| Fot. archiwum Szkoły Początkowej na Antokolu
1 września odbył się uroczysty apel w wileńskiej Szkole Początkowej na Antokolu. Pogratulować dzieciom rozpoczęcia roku szkolnego oraz życzyć im sukcesów do szkoły przyszli stołeczna wicemer Edyta Tamošiunaitė oraz ks. Tadeusz Jasiński.
Działająca od roku placówka z polskim i rosyjskim językiem nauczania mieści się w budynku przy ul. Šilo 15. Uczą się tu uczniowie klas początkowych 1-4 oraz z klas wychowania wczesnoszkolnego, czyli tzw. zerówki. Jednocześnie placówka może przyjąć 230 dzieci.
– Obecnie ogółem do szkoły uczęszcza 86 uczniów klas polskich i rosyjskich. W tym roku szkolnym do zerówki z polskim językiem nauczania przyjęliśmy 9 dzieci. W polskim pionie mamy też 7 pierwszoklasistów, w rosyjskim uczy się więcej dzieci – w zerówce 20, w pierwszej klasie – 22, w drugiej 16, w trzeciej – 12 – mówi w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” Aneta Gracjana Łapcun, dyrektorka Szkoły Początkowej na Antokolu.
Polska szkoła na Antokolu była bardzo potrzebna. Po przeniesieniu w 2016 r. Gimnazjum im. Joachima Lelewela, legendarnej „Piątki”, do dzielnicy Żyrmuny (ul. Minties 3), ta część miasta została pozbawiona polskiego szkolnictwa.
– W pobliżu nie było żadnej polskiej szkoły, do której mogliby dojeżdżać uczniowie z Antokola czy z takich miejscowości, jak Dworczany, Wołokumpie czy Antowile. Rodzice dowozili swe dzieci do szkół oddalonych od miejsca zamieszkania nawet o 20 km – opowiada dyrektorka.
Czytaj więcej: Rok szkolny w obliczu COVID-19: jak wileńscy uczniowie wrócą do klas?
Wspomina, że dzięki staraniom przedstawicieli AWPL-ZChR w radzie miasta udało się pozyskać na użytek polskiej szkoły dwupiętrową kamienicę przy ulicy Borowej. Decyzja o przekazaniu polsko-rosyjskiej społeczności budynku zapadła w 2018 r. Do ubiegłego roku trwały tu remonty. Obecnie gmach szkolny i dziedziniec są już odnowione. Na pierwszym piętrze mieści się sala muzyczna, na drugim – trzy klasy. Do użytku oddano też dobudówkę, w której mieści się sala sportowa, aula, 4 klasy i biblioteka oraz teren szkoły z placami zabaw.
– Szkoła jest wyposażona w nowoczesny sprzęt, wygodne meble. W każdej klasie niedługo pojawią się interaktywne tablice, mamy też tablice klasyczne. Zamontowana jest winda, aby dzieci z problemami zdrowotnymi mogły łatwiej się poruszać. Jesteśmy otwarci na wszystkie dzieci, bo każde ma do czegoś zdolności – tłumaczy rozmówczyni.
Placówka ma też własny parking, co jest bardzo istotne dla rodziców dowożących dzieci do szkoły. Dla wygody uczniów jedno piętro zostało przeznaczone dla pionu polskiego, drugie – dla rosyjskiego.
– Nie oznacza to jednak, że dzieci czy pedagodzy będą od siebie odizolowani. Współpracujemy organizując wspólne projekty edukacyjne i kulturalne – zaznacza dyrektorka.
Nauka w polsko-rosyjskiej szkole jest ukierunkowana technicznie. Nauczanie odbywa się według interdyscyplinarnego modelu edukacji STEAM (skrót od ang. słów: Science, Technology, Engineering, Arts, Mathematics ) łączącego naukę, technologię, inżynierię, sztukę i matematykę.
– W programie szkolnym są też lekcje teatralne. W przyszłości planujemy założyć teatrzyk szkolny, zespół muzyczny. Odbywają się u nas ciekawe zajęcia pozalekcyjne: kółko języka angielskiego, logicznego myślenia, ruszą treningi z karate – dodaje dyrektorka Szkoły Początkowej na Antokolu.
W tym roku szkolnym placówka „przygarnęła” 58 uczniów klas przygotowawczych z Gimnazjum im. Władysława Syrokomli. Z powodu remontu budynku szkolnego uczniowie „Syrokomlówki” nowy rok rozpoczną w pięciu różnych miejscach.
