Więcej

    Polacy na Wileńszczyźnie uczcili 97. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości

    Czytaj również...

    Do zebranych na Rossie przemawiał Jarosław Czubiński, ambasador Rzeczypospolitej Polskiej na Litwie Fot. Marian Paluszkiewicz
    Do zebranych na Rossie przemawiał Jarosław Czubiński, ambasador Rzeczypospolitej Polskiej na Litwie Fot. Marian Paluszkiewicz

    Kolejną, 97. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, tradycyjnie już,  11 listopada, uczczono w Wilnie na cmentarzu na Rossie. Przy Mauzoleum Marszałka Józefa Piłsudskiego bardzo licznie tego roku zebrali się rodacy: zarówno wilnianie jak i mieszkańcy Wileńszczyzny oraz goście z Macierzy.

    Przedstawiciele korpusu dyplomatycznego Rzeczypospolitej Polskiej na Litwie, lider Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, eurodeputowany Waldemar Tomaszewski, posłowie na Sejm z ramienia AWPL, merowie i przedstawiciele samorządów rejonów wileńskiego i solecznickiego, radni AWPL w samorządzie m. Wilna, kombatanci, harcerze, uczniowie polskich szkół stanęli w tym szczególnym miejscu, by oddać hołd tym, kto o ten dzisiejszy dzień walczył przed prawie wiekiem.

    — 11 listopada Rada Regencyjna powierzyła Józefowi Piłsudskiemu władzę wojskową i naczelne dowództwo nad polską siłą zbrojną, a 14 listopada także władzę cywilną, ustanawiając przy tym mu urząd naczelnika państwa. Jędrzej Moraczewski, który od 18 listopada był premierem Polski, tak wspominał tamte dni: „Niepodobna oddać tego upojenia, tego szału radości, jakie ludność polską w tym momencie ogarnęły. Po 120 latach prysły kordony, nie ma ich. Wolność, niepodległość, zjednoczenie władzy, własne państwo na zawsze” — mówił podczas uroczystości na Rossie Jarosław Czubiński, ambasador Polski na Litwie.

    Jak zaznaczył, wszyscy Polacy poza granicami Rzeczypospolitej i Polacy w Macierzy potrzebują takiego patriotycznego uniesienia, takiego pokazania wartości i takiego dbania o Polskę. Przed 97. laty Józef Piłsudski przejął władzę w odrodzonej Polsce. Wcześniej Polacy tam, gdziekolwiek byli, organizowali się przeciw okupantom i zdobywali nie tylko broń i wyposażenie, ale przede wszystkim odzyskiwali wolność dla swojej ojczyzny, Polski. To oni przez długie 123 lata niewoli organizowali obronę przed miażdżącymi, przeważającymi siłami państw zaborczych.

    — Niektórzy zadają pytanie, dlaczego Polacy bronili swojej zniewolonej, nieistniejącej ojczyzny. Znamy odpowiedź. Powiedział o tym przed ponad 70 laty polski minister spraw zagranicznych: „W życiu ludzi, narodów i państw jest tylko jedna rzecz bezcenna. Jest nią honor”. Taka była postawa państwa i naszego narodu. I taką prawdę o naszych postawach musimy znać nie tylko my, dorośli, ale również przekazywać ją naszym dzieciom i wnukom. Siła nasza tkwi bowiem w nas samych, w naszych sercach i w naszych duszach. Dopóki pała w nich płomień miłości do ojczyzny, dopóty Polska nie zginęła. Niech żyje Niepodległa i Demokratyczna Polska, niech żyje Naród Polski, Polacy w kraju i rozrzuceni po całym świecie, ale połączeni nieodpartą miłości do Macierzy Rzeczpospolitej Polskiej! — podkreślił Jarosław Czubiński.

    W samo południe na Rossę dotarli uczestnicy XXI Sztafety Niepodległości Fot. Marian Paluszkiewicz
    W samo południe na Rossę dotarli uczestnicy XXI Sztafety Niepodległości Fot. Marian Paluszkiewicz

    Z okazji święta Niepodległości Polski na cmentarzu modlitwie przewodniczył ks. Mirosław Grabowski.
    Dziesiątki wieńców i zniczy w hołdzie bohaterom złożyli przybyli na uroczystość Polacy z Wileńszczyzny oraz nasi rodacy z Polski.

