Warszawa była gospodarzem dziesiątego, jubileuszowego szczytu Inicjatywy Trójmorza, który odbył się 28 i 29 kwietnia z udziałem 23 delegacji, w tym 12 prezydentów państw Europy Środkowo-Wschodniej oraz przedstawicieli krajów stowarzyszonych i partnerów strategicznych. Spotkanie, któremu przewodniczył prezydent Andrzej Duda, miało podwójny charakter – podsumowania pierwszej dekady współpracy oraz wskazania priorytetów na kolejne lata.
W dwudniowym wydarzeniu wzięli udział m.in. prezydent Litwy Gitanas Nausėda, premier Chorwacji Andrej Plenković, prezydenci Czech, Estonii, Łotwy, Słowacji, Węgier, Czarnogóry i Albanii, a także przedstawiciele rządów m.in. Ukrainy, Mołdawii, Austrii, Grecji i Słowenii. Obecni byli również strategiczni partnerzy inicjatywy: sekretarz ds. energii USA Chris Wright, ambasador Japonii oraz przedstawiciele Komisji Europejskiej i Niemiec.
Jak zaznaczył prezydent Duda, spotkanie miało charakter nie tylko symboliczny, ale również strategiczny.
„Współpraca regionalna, taka jak Trójmorze, ma kluczowe znaczenie dla umacniania pozycji naszych narodów w Europie i na świecie. Od samego początku sercem Inicjatywy Trójmorza była współpraca gospodarcza, ale przede wszystkim głębokie przekonanie, że dzięki bliskiej współpracy możemy zapewnić naszym krajom bezpieczeństwo energetyczne” – mówił prezydent podczas sesji plenarnej na Zamku Królewskim.
Bezpieczeństwo w centrum uwagi
Jednym z głównych tematów warszawskiego szczytu była sytuacja międzynarodowa i konieczność rozbudowy wspólnej infrastruktury krytycznej. Prezydent RP podkreślał, że Trójmorze staje się coraz bardziej platformą odpowiedzi na zagrożenia wywołane rosyjską agresją na Ukrainę.
„Przyszło nam żyć w świecie pełnym napięć i niepokojów. Pięć państw Trójmorza dzieli granicę z Ukrainą, która stała się ofiarą brutalnej agresji ze strony Rosji […]. Na naszych oczach kształtuje się nowa architektura bezpieczeństwa, w której Trójmorze stanowi w istocie odpowiedź na te wyzwania” – powiedział Andrzej Duda.
W tym kontekście poruszono m.in. kwestie rozwoju projektów infrastrukturalnych umożliwiających mobilność wojskową, ochronę kluczowych instalacji energetycznych oraz zwiększenie odporności cybernetycznej regionu. Według prezydenta te aspekty będą zyskiwały na znaczeniu w kolejnych latach.

| Fot. Rajmund Klonowski
Wzmocnienie współpracy energetycznej
Udział amerykańskiego sekretarza ds. energii Chrisa Wrighta, który pojawił się w Warszawie na zaproszenie prezydenta Dudy, podkreślał istotną rolę USA jako partnera strategicznego Inicjatywy Trójmorza. Jeszcze przed rozpoczęciem części plenarnej odbyło się w Belwederze wydarzenie biznesowe wysokiego szczebla z jego udziałem oraz premierem Chorwacji Andrejem Plenkoviciem. W jednym ze spotkań wzięła udział także Georgette Mosbacher, była ambasador USA w Polsce, a w jeszcze innym panelu rozmawiało dwoje emerytowanych generałów czterogwiazdkowych, Polski i USA. Prowadzący żartował, że mamy na scenie 8 gwiazdek.
W poniedziałek podpisano również tzw. umowę pomostową między Polskimi Elektrowniami Jądrowymi a konsorcjum wykonawców Westinghouse–Bechtel. Zawarte porozumienie wpisuje się w szerszy kontekst wzmacniania niezależności energetycznej regionu oraz rozwoju współpracy w sektorze energetyki jądrowej.
„Po dekadzie funkcjonowania tego formatu Trójmorze umocniło swoją funkcję jako jedno z istotnych narzędzi wzmacniania relacji transatlantyckich, zarówno w wymiarze politycznym, jak i gospodarczym. Jednocześnie jako projekt państw należących do wspólnoty europejskiej Trójmorze wzbogaca i wzmacnia Unię Europejską” – wskazał prezydent Polski, Andrzej Duda.
Format i program jubileuszowego szczytu
Pierwszy dzień obrad rozpoczął się od spotkań bilateralnych i wydarzenia biznesowego z udziałem liderów Polski, Chorwacji i USA. Wieczorem w Pałacu Prezydenckim odbył się oficjalny obiad wydany przez prezydenta Dudę i jego małżonkę Agatę Kornhauser-Dudę dla zagranicznych gości.
Drugi dzień szczytu rozpoczął się od Forum Biznesu Inicjatywy Trójmorza w hotelu Hilton, w którym uczestniczyli szefowie państw, premierzy oraz reprezentanci środowisk gospodarczych. Po południu prezydent Duda oficjalnie powitał szefów delegacji na dziedzińcu Zamku Królewskiego. Po tzw. family photo odbyła się sesja plenarna z wystąpieniem prezydenta Polski. Kulminacją dnia był roboczy obiad wydany na zakończenie spotkania.

