
W XIX wieku żył i pracował dla dobra obojga narodów — polskiego i litewskiego — Wielki Patriota, ks. Felicjan Jan Szakień (Sakieni).
Urodził się 27 stycznia 1815 r. we wsi Wieloniszki, parafia Wabolniki.
Jego rodzicami byli Józef Sakieni i Salomea ze Strawińskich.
Początkowo, od 1829 do 1835 roku uczył się w Traszkunskiej (m. Traszkuny) Szlacheckiej Szkole, prowadzonej przez ojców bernardynów.
W 1837 r. wstępuje do białostockiego seminarium. W 1840 r. konsekrowany (wyświęcony) na księdza, w tym samy roku mianowany na wikariusza kościoła w Kuńdziczach. Następnie między innymi pracował w sokolańskim kościele (1841 r.), był kapelanem mniszek benedyktynek drohiczyńskich (1846 r.) oraz wikariuszem różanostockiego kościoła (1847 r.).
W 1849 r. ks. Felicjan Szakień zostaje proboszczem w rzymsko-katolickim kościele w Narwi (niedaleko Białegostoku), ówczesnym powiecie bielskim, grodzieńskiej guberni. Był bardzo troskliwym gospodarzem i dobrym pasterzem tej parafii, szybko zyskując popularność i wielki autorytet u parafian. Na terenie tej parafii zamieszkiwało dużo wyznawców kościoła unickiego, którym władze carskie nakazywały przejść na prawosławie.
Wielu unitów tam przebywających sprzeciwiało się takim praktykom, przychodząc z prośbą do ks. Felicjana Szakienia, aby ochrzcił ich dzieci oraz udzielił innych sakramentów. Ks. Felicjan Szakień próbował również obronić przed odebraniem, kaplicę rzymsko-katolicką, położoną w majątku Hoźna, na terenie tejże parafii Narew, w której odbywały się msze św.
Kiedy władze carskie zorientowały się w zachowaniach ks. Felicjana Szakienia, zaczęły się w stosunku do niego szykany i prześladowania. Ks. Felicjan Szakień zakładał również bractwa Św. Różańca oraz zbierał pieniądze na pomoc dla biednych.
W materiałach carskiej ochrany możemy przeczytać, że ks. Felicjan Szakień jeszcze przed wybuchem Powstania Styczniowego, głosi podburzające idee wśród ludu oraz organizuje demonstracje polityczne. Jest dla wszystkich przykładem patriotyzmu i pionierem przygotowywanego powstania, które wybucha w 1863 roku. Jak później okazuje się, jest faktycznym kapelanem powstańców styczniowych na tym terenie.
Władze carskie po doniesieniu i rewizji w narewskim kościele, znajdują ukrytą chorągiew żałobną ze złamanym krzyżem.
Ks. Felicjan Szakień zostaje w dniu 7 lipca 1863 roku aresztowany i osadzony w więzieniu, a kościół w Narwi zostaje zamknięty i opieczętowany na czas jakiś. Później narewski proboszcz, jeszcze wielokrotnie będzie przebywał w więzieniach i będzie karany wysokimi grzywnami.
Grodzieński gubernator za polityczną wrogość nakazuje władzom duchowieństwa wydalić ks. Felicjana Szakienia ze stanowiska proboszcza kościoła w Narwi. W 1866 roku, ks. Felicjan Szakień zostaje mianowany wikariuszem do kościoła w Krzemienicy.
Nigdy już nie wróci do funkcji proboszcza. Przenoszony wielokrotnie do wielu parafii, ostatecznie 18 września 1896 r. powierza mu się stanowisko „monsionarius” w werkowskim kościele w Wilnie.
Ks. Felicjan Szakień umiera w końcu grudnia 1899 roku.
Niestety, nie wiadomo, gdzie spoczęły doczesne szczątki ks. Felicjana Szakienia. Nie udało się również mnie odszukać zdjęć ks. Felicjana Szakienia i jego bliskich, przyjaciół.
Zwracam się do wszystkich czytelników o pomoc w odszukaniu i podzieleniu się informacjami o ks. Felicjanie Szakieniu.
Składając z góry „Bóg zapłać” za okazaną pomoc, pozostaję w nadziei na otrzymanie nowych wiadomości o ks. Felicjanie Szakieniu, Wielkim Patriocie obojga narodów — polskiego i litewskiego.
Sławomir Presnarowicz