoje zainteresowania ku nauce. Bardzo spodobała mi się w postaci Simony opowieść o młodej kobiecie, która ucieka z toksycznego domu do puszczy i odnajduje tam swoje miejsce, które tak naprawdę jest starym domem, który wszyscy opuściliśmy. W malarstwie Kossaków przyroda była potraktowana jako ozdoba, coś drugoplanowego, sielankowego, natomiast u Simony stała się tematem wiodącym, traktowanym na poważnie, w kontrze do tradycji Kossaków — opowiada Adrian Panek.

    Zakorzeniony podział

    Jak zauważa reżyser, kiedy dziś wiemy o wiele więcej o związkach zachodzących w przyrodzie, w nas samych, traktujemy naszą zwierzęcość w sposób naturalny. Zaś latach siedemdziesiątych kulturowy podział na człowieka i całą resztę był silnie zakorzeniony, odbierając nam możliwość pełniejszego rozumienia siebie. Simona Kossak często podkreślała, że fakt bycia zwierzęciem niczego nam nie odbiera, nie uwłacza nam. W swojej pracy badała zwierzęta, była psycholożką zajmującą się zwierzętami, zajmowała się również walką o ochronę puszczy, więc była jednym z pierwszych polskich ekologów. W późniejszym okresie udzielała się również medialnie, stworzyła cykl audycji i książek o życiu zwierząt, w których z czułością i przenikliwością opowiadała o ich obyczajach, które nie różnią się od zachowania ludzi. Całe swoje życie w Białowieży spędziła w leśniczówce Dziedzinka, razem ze swoim partnerem życiowym Lechem Wilczkiem, znanym fotografem przyrody.

    Uznanie krytyków

    Film „Simona Kossak” zdobył uznanie krytyków i został wyróżniony licznymi nagrodami oraz nominacjami. W 2025 r. „Simona Kossak” otrzymała nominacje do Polskich Nagród Filmowych Orły w kategoriach: Najlepsza Scenografia (Agata Adamus), Najlepsze Kostiumy (Kalina Lach, Paulina Sieniarska), Najlepsza Muzyka (Bartosz Chajdecki), Najlepsza Główna Rola Kobieca (Sandra Drzymalska) oraz Najlepsza Drugoplanowa Rola Kobieca (Agata Kulesza).

    Projekt dofinansowany przez Samorząd Miasta Wilna.

    Czytaj więcej: Przyroda dobrem eksportowym Polski: Przygarnij pan żubra!

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Czy są potrzebne nowe limity transakcji gotówkowych?

    Daiva Čibirienė, prezes Litewskiego Stowarzyszenia Księgowych i Audytorów uważa, że właśnie obecny zakaz rozliczania się gotówką powyżej 5 tys. euro zachęca do szarej strefy. Tymczasem główny ekonomista Swedbanku, Nerijus...

    Specjaliści biją na alarm. Przewiduje się, że wiosną wzrośnie liczba przypadków odry

    — ECDC przewiduje, że tej wiosny liczba przypadków odry w Europie może wzrosnąć, w tym też na Litwie. Prognozy te opierają się na danych z 2024 r., kiedy to odnotowano...

    Idy Teatralne: Międzynarodowy Dzień Teatru stał się wspólnym świętem

    Organizator festiwalu Polski Teatr „Studio” mimo niełatwego, niespokojnego czasu, zadbał o to, by Międzynarodowy Dzień Teatru był wspólnym świętem. — 19 lat temu po prostu przyszedł taki pomysł, aby organizować...