Więcej

    W Pikieliszkach odbyły się Dożynki Rejonu Wileńskiego

    Czytaj również...

    Tegoroczne Dożynki Rejonu Wileńskiego odbyły się w sobotę, 29 września, w podwileńskich Pikieliszkach. Zgodnie z wieloletnią tradycją, rozpoczęły się od uroczystego przemarszu barwnego korowodu dożynkowego.

    Przedstawiciele 23 gmin rejonu nieśli wieńce zrobione z zebranych zbóż, chleb wypieczony z tegorocznych plonów, dary z płodów ziemi. Jako pierwsza kroczyła delegacja gminy Rukojnie, która była gospodarzem organizacyjnym tegorocznego święta.Dożynkowe święto poprzedziła Msza święta dziękczynna „Za dar chleba Bogu dziękujemy”.– To wspaniale, że w ten jesienny dzień możemy dziękować Panu Bogu za wszystkie Jego dary – powiedział biskup pomocniczy archidiecezji wileńskiej ks. Darius Trijonis, który koncelebrował Mszę św. Podziękował też wszystkim mieszkańcom za wspólnie podjęty wysiłek dla dobra rejonu.Po wspólnej modlitwie gospodarz rejonu, mer Maria Rekść, podzieliła się chlebem dożynkowym z licznie zgromadzonymi mieszkańcami i gośćmi rejonu. A na największe święto podwileńskiego rejonu tradycyjnie zjechali się gromadnie goście zarówno z kraju, jak i Macierzy: politycy, dyplomaci, przedstawiciele różnych organizacji, partnerzy i przyjaciele samorządu podstołecznego. Pozdrowienia uczestnikom i organizatorom dożynek w Pikieliszkach przekazali też przedstawiciele władz Polski.Jak co roku organizatorzy przygotowali również szereg atrakcji. Dla smakoszy zapewniona została wspaniała uczta dla podniebienia, czyli stoiska z ciastami i innymi przysmakami przygotowanymi przez koła gospodyń rejonu.

    Fot. Marian Paluszkiewicz

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Barbara Misiun: „Św. siostra Faustyna jest dla mnie niedoścignionym wzorem”

    — Lektura „Dzienniczka” towarzyszy mi od dawna. Jego treść rezonuje z moją duszą, zachwyca mnie, krzepi i dodaje odwagi. Zapragnęłam przedstawić orędzie Miłosierdzia Bożego wszystkim, którzy go jeszcze nie poznali lub zapomnieli o nim. Wiara ma to do siebie,...

    Przedwojenny symbol walecznych kobiet powrócił do dawnej świetności

    — Ten sztandar kiedyś był stracony. Podczas pierwszej wojny światowej został on wywieziony do Polski. Osoba, która prawdopodobnie wywiozła ten sztandar i przechowywała go, mieszkała w Polsce u gospodarzy w gospodzie. Następnie, gdy ta osoba wyjechała z tej gospody...

    Szef Litewskiego Związku Teatralnego: „Teatr musi wywierać wpływ, szokować ludzi”

    — Ludzie chętnie chodzą do teatru, liczba spektakli jest ogromna. Ponieważ nie ma kontroli, wszystkie sztuki, które powstają, są pokazywane, ich wartość artystyczna jest również bardzo różna. Jedna może być pokazywana, a druga nie powinna być pokazywana. Kiedyś mówiono,...

    Św. Józef przychodzi do takiego biedaczka jak ja i mówi: Nie bój się!

    Honorata Adamowicz: Jak narodził się pomysł na film „Opiekun”? Dariusz Regucki: Tak naprawdę nie miałem żadnych osobistych doświadczeń związanych z postacią św. Józefa ani mistycznych uniesień. Propozycję dostałem od producenta, Rafael Film. Dopiero podczas pracy nad scenariuszem zacząłem odkrywać naszego...