W ponad trzech tysiącach miejsc na całym świecie Polacy czytali 5 września „Balladynę”. 9. odsłonę akcji zainaugurowała w Ogrodzie Saskim w Warszawie Para Prezydencka. W Wilnie akcja obyła się po raz czwarty, tym razem w rozszerzonym, polsko-litewskim formacie.
Narodowe Czytanie organizowane jest przez Prezydenta RP od 2012 r. w Polsce, ale zapraszani są do niej również Polacy mieszkający za granicą. Akcja obyła się w 32 krajach poza Polską, w 150 różnych miejscach. Tegoroczna lektura była wyjątkowo bliska wilnianom, gdyż autor „Balladyny”, Juliusz Słowacki, spędził w Wilnie swoje dzieciństwo i młodość. Mieszkał tu blisko 15 lat.
W Warszawie, w południe w sobotę, czytanie „Balladyny” rozpoczęła Para Prezydencka w Ogrodzie Saskim. W każdym z pięciu aktów dzieła pojawił się inny skład aktorów. Łącznie ponad 60 nazwisk m.in.: Ewa Dałkowska, Halina Łabonarska, Teresa Lipowska, Andrzej Mastalerz, Rafał Zawierucha i Krzysztof Kwiatkowski. Całość wyreżyserował dyrektor Teatru Polskiego Radia, Janusz Kukuła. Warto podkreślić, że wszyscy artyści zrzekli się honorariów, przekazując je fundacji Dzieło Pomocy „Ad Gentes” na walkę z koronawirusem.
Wileńska inauguracja Narodowego Czytania odbyła się już 3 września w Klubie Pisarzy. Po raz pierwszy miała ona rozszerzony, polsko-litewski wymiar.
– Idea eksperymentalnego, polsko-litewskiego Narodowego Czytania wynikła z faktu, że udaną inicjatywą społeczną warto podzielić się z sąsiadami. Dyplomacja publiczna polega nie tylko na promocji produktów eksportowych, ale także dobrych pomysłów. Ponadto, Polskę i Litwę łączy szczególna więź kulturowa związana z dziedzictwem Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Najlepszy dowód, że litewscy koledzy dobrali do „Balladyny” sztukę Balysa Sruogi, przedstawiającą epizod naszych wspólnych dziejów, rozgrywający się na dworze Jagiełły – mówi dla „Kuriera Wileńskiego” Paweł Krupka, kierownik Instytutu Polskiego w Wilnie.
Jak zauważył przedstawiciel polskiej placówki dyplomatycznej, wydarzenie spotkało się z pozytywnym przyjęciem litewskiego środowiska.
– Eksperyment w pełni się powiódł. Świadczy o tym popularność wydarzenia, które przedstawiła natychmiast litewska telewizja publiczna. Przedstawiciele litewskiego środowiska literackiego i artystycznego, którzy czynnie lub biernie uczestniczyli w Narodowym Czytaniu, wyrazili się z uznaniem o polskiej akcji i uznali, że warto ją zaszczepić na litewskim gruncie. Zapowiedzieli, że za rok bardziej się zaangażują w tę inicjatywę – podkreśla Krupka.
Dramat Słowackiego czytali aktorzy Polskiego Studia Teatralnego w Wilnie.
– To piękna akcja i bardzo się cieszę, że ambasada zaprasza nas do udziału w niej. „Balladyna” to dla nas utwór wyjątkowy i bardzo chętnie zaangażowaliśmy się w to wydarzenie – komentuje Lilija Kiejzik, dyrektorka PST.
Czytanie „Balladyny” zorganizował również Polski Teatr w Wilnie. Na miejsce spotkania aktorzy wybrali ul. Zamkową 22, dziedziniec Juliusza Słowackiego.
W sobotę prezydent Andrzej Duda ogłosił też przyszłoroczną lekturę Narodowego Czytania. Będzie to „Moralność pani Dulskiej” Gabrieli Zapolskiej.