
Prezydent Dalia Grybauskaitė w poniedziałek, 1 sierpnia, nadała stopień podporucznika — pierwszy stopień oficerski dla 42 absolwentów Akademii Wojskowej im. Generała Jonasa Žemaitisa.
Uroczystą przysięgę na wierność Litwie złożyło 38 chłopaków oraz 4 dziewczyny.
Ceremonia nadania stopni porucznika dla młodych obrońców kraju rozpoczęła się wspólnym odśpiewaniem hymnu narodowego. Następnie wszystkich zebranych przed Pałacem Prezydenckim powitała prezydent Litwy Dalia Grybauskaitė.
— Dziś świat jest pełen trudnych wyzwań. Dlatego powinniśmy być do nich odpowiednio przygotowani — czuwać, systematycznie wzmacniać swoje siły zbrojne, udoskonalać system kierowania obronnością państwa, wspólnie z naszymi sojusznikami z NATO zachować stabilność w przestrzeni euroatlantyckiej oraz zagwarantować ludziom życie w pokoju —
przemówiła do zebranych na wileńskim Placu Simonasa Daukantasa prezydent Grybauskaitė.
Minister ochrony kraju Juozas Olekas młodym wojskowym życzył kontynuować tradycje narodowe i tradycje oręża litewskiego w kraju oraz podczas misji międzynarodowych za granicą.
— Jestem z was dumny oraz wierzę, że jesteście odpowiednio przyszykowani do spełnienia swej honorowej misji — obrony naszej Ojczyzny — zaznaczył Juozas Olekas.
Dowódca lądowych sił zbrojnych Valdemaras Rupšys podziękował rodzicom absolwentów Akademii Wojskowej za to, że wychowali w duchu patriotyzmu „nowe pokolenie obrońców Litwy”.
Kapelan Akademii Mindaugas Sabonis zaznaczył, że najważniejsze jest kroczyć przez życie w zgodzie z samym sobą.
— Jeżeli osiągnięcie kiedyś stopień generała, to będzie wielki sukces zawodowy, ale jeżeli was to nie spotka, nie martwcie się. Pamiętajcie, że żadne stopnie wojskowe, które w przyszłości zdobędziecie, nie są gwarancją wewnętrznego spokoju — a właśnie to jest najważniejsze dla każdego człowieka — dodał Mindaugas Sabonis.

W ceremonii udział wzięli również przewodnicząca Sejmu LR Loreta Graužiniene, przewodniczący komitetu narodowego bezpieczeństwa oraz obrony w Sejmie RL Artūras Paulauskas, przewodniczący Sejmu Restytucyjnego w latach 1990-1992, profesor Vytautas Landsbergis, attaché wojskowi wielu państw, rodziny absolwentów oraz mieszkańcy Wilna.
Tegoroczna absolwentka Ugnė Lukošiūnaitė jest jedną z czterech dziewczyn, które studiowały w Akademii.
— Już w dzieciństwie marzyłam o karierze wojskowej. Obrona kraju, w którym urodziłam się i wyrosłam, gdzie mieszkają moi rodzice i bliscy mi ludzie, stała się dla mnie sprawą priorytetową. Na studiach zdobyłam zawód dowódcy jednostki i już niedługo rozpocznę służbę w jednostce wojskowej w Kłajpedzie — powiedziała w rozmowie z „Kurierem” podporucznik Lukošiūnaitė.
Zgodnie z panującą od wielu lat tradycją prezydent imiennym mieczem uhonorowała najlepszego absolwenta Akademii Wojskowej. W tym roku został nim Ovidijus Kuzminas.
Jednostce wojskowej absolwentów nadano nazwę Bitwy pod Orszą.
Po oficjalnej części uczestnicy uroczystości pozowali do zdjęć z prezydent oraz innymi gośćmi honorowymi, następnie zostali zaproszeni do Białej Sali Pałacu Prezydenckiego. Nieco później w auli Akademii Wojskowej im. Generała Jonasa Žemaitisa absolwentom zostały wręczone dyplomy bakałarza. Tradycyjnie świeżo upieczeni obrońcy kraju zasadzili przy swej Alma Mater młode drzewka dębowe.