W poniedziałek, 5 października, na Litwie rozpoczęło się przedterminowe głosowanie. W wyborach startuje 19 partii. O 141 mandatów poselskich walczy 1 755 kandydatów, w tym 23 kandydatów niezależnych.
Indrė Ramanavičienė, rzeczniczka prasowa Głównej Komisji Wyborczej, zaznaczyła, że w dobie pandemii koronawirusa zaszło wiele zmian dotyczących zasad głosowania.
– W tym roku głosowanie przedterminowe zostało wydłużone z 2 do 4 dni oraz potrwa do 8 października. Punkty głosowania będą czynne o godzinę dłużej niż w ubiegłych latach – od godz. 7.00 do 20.00. Zawczasu można oddać głos nie tylko tradycyjnie w gmachach samorządów, ale też w specjalnie wyznaczonych miejscach. W Wilnie zagłosować można w siedzibach samorządu stołecznego oraz rejonu wileńskiego, a także na placu Łukiskim, na placu Sacharowa przy Domu Prasy oraz w Centrum Zdrowia i Sportu Uniwersytetu Wileńskiego, przy al. Saulėtekio, 26 – mówi dla „Kuriera Wileńskiego” Ramanavičienė.
Samorząd rejonu wileńskiego zaprasza do udziału w głosowaniu przedterminowym w kilku punktach – w siedzibie administracji samorządu w Wilnie przy ul. Rinktinės 50, w Niemenczynie przy ul. Švenčionių 12, Rudominie przy ul. Vilniaus 2 i Ławaryszkach pod adresem Liepos 9.
Każdy obywatel Litwy posiadający prawo głosu w dniach 5–8 października, czyli w okresie wyborów przedterminowych, może głosować w dowolnym samorządzie na terenie całego kraju.
– Nie ma różnicy, gdzie jest jego oficjalnie zadeklarowane miejsce zamieszkania. Ale już 11 października, w dniu wyborów, zagłosować można będzie wyłącznie w swoim okręgu, co prawda, w dowolnej dzielnicy wyborczej. Na przykład, jeżeli w okręgu jest 30 dzielnic wyborczych, mieszkaniec tego okręgu faktycznie ma prawo zagłosować w każdej. Najlepiej jednak, by uniknąć skupisk i kolejek przy urnach, zrobić to w tej dzielnicy wyborczej, adres której jest wskazany na powiadomieniu o wyborach. Powiadomienia takie zostały wrzucone do skrzynki pocztowej każdego wyborcy. W tym roku po raz pierwszy nie są to imienne powiadomienia, tylko kartki z ogólną informacją dotyczącą wyborów. Głosując nie trzeba ich mieć przy sobie. Każdy wyborca powinien posiadać jedynie ważny dokument tożsamości – paszport, dowód osobisty, prawo jazdy czy legitymację emeryta – tłumaczy Ramanavičienė.
Rzeczniczka przypomina, że należy też zadbać o środki bezpieczeństwa.
– Każdy wyborca powinien założyć maseczkę ochronną oraz mieć swój długopis. Oczywiście, zapewnimy maseczkę i długopis dla tych osób, które zapomną o nich, ale zaleca się każdemu zadbać o to samemu – dodaje.
W środę, 7 października, rozpocznie się trzydniowe głosowanie w szpitalach, domach opieki i pomocy społecznej oraz w zakładach karnych. W piątek i sobotę (9 i 10 października) głosowanie będzie możliwe w domach. Z możliwości oddania głosu w domu skorzystają tym razem nie tylko osoby niepełnosprawne czy powyżej 70. roku życia, ale też ci, którzy są chorzy na Covid-19 bądź przebywają w samoizolacji.
– Po raz pierwszy w domu mogą zagłosować opiekunowie osób niepełnosprawnych. Wiadomo, że nie wszyