Minister spraw wewnętrznych Agnė Bilotaitė powiedziała, że od Ylvy Johansson, członka Komisji Europejskiej (KE), nie otrzymała żadnych wezwań do zmiany obowiązującego ustawodawstwa związanego z zawracaniem migrantów.
„Nie było nawet takiej dyskusji, że coś należy łagodzić. Podobno pojawiają się pewne pytania, ale nie mamy żadnych formalnych ani nieformalnych wezwań do zmiany naszego ustawodawstwa” — powiedziała polityk w Sejmie.
Według Bilotaitė, komisarz europejska „wyraziła pełne poparcie dla Litwy (…), komisarz jest po naszej stronie”.

„Kiedy poruszono kwestię regulacji prawnej, zauważono, że jest to ogólne stwierdzenie, że potrzebna jest debata, że potrzebny jest dialog” — wyjaśniła.
Według brukselskiego portalu informacyjnego „EUobserver”, KE prawdopodobnie zażąda od Polski, Łotwy i Litwy zmiany niedawno uchwalonych przepisów umożliwiających zawracanie migrantów na Białoruś.
Komisja Europejska ocenia sytuację
„Wciąż oceniamy (sytuację – przyp. red.), ale myślę, że poprosimy o zmianę niektórych przepisów prawnych” — powiedziała Johansson.
Nie sprecyzowała, kiedy i jakie konkretne przepisy mogą potrzebować korekty. Komisarz wygłosiła jednak takie uwagi w odpowiedzi na obawy dotyczące zawracania migrantów i osób ubiegających się o azyl na Białoruś.
Od sierpnia migranci są zawracani z powrotem na Białoruś. Aby ubiegać się o azyl, muszą zgłosić się na przejściach granicznych lub ambasadzie w Mińsku. Od tego czasu 6 320 z nich nie zostało przyjętych na Litwę z terenu Białorusi.
Niektórzy krytycy twierdzą, że te działania mogą być postrzegane jako wypychanie, tak zwane push-backi. Może naruszać to prawa człowieka zawarte w Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.
Funkcjonariusze twierdzą, że nie wypychają migrantów, lecz po prostu ich nie wpuszczają na terytorium Litwy.
Czytaj więcej: Litwa i Polska optują za zmianą unijnych przepisów dot. migracji
Litwa chroni zewnętrzne granice UE
„Naszym obowiązkiem (…) jest ochrona zewnętrznej granicy UE, czyli to, co robimy. Bronimy też naszego bezpieczeństwa narodowego” — powiedziała Bilotaitė.
Minister stwierdziła, że Litwa jest gotowa na wszystkie możliwe scenariusze. Podobne zdanie wygłosił wcześniej głównodowodzący litewskiej straży granicznej, który zapewnił, że przygotowani są na wszelkie możliwe scenariusze.
Prawie 4,2 tys. migrantów trafiło w tym roku na Litwę przez granicę z Białorusią. W większości to Irakijczycy. Litwa prowadzi z Irakiem intensywne konsultacje celem zatrzymania szlaków migracyjnych do Mińska.
Litwa i inne kraje zachodnie obwiniają reżim Aleksandra Łukaszenki za organizowanie napływu migrantów i nazywają to atakiem hybrydowym.
Czytaj więcej: Gabrielius Landsbergis: „Zaproponujemy nowe sankcje wobec Białorusi za kryzys migracyjny”
Na podst.: BNS, własne