Andrzej Wolan urodził się ok. 1530 r. w zachodniej Wielkopolsce. Tak się potoczyły jego losy, że znalazł się w Wilnie. Dziś jedna z najbardziej urokliwych i ciekawych pod względem historycznym uliczek wileńskich nosi jego imię (A. Volano g-vė). W swoich dziejach zmieniała ona niejednokrotnie nazwę: Pokrowska , Św. Michalska III , Wolana, Oświaty (Švietimo).
Jedna z najkrótszych uliczek starówki (długość 70 metrów) jest szczelnie zabudowana, ale należy do niej tylko jeden budynek Ministerstwa Oświaty i Nauki Litwy. Fasady innych domów wychodzą na przyległe uliczki, dlatego mają inne adresy.
W miejscu, gdzie dziś jest skwerek, znajdował się zbór kalwiński. W 1639 roku wypuszczono z niego kilka strzał w kierunku pobliskiego katolickiego kościoła św. Michała.
Jedna ze strzał utkwiła w obrazie na fasadzie świątyni. Jak pisze Juliusz Kłos: „…powstał tumult, studenci akademii w obronie zakonnic urządzili „pogrom” kalwinów, uśmierzony dopiero przez straż marszałkowską; sprawa oparła się o sejm i o króla Władysława IV, który nakazał kalwinom przenieść się poza wały miejskie , a zbór dawny zburzyć do fundamentów”.
Decyzją władz miejskich zbór przeniesiono poza mury miasta na ulicę Zawalną (Pylimo). Obecny zbór murowany wzniesiono wg projektu Karola Podczaszyńskiego w latach 1830-1835.
Wileńscy kalwini modlili się w świątyni do 1945 roku, po włączeniu Wilna w skład ZSRR kościół zamieniono na kino „Kronika”. Po 1991 został zwrócony lokalnej parafii reformowanej.
Ciekawe są dzieje budynku, w którym mieści się dziś siedziba Ministerstwa Oświaty i Nauk Litwy. W miejscu tym w XVI wieku stał pałac Hornostaja, należący później do Radziwiłła Rudego. Przekazał on posesję ewangelikom reformowanym. Budynek został częściowo zniszczony przez katolików, obwiniających ewangelików o ostrzał kościoła pw. św. Michała.
Wielokrotnie go przebudowano pod kierunkiem znanych architektów wileńskich m. in. Michała Szulca i Juliusza Kłosa. W XIX wieku pałac należał do Kolegium Chemicznego Uniwersytetu Wileńskiego. Wielka, okrągła dwupiętrowa sala wykładowa została zbudowana specjalnie dla wykładów słynnego chemika Jędrzeja Śniadeckiego. Na piętrze natomiast było mieszkanie i pracownia znanego artysty malarza Franciszka Smuglewicza. Tu też zakończył on swój żywot.
Andrzej Wolan, zwany „papieżem kalwinów litewskich”, studiował we Frankfurcie nad Odrą i w Królewcu. Był sekretarzem Mikołaja Radziwiłła Rudego, następnie królów: Zygmunta Augusta, Stefana Batorego, Zygmunta III. Jak podaje Przewodnik Encyklopedyczny „Literatura Polska” był: „używany do ważnych zleceń dyplomatycznych. Wybitny polemista, zwalczał Kościół rzymski i arian, a propagował zasady wyznania reformowanego (głośne polemiki z Piotrem Skargą, który próbował go nawrócić na katolicyzm), autor pism politycznych, w których bronił wolności obywatelskiej, wzięty mówca. Pisał w języku łacińskim wytwornym stylem”.
Tomas Venclova określił Andrzeja Wolana w następujący sposób: „Humanista z epoki Batorego, który pozostawił około trzydziestu książek propagujących reformację i równość stanów…”. Najsłynniejszy jego traktat „O wolności rzeczypospolitej albo szlacheckiej” (przekład z łaciny) zawiera żądanie większych praw dla włościan, szczególnie wywyższani są mieszczanie. Szlachtę Wolan porównywał do złotego pierścienia, mieszczan — do klejnotu w złocie.
Andrzej Wolan zmarł w 1610 roku w Bijuciszkach pod Oszmianą (teren Białorusi).