
24 sierpnia, podczas konferencji prasowej w Sejmie Akcja Wyborcza Polaków na Litwie-Związek Chrześcijańskich Rodzin poinformował o tym, że ma nowe logo.
Zostało ono zatwierdzone ze względu na zmianę nazwy partii. Od maja polska partia na Litwie oficjalnie nazywa się Akcja Wyborcza Polaków na Litwie-Związek Chrześcijańskich Rodzin (AWPL-ZChR). Główne elementy nowego logo partii to obraz rodziny oraz kształt ryby, która jest jednym z chrześcijańskich symboli.
— W tym tygodniu zatwierdziliśmy nowe logo partii i nową partyjną symbolikę, z którą wystartujemy w wyborach. Nowa symbolika została zaaprobowana zarówno przez starszych, jak i młodszych członków partii. Naszą politykę budujemy na wartościach chrześcijańskich, a przede wszystkim na rodzinie — zaznaczyła starosta frakcji AWPL-ZChR Rita Tamašunienė.
Jak mówi, dekalog jest dla partii pewną podstawą moralną do tworzenia polityki.
— Wartości rodzinne są również bardzo ważne dla naszej partii. Ten logotyp bardzo dobrze odzwierciedla nasz program i jest zrozumiały dla naszych wyborców. Rodzina jest bliska każdemu z nas. Każdy dobrze rozumie potrzeby własnej rodziny. Polityk, który przychodzi do władzy, powinien tak prowadzić politykę, aby otrzymać wzrost gospodarczy państwa, aby potrzebujący miał wsparcie we wszystkich etapach swojego życia — podkreśliła posłanka.

Waldemar Tomaszewski, przewodniczący AWPL-ZChR, europoseł zaznaczył, że w działalności politycznej chodzi przede wszystkim o konkretne działania i rozwiązania, ale symbolika jest również bardzo ważna.
— Znak ryby był używany jeszcze w czasach pierwszych chrześcijan, kiedy byli prześladowani. Obecnie również mamy do czynienia z tego typu sytuacjami. Na przykład na Bliskim Wschodzie. Jednak i w UE jest z tym problem. Bo znamy przypadki walki z krzyżem. Kolory też mają swój symbol. Znak ryby jest czerwonego koloru, to symbol nadziei, spokoju. Niebieski kolor, to kolor maryjny. Jest szeroko stosowany wśród chrześcijan. Ten znak łączy wszystkich chrześcijan i być może nawet tych, którzy dzisiaj nie są chrześcijanami. Bo chrześcijaństwo prężnie się rozwija, zwłaszcza w wschodniej Azji. Wartości chrześcijańskie są uniwersalne i łączą wszystkich ludzi dobrej woli — powiedział europoseł.
Przewodniczący AWPL-ZChR powiedział, że dużo organizacji jest niezadowolonych z obranego przez partię kierunku i na różne sposoby będą starały się ją pokazywać w złym świetle.
— Jesteśmy jedyną partią parlamentarną, której przedstawiciele nigdy nie byli wplątani w skandale korupcyjne. Walkę z korupcją zaczęliśmy od samych siebie. Przedstawicieli naszej partii dobieramy według uczciwości i wiary. Niestety, należy ubolewać, że Państwowa Komisja Wyborcza wykreśla z naszego programu ważny wyraz, który mówi, że jesteśmy jedyną partią parlamentarną, która nie była wplątana w skandal korupcyjny. To jest niezrozumiałe. Podchodzimy do tego ze spokojem, gdyż nasi wyborcy wiedzą, że jesteśmy uczciwą partią. Zdobycie większej liczby głosów i mandatów nie jest celem samym w sobie, to jest tylko narzędzie, żeby realizować nasz program — podkreślił.
W wyborach parlamentarnych, które odbędą się 9 października bieżącego roku, AWPL-ZChR wysunęła 141 kandydatów. 28 osób będzie ubiegać się o mandat poselski w okręgach jednomandatowych i nie tylko na Wileńszczyźnie, ale też w Kłajpedzie, Kownie i na Żmudzi.
„Kurier” zapytał Waldemara Tomaszewskiego, dlaczego na stronie internetowej Państwowej Komisji Wyborczej na liście kandydatów w jednomandatowych okręgach nie ma Czesława Olszewskiego, wicemera rejonu wileńskiego.
Europoseł odpowiedział: „Czesław Olszewski jest na liście kandydatów”.
Z tym pytaniem zwróciliśmy się również do Głównej Komisji Wyborczej. Poinformowano nas, że zgodnie z procedurą obecnie kandydatura Czesława Olszewskiego jest sprawdzana. Dopiero 31 sierpnia będzie podana do wiadomości publicznej oficjalna lista kandydatów.
Czesław Olszewski na internetowej stronie AWPL-ZChR jest wskazany jako kandydat startujący w 57 okręgu miednickim i jako jedyny przedstawiciel tej partii nie został jeszcze wymieniony na oficjalnej stronie Głównej Komisji Wyborczej.