| Fot. Przemysław Keler, KPRP
Dziesięć lat Trójmorza
Zainicjowana w 2015 roku przez prezydentów Polski i Chorwacji – Andrzeja Dudę i Kolindę Grabar-Kitarović – Inicjatywa Trójmorza zyskała przez dekadę silne fundamenty instytucjonalne. Od inauguracyjnego szczytu w Dubrowniku w 2016 roku format rozszerzył się z 12 do 13 państw członkowskich (po dołączeniu Grecji w 2023 roku) oraz 2 stowarzyszonych (Ukraina i Mołdawia). Partnerami strategicznymi inicjatywy pozostają USA, Japonia, Komisja Europejska i Niemcy.
Obecnie Trójmorze realizuje 143 projekty priorytetowe w trzech kluczowych obszarach: transportowym, energetycznym i cyfrowym. Wśród nich znajdują się m.in. gazowe interkonektory z Litwą i Słowacją, trasa Via Carpatia, korytarz kolejowy TEN-T Bałtyk–Adriatyk oraz projekt Rail-2-Sea łączący porty w Gdańsku i Konstancy.
„Obecnie Trójmorze to 140 projektów priorytetowych, 2 fundusze inwestycyjne i kolejny w fazie projektowej, a także rozbudowana sieć partnerstw i wiele inicjatyw oddolnych” – mówił prezydent RP podczas sesji plenarnej.
Forum Biznesu i rozwój współpracy gospodarczej
Integralną częścią szczytu było wspomniane już Forum Biznesu Inicjatywy Trójmorza – platforma służąca poszukiwaniu synergii gospodarczych między krajami regionu. Dyskusje koncentrowały się na przyciąganiu inwestycji, budowie infrastruktury transgranicznej i wspieraniu innowacyjnych przedsięwzięć. Spotkania między przedsiębiorcami a przedstawicielami rządów miały charakter networkingowy i warsztatowy.
W rozmowie z „Kurierem Wileńskim” Gediminas Varvuolis litewski ambasador ds. Inicjatywy Trójmorza, podkreślił, że inicjatywa już nie jest nowością, ponieważ liczy 10 lat.
– Oczywiście byli ludzie, stanowiska, które zajmowały się tymi kwestiami jeszcze przed objęciem przeze mnie tej funkcji. Sama inicjatywa nie jest już tak młoda, ponieważ dzisiaj, właśnie dzisiaj w Warszawie, podczas dziesiątego szczytu Inicjatywy Trójmorskiej, świętujemy dziesięciolecie tej platformy. Dziesięć lat to taki urodzinowy moment, w którym możemy już spojrzeć na wyniki, na to, co zostało osiągnięte, jak wszystko się zaczęło, jak wszystko przebiegało. Powiedziałbym, że jest to pewnego rodzaju – może jeszcze nie dojrzałość – ale już takie doświadczenie życiowe w formacie Trójmorza, a także przedstawicieli Litwy w tym formacie – mówił „Kurierowi Wileńskiemu” Gediminas Varvuolis.
– Myślę, że przede wszystkim, kiedy objąłem tę funkcję – już ponad trzy lata temu – zaczęliśmy postrzegać tę inicjatywę jako miejsce, w którym należy głębiej poszukać i znaleźć jakiś sens i korzyści dla udziału Litwy oraz jej większego zaangażowania – mówił o roli Litwy w inicjatywie.
– Z czasem zdarzyło się to, co się zdarzyło – pełnoskalowa agresja Rosji na Ukrainę. I właśnie wtedy wszyscy zrozumieli, że ta inicjatywa była wizjonerską decyzją i pomysłem. A gdyby jej nie było, trzeba by było w pośpiechu wymyślić coś podobnego, właśnie po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji. W tym momencie wszyscy w regionie zrozumieli, że połączenie między wschodem a zachodem zasadniczo przestało istnieć. Wszystkie drogi prowadzące ze wschodu na zachód – zarówno linie kolejowe, jak i inne połączenia lądowe – po prostu przestały być potrzebne. Ponieważ bez wątpienia wszyscy zrozumieli, że z agresorem nie będzie już żadnego handlu, żadnej wymiany, żadnego importu surowców naturalnych, żadnego „business as usual”. I właśnie wtedy zrozumiano, że połączenie infrastrukturalne północ-południe jest tym, czego potrzebuje region. Ale jednocześnie zrozumiano, że połączenia te są bardzo słabe – podsumował ambasador.
Końcowe oświadczenia
W końcowych wypowiedziach przemawiał Andrzej Duda, prezydent RP, Gitanas Nausėda, prezydent Litwy, oraz Andrej Plenković, premier Chorwacji. Polski prezydent odniósł się do awarii sieci elektrycznej w Hiszpanii, co ma być sygnałem ostrzegawczym.