    Na zakończenie uroczystości mocnym echem zabrzmiały tego dnia nad Wilnem tak wzruszające, a zarazem dodające dumy i sił pieśni: Marsz Pierwszej Brygady, oraz Hymn Polski, śpiewane przez zgromadzonych na Rossie.

    W samo południe na Rossę dotarli uczestnicy XXI Sztafety Niepodległości, która wyruszyła z Zułowa, o godz. 5.30 rano. Sztafeta Niepodległości organizowana jest przez Wileński Hufiec Maryi im. Pani Ostrobramskiej.

    Bieg młodzieży stał się wielkim świętem ku czci Bohaterów Niepodległości z okresów rozbiorowych. W tegorocznym biegu patriotycznym wzięło udział ponad 100 osób. Byli to harcerze Wileńskiego Hufca Maryi im. Pani Ostrobramskiej, 50-osobowa grupa harcerzy z Hufca Głowno (woj. łódzkie) i młodzi patrioci z Podbrodzia i Warszawy.

    Dziesiątki wieńców i zniczy w hołdzie bohaterom złożyli przybyli na uroczystość Polacy z Wileńszczyzny oraz nasi rodacy z Polski Fot. Marian Paluszkiewicz
    Dziesiątki wieńców i zniczy w hołdzie bohaterom złożyli przybyli na uroczystość Polacy z Wileńszczyzny oraz nasi rodacy z Polski Fot. Marian Paluszkiewicz

    XXI Sztafeta Niepodległości rozpoczęła się pod pomnikiem „Polska powstała — by żyć” oraz dębem upamiętniającym miejsce urodzenia Naczelnika Państwa Marszałka Józefa Piłsudskiego w Zułowie. Na całej trasie sztafety harcerzom towarzyszyli uczestnicy Międzynarodowego Motocyklowego Rajdu Katyńskiego.

    — Ta Sztafeta to piękna manifestacja polskości tutejszej młodzieży. To jest wzór do naśladowania dla młodzieży z Macierzy. To już XXI Sztafeta, ale miejmy nadzieję, że nie ostatnia — powiedział „Kurierowi” Krzysztof Marczak, uczestnik Międzynarodowego Motocyklowego Rajdu Katyńskiego.

    Przebiegając ostatnie metry, uczestnicy sztafety rozwinęli imponującą biało-czerwoną flagę o długości 123 metrów — bo tyle było lat niewoli i zaborów, aż nastąpił dzień 11 listopada 1918 roku.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Bgirl Nicka „zaraziła” społeczność miłością do breakdance

    — Oczywiście osiągnięcia Bgirl Nicki sprawiły, że breakdance został zauważony na Litwie. Tak fenomenalne wyniki były dla wielu osób zaskakujące, ja także miałem wiele pytań o to, jak Dominika zdołała to zrobić — wydawało się, że w naszym kraju...

    Ludzie w kryzysie bezdomności

    Czy ktoś kiedyś zastanawiał się nad tym, dlaczego stracili wszystko? Co takiego wydarzyło się w ich życiu? Postanowiłam z takimi ludźmi porozmawiać. Rozmowa z nimi pokazała mi, że to są ludzie podobni do nas, i jak każdy z nas...

    Katastrofa na litewskim rynku pracy w oświacie i medycynie

    Resort ochron zdrowia z kolei zapewnia, że robi wszystko, aby placówki medyczne nie borykali się z brakiem specjalistów. „Ministerstwo Ochrony Zdrowia i inne instytucje podejmują kompleksowe działania w celu zapewnienia wystarczającej liczby pracowników służby zdrowia na Litwie. Na rok akademicki...

    Wynagrodzenie nie jest najważniejsze: co najbardziej motywuje pracowników?

    — Pandemia Covid-19 znacząco wpłynęła na zmianę sposobu przyznawania dodatkowych zachęt do pracy. Dla pracowników dzisiaj ważne jest, aby pracodawca więcej uwagi poświęcał usługom związanym ze zdrowiem, takim jak ubezpieczenie zdrowotne i profilaktyka, a także możliwościom dbania o zdrowie...