Więcej

    13 stycznia godzina po godzinie — jak gąsienice przegrały z pragnieniem wolności

    Czytaj również...

    W nocy z 12 na 13 stycznia Wilno wypełnił huk armat. Pod wieżą telewizyjną i siedzibą ówczesnej Rady Najwyższej Republiki Litewskiej czuwał tłum. Sytuacja zmieniała się z minuty na minutę — kadłub Litwy musiał znieść jeszcze jedną falę.

    Mężczyzna z trójkolorową flagą Litwy biegnie obok sowieckiego czołgu.
    Zdjęcie z nocy 13 stycznia 1991 roku
    Przeciwko niewinnym ludziom skierowano lufy. Sowieci pokazali, do czego mogą się posunąć
    | Fot. KAM

    Bandyckie siły niecierpiące sprzeciwu wytoczyły swój jedyny rzeczywisty argument — z żelaza. Czołgi wypełzły na ulice, z megafonów sączyły się kłamstwa, a żołnierze pluli ołowiem.

    2:00

    Padły pierwsze strzały armat czołgów. Zaatakowano siedzibę Radia i Telewizji Litwy na ulicy Konarskiego. Mimo wcześniejszych zapewnień sowieckich dygnitarzy, że wojskowi będą używali ślepych naboi, na ścianach widoczne były ślady kul po oddanych w tłum seriach.

    Reklama (dobiera algorytm zewnętrzny na podst. ustawień czytelnika)

    Pierwsze doniesienia o strzelaniu do gapiów w oknach.

    Sowieccy żołnierze użyli gazu i petard. Od huku czołgowych dział posypały się szyby.

    2:30

    Do wileńskiej kostnicy na ul. Polocko przywieziono pierwszą ofiarę czerwonych żołdaków. Tożsamość jeszcze nie jest znana.

    3:10

    Zastępca ministra spraw wewnętrznych Petras Liubertas dowodzący obroną policji rozkazuje policji być w tłumie i pomagać ludziom, pilnować, aby nie przybyło nowych ofiar. Uspokaja funkcjonariuszy i nakazuje nie strzelać obawiając się, że to oznaczałoby początek wojny domowej.

    Pod siedzibą Najwyższej Rady Republiki Litewskiej (dzisiejszy budynek Sejmu) już jest ponad 40 tys. ludzi. Tłum stale rośnie.

    3:40

    W kostnicy jest już 9 ciał z licznymi ranami postrzałowymi. Jedna ofiara gąsienic czołgu. Udało się ustalić tylko trzy nazwiska ofiar.

    4:00

    Do redakcji dziennika „Respublika” zgłosił się zakrwawiony dziennikarz, który opowiedział o obronie wieży telewizyjnej przed czołgami. Był świadkiem zastrzelenia protestujących.

    4:15

    Rząd Republiki Litewskiej ogłasza, że nie zawiesi działalności w warunkach aktywnej okupacji przez Armię Sowiecką.

    4:55

    Minister ochrony zdrowia Juozas Olekas informuje, że ofiar śmiertelnych jest już 7, ponad sto osób rannych, wielu w stanie ciężkim.

    4:59

    Departament Ochrony Kraju wydaje komunikat, w którym informuje, że grupy cywilnie ubranych osób będą próbowały zagarnąć budynek Najwyższej Rady Republiki Litewskiej (dzisiejszy Sejm). Prosi ludzi zgromadzonych przed budynkiem o cofnięcie się o 200 metrów, ale pozostanie w zwartej grupie.

    5:05

    Zastępca ministra ochrony zdrowia Algimantas Blažys poprosił o to, aby każdy kto ma możliwość, przekazał dla świata zachodniego następującą informację: Litwa najpilniej potrzebuje zamienników krwi, zestawów transfuzji krwi, gaz, środków przeciwbólowych.

    5:09

    Minister ochrony zdrowia Juozas Olekas informuje, że w szpitalach przebywa 108 rannych.

    5:10

    Według Audriusa Butkevičiusa, dyrektora generalnego Departamentu Ochrony Kraju, 11 osób zginęło, 108 zostało rannych. Minister spraw zagranicznych Algirdas Saudargas został poproszony o sformowanie rządu na uchodźstwie.

    5:11

    Wiadomo, że zajęto Ministerstwo Finansów. W rządzie omawiana jest kwestia przekazania władzy dla ministra spraw zagranicznych Algirdasa Saudargasa, który w tym momencie przebywał w Warszawie w Polsce. Tam też miał utworzyć uchodźczy rząd.

    Po przekazaniu uprawnień Algirdasowi Saudargasowi do tworzenia rządu po upadku rządu krajowego, minister oświadczył, że w razie konieczności rząd taki powoła.

    „Jeżeli z tego pełnomocnictwa skorzystam, to zobowiążę się do prowadzenia walki poza krajem” — oznajmił litewski minister.

    5:20

    Ówczesny minister ochrony zdrowia Juozas Olekas zwraca się do światowych organizacji pomocy z prośbą o leki, opatrunki, sprzęt chirurgiczny i środki przeciwbólowe.

    5:27

    Pojawia się zaktualizowana informacja o pierwszych ofiarach czerwonego terroru: 11 osób przepłaciło wolność życiem, ponad sto osób rannych. Rząd litewski wysyła w świat prośbę o pomoc.

    Czytaj więcej: 13 stycznia: dzisiaj też stanęliby do walki…

    5:32

    Wydano odezwę do narodu: osoby mogące ruszyć pod budynek łączy telekomunikacyjnych w Kownie na alei Savanorių prosi się o mobilizację.

    5:33

    Apel do żołnierzy Armii Sowieckiej zbliżających się do radiofonicznej stacji nadawczej w Kownie: zaniechać działań i nie strzelać do bezbronnych ludzi.

    5:42

    Mimo nagłego pogorszenia jakości łącza radiowego, komunikaty nadawane są w różnych językach.

    5:47

    Docierają wieści, że rząd norweski usłyszał litewskie wołanie o pomoc. Zwrócił się do Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych. Wiadomo, że rząd Rzeczpospolitej Polskiej wydał oświadczenie. Jego treść jeszcze nie jest znana.

    Czytaj więcej: Oświadczenie Rządu RP sprzed 30 laty — Polska stanęła obok Litwy

    6:25

    W radiu przez telefon polscy dziennikarze oświadczają, że rząd polski potępia wojskowe działania ZSRS. Oficjalne oświadczenia zostały nadane do wielu krajów i rządów świata.

    7:40

    Przechwycono rozmowę w języku rosyjskim prowadzoną na falach radiowych.

    „Północne miasteczko… Trójka ósemka… Powiedzieli «start», stołeczny chłopak, zrozumiałeś mnie?” — pytał nieznajomy głos na kanale radiowym.

    „Zrozumiałem” — głos doczekał się odpowiedzi.

    10:35

    Pod Sejm przez podziemny tunel przyjechało 30 pojazdów opancerzonych i 7 czołgów.

    12:00

    Rozbrzmiewają dzwony kościelne na całej Litwie — kraj opłakuje swoich bohaterów.

    21:15

    Vytautas Landsbergis oświadczył, że udało się osiągnąć porozumienie z wojskowymi. Nie będzie wcześniej ogłoszonej godziny policyjnej, a w przyszłą noc nie będzie żadnych działań wojskowych.

    Koniec daleko

    Choć noc 13 stycznia była decydująca i strwożyła serca wolnych ludzi, nie złamała narodu — ale to nie był kres kłopotów. Na opuszczenie Litwy przez wojska sowieckie należało zaczekać, i to nawet dłużej, niż czekać trzeba było na upadek czerwonego olbrzyma o glinianych nogach.

    Miesiącami jeszcze będą ciągnęły się zbrojne zatrzymania deputowanych, wyłapywanie młodzieży do wojska sowieckiego. Jednak już nie była to Litwa posłuszna i chyląca się przed batem — ta Litwa stała dumnie wyprostowana.


    Na podst.: archiwa, inf. własne, LRS

    Reklama (dobiera algorytm zewnętrzny na podst. ustawień czytelnika)

    Afisze

    Więcej od autora

    Antypolski szowinizm na Litwie ma się dobrze. Wnioski po wyborach samorządowych

    Polak Polakowi władzę zabrał Pierwsze doniesienia litewskich mediów mówiły o „utraceniu przez Polaków rejonu wileńskiego”. Pomimo że na nowego mera został wybrany Robert Duchniewicz, Polak z Litewskiej Partii Socjaldemokratycznej. „Polacy stracili władzę w rejonie wileńskim. Nowym merem został Robert Duchniewicz” —...

    Konstanty Radziwiłł nowym ambasadorem RP na Litwie. „Jego linia ma osiągnięcia w relacjach polsko-litewskich”

    Szef polskiego MSZ Zbigniew Rau wręczył we wtorek nominację ambasadorską Konstantemu Radziwiłłowi. Polska dyplomacja traktuje to jako powrót rodu Radziwiłłów do budowania relacji polsko-litewskich. „Przeżywamy w relacjach polsko-litewskich jeden z najpiękniejszych momentów, jestem bardzo zadowolony, że ród Radziwiłłów znów będzie...

    Białoruska „Nasza Niwa” jedna się z łacinką. Do łask wraca pismo m.in. powstańców styczniowych

    Białoruska Wiosna na fali IT-technologii Na nasze pytanie o motyw takiej decyzji, redakcja przypomniała swoją historię. „Wcześniej, do 1912 roku, »Nasza Niwa« ukazywała się w dwóch wariantach — cyrylicznym i łacińskim. Jednak z przyczyn finansowych i praktycznych przeszliśmy wtedy na jeden,...

    „Śniadecki” z Solecznik w „Kurierze”: szeryfy, pisanka i wszystko, co musi wiedzieć łamacz

    Od szczegółu do ogółu Zwiedzanie zaczęliśmy tradycyjnie od promenady archiwalnych zdjęć „Kuriera”. Nie sposób mówić o graficznym przygotowaniu jakiegokolwiek druku, gdy nie wiemy, do czego będzie służył. Porozmawialiśmy zatem o funkcji informacyjnej gazety i o tym, dlaczego — nieprzypadkowo —...