– Tak jak sygnalizowałem wcześniej, dzisiaj jako partnera stowarzyszonego przyjęliśmy Hiszpanię i to ten specyficzny zbieg okoliczności, jakim jest wczorajsza awaria sieci energetycznej, do jakiej doszło w Hiszpanii, którą Hiszpania została dotknięta, co skutkuje blackoutem w Hiszpanii, dzisiaj także było przedmiotem naszej rozmowy. Pytaliśmy przedstawiciela rządu hiszpańskiego, pana ministra, czy jest w stanie nam coś bliżej powiedzieć o przyczynach tej bardzo poważnej awarii, co ją w szczegółach spowodowało. Powiedział, że są jeszcze w tej chwili w trakcie wyjaśniania, że ta sprawa jest w szczegółach badana, że najprawdopodobniej jest to zbieg kilku okoliczności, które wystąpiły po prostu jednocześnie i skutkują tak poważnym kryzysem, jakim Hiszpania została dotknięta w ciągu tej ostatniej doby – mówił prezydent RP.
– Proszę Państwa, powiem tak – dla nas wszystkich to jest taki swoisty sygnał ostrzegawczy, bo sieci energetyczne są niesłychanie sensytywnym elementem, jeżeli chodzi o infrastrukturę energetyczną, bezpieczeństwo energetyczne w zakresie dostaw energii elektrycznej, nie tylko do gospodarstw domowych, ale także do przemysłu i instytucji, które są odpowiedzialne za nasze bezpieczeństwo. My wszyscy wiemy, że dzisiaj trudno sobie w ogóle wyobrazić funkcjonowanie świata i jego instytucji bez energii elektrycznej. Ma fundamentalne znaczenie, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo – ostrzegał.
– Zasygnalizuję tylko, że ja jako prezydent Rzeczypospolitej w związku z tym zdecydowałem o tym, że w niedługim czasie zwołam Radę Bezpieczeństwa Narodowego tutaj u nas, oczywiście w Polsce, w ramach moich konstytucyjnych uprawnień, ponieważ chciałbym tę kwestię bezpieczeństwa polskiego systemu energetycznego, naszej sieci energetycznej, przedyskutować z partnerami, kiedy już będziemy mieli także informacje co do przyczyn awarii w Hiszpanii, kiedy będziemy mieli także i ocenę naszych ekspertów dotyczące tej kwestii – zapowiedziała polska głowa państwa.
Prezydent Litwy: mówmy o małych reaktorach
Zabrał głos także prezydent Litwy, Gitanas Nausėda. Odniósł się do litewskiej drogi do niezależności energetycznej, a także do polskiego projektu małych reaktorów jądrowych.
– Terminal LNG został otwarty w Kłajpedzie (w 2014 roku – przyp.red.) i natychmiast stał się projektem regionalnym, a nie krajowym. Nie tylko zaspokoiliśmy własne potrzeby, ale także pomogliśmy naszym partnerom zaspokoić ich potrzeby energetyczne – mówił prezydent Litwy.
– Potem pojawiło się całe mnóstwo działań i projektów wzmacniających połączenia energetyczne: połączenie elektryczne ze Skandynawią, połączenie gazowe z Polską. A ostatnio, w lutym 2025 roku, zrobiliśmy kolejny ważny krok – zsynchronizowaliśmy impulsy elektryczne państw bałtyckich z kontynentalną Europą. Można by powiedzieć, że ta długa droga, którą przebyły państwa bałtyckie – od statusu energetycznej wyspy do zintegrowanej części systemu energetycznego Unii Europejskiej – dobiegła końca. Ale to nie byłaby prawda. Nigdy nie można postawić kropki, ponieważ system należy nadal doskonalić – uprzedził.
I oto prezydent Duda wspomniał, że rozwój małych i średnich reaktorów w Polsce nabiera coraz większego tempa. Na razie jesteśmy na początkowym etapie dyskusji na temat tego, czy rozwój małych i średnich reaktorów mógłby nastąpić również w Litwie. Uważam, że biorąc pod uwagę dotychczasowe osiągnięcia w zakresie rozwoju energii odnawialnej i przekonanie, że możemy pokryć znaczną część naszego bilansu energetycznego dzięki projektom wykorzystującym energię słoneczną i wiatrową, zdajemy sobie sprawę, że energia ta ma pewne wady, związane przede wszystkim ze stabilnością wytwarzania energii elektrycznej. Dlatego uważam, że ta dyskusja ma sens – zaznaczył. Odniósł się do litewskiego doświadczenia z energetyką jądrową i podkreślił, że oczekuje pozytywnych efektów rozmów na temat reaktorów.
Końcowym akordem była wypowiedź premiera Chorwacji, Andreja Plenkovicia, który podkreślił, że należy kontynuować „dobre inicjatywy Polski” i pogłębiać współpracę, za którą też podziękował.
Czytaj więcej: Rozpoczął się szczyt Inicjatywy Trójmorza. „Zapobiec kryzysowi żywnościowemu”

Artykuł opublikowany w wydaniu magazynowym „Kuriera Wileńskiego” Nr 18 (49) 03-09/05/2025