Po muzycznym show „The Voice of Poland”, Karolina nie spoczywa na laurach i dalej dba o swoje marzenia, tym razem prezentując nagranie koweru, znanego przeboju Whitney Houston, jako podziękowanie dla widzów: „Dziękuję wszystkim za duże wsparcie i miłe słowa! Dałam z siebie wszystko! Zawsze marzyłam o tym, aby odnaleźć swojego słuchacza. Mam nadzieję, że mi się udało i będziecie mnie dopingować w spełnianiu moich kolejnych muzycznych marzeń. Dziękuję że jesteście razem ze mną!”
Wokalistka wybrała utwór Whitney Houston i podkreśla: „zawsze marzyłam o tym, aby odnaleźć swojego słuchacza”.
„Mam nadzieję, że mi się udało i będziecie mnie dopingować w spełnianiu moich kolejnych muzycznych marzeń. Dziękuję, że jesteście razem ze mną!” — pisze Lyndo.
W utworze Houston Karolina zwraca się do Słuchacza swoim przecinającym wręcz głosem — z lekkością piórka porusza się nawet po najbardziej zawiłych serpentynach wokalnych wybranej piosenki.
Jak napisała „Kurierowi” Karolina Lyndo, przyszłość będzie pełna nowości, przede wszystkim jednak pracowita.
Czytaj więcej: Cisza po burzy, zdjęcie w gazecie i „wysokie C”. Karolina Lyndo