Eurokomisarz odpowiedzialny za Środowisko, oceany i rybołówstwo Virginijus Sinkevičius oświadczył, że należy znaleźć rozwiązanie, żeby energia z elektrowni w Ostrowcu nie trafiła do UE.
„Pierwszym i najbardziej efektywnym rozwiązaniem jest bojkot. Sądzę, że muszę znaleźć rozwiązanie (…) aby przez kraje bałtyckie nie trafiła niebezpieczna energia do UE. Sądzę, że kraje bałtyckie mogliby to uzgodnić między sobą. Zwłaszcza po ostatnich wydarzeniach na Białorusi. Bo jest czymś oczywistym, że kraj kupujący tanią energię z Ostrowca będzie miał do czynienia z krwawym dyktatorem” – powiedział „Žinių radijas“ Sinkevičius.
Elektrownia na Białorusi ma być ostatecznie uruchomiona w ostanim kwartale 2020 roku.
BNS