Więcej

    Półkolonie w DKP: połączenie nauki z zabawą — tu nie ma ani chwili na nudę

    22 lipca w Domu Kultury Polskiej w Wilnie rozpoczęły się półkolonie „Wakacje w mieście”. Z roku na rok chętnych jest coraz więcej. W tym roku zgłoszeń było tak dużo, że zorganizowano aż trzy turnusy. Łącznie weźmie w nich udział 240 polskich dzieci.

    Czytaj również...

    „Wakacje w mieście” trwają w najlepsze, dzieci uczestniczące w półkoloniach letnich nie mogą narzekać na nudę. Słoneczna pogoda, świeże powietrze oraz aktywność to najlepszy sposób na dobrą zabawę.

    Edukacja na wesoło

    W tym roku polskie dzieci podczas półkolonii biorą udział w wycieczkach edukacyjno-krajoznawczych do podziemi katedry, kowieńskiego zoo, muzeów energetyki i samochodów. W ramach zajęć edukacyjnych dzieci mają możliwość także odwiedzić zagrodę alpak. Ponadto mają zapewnione warsztaty artystyczne i kulinarne, a także zajęcia sportowe i edukacyjne. Oprócz zabawy i całodniowej opieki dzieci mają zapewnione obiady, podwieczorki i zdrowe przekąski.

    — Półkolonie to doskonały sposób na wartościowe spędzenie czasu podczas wakacji. Tego typu inicjatywy łączą zabawę z edukacją, pozwalają dzieciom rozwijać swoje zainteresowania, nawiązywać nowe znajomości oraz poznawać polską kulturę i historię. Program półkolonii obejmuje wycieczki, warsztaty artystyczne, zajęcia sportowe i edukacyjne — mówi w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” koordynatorka projektów kulturalnych DKP Bożena Mieżonis.

    Półkolonie w DKP organizowane są już od 2018 r. Corocznie program jest pełen zajęć sportowych, artystycznych i edukacyjnych dla każdego! Organizatorzy półkolonii wiedzą, że każde dziecko jest wyjątkowe, każdy ma inne zainteresowania. Dlatego program półkolonii „Wakacje w mieście” jest organizowany tak, by każdy uczestnik mógł znaleźć w nim coś dla siebie. Głównym priorytetem organizatorów jest zapewnienie, aby każdy dzień spędzony na półkolonii był niezapomniany i pełen radości.

    Rodzice: „To idealny program”

    Rodzice jednogłośnie potwierdzają, że półkolonie „Wakacje w mieście” cieszą się dużym zainteresowaniem. Dzieci chętnie i aktywnie uczestniczą we wszystkich zajęciach, a do domu wracają uśmiechnięte i radosne.

    — Program jest bardzo bogaty. Dzieci chętnie wracają tutaj po kilka lat z rzędu. Bardzo szkoda, że nie wszyscy chętni mogą wziąć udział. Rodzice zostawiając dziecko w DKP mogą być pewni, że wieczorem odbiorą je szczęśliwe, najedzone i uśmiechnięte. Takie półkolonie to nie tylko niezapomniane chwile dla dzieci, ale też ogromna pomoc dla zapracowanych rodziców. Dzięki takim koloniom dzieci poznają także historię, co jest tym cenniejsze, że nie spędzają tego czasu z nieodłącznym telefonem w ręku. Dzień mają tak zaplanowany, że nawet zapominają o tego typu gadżetach. To takie półkolonie odwykowe — żartując w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” mówią rodzice, którzy akurat zabierają swoje uśmiechnięte pociechy.

    Czytaj więcej: Lato z DKP: edukacja po polsku w atrakcyjnej formie


    Półkolonie „Wakacje w mieście” trwają od 22–26 lipca, 29 lipca–2 sierpnia i 5–9 sierpnia 2024 r. Organizatorem półkolonii jest Dom Kultury Polskiej w Wilnie. Projekt dofinansowany jest przez Samorząd Miasta Wilna oraz Instytut Rozwoju Języka Polskiego im. świętego Maksymiliana Marii Kolbego ze środków Ministra Edukacji i Nauki. Partnerem projektu jest Fundacja „Pomoc Polakom na Wschodzie” im. Jana Olszewskiego.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Wywóz dziecka za granicę przez jednego z rodziców: pisemna zgoda konieczna

    Nielegalna deportacja Jak podkreśla rozmówczyni przy podejmowaniu takiej decyzji istotne jest, aby rodzice uzgodnili, w jaki sposób kontakt dziecka z nieobecnym rodzicem będzie kontynuowany, w jaki sposób alimenty i inne...

    Dyskusje ws. podniesienia podatku na ogrzewanie. „Za” i „Przeciw”

    Sysas: „Wszystkie ulgi powinny zostać zniesione” — Od dawna popieram propozycję, aby obywatele w potrzebie otrzymywali wsparcie, a osoby o wyższych lub wysokich dochodach z pewnością mogłyby same płacić za usługi....

    Emerytowana pielęgniarka o tym, jak jej zawód zmienił się na przestrzeni lat

    — Jestem dziś już emerytowaną pielęgniarką, w zawodzie przepracowałam 50 lat. Przez te lata praca pielęgniarek bardzo się zmieniła i wszystko uległo ogromnej poprawie. Teraz wszystko jest skomputeryzowane, uproszczone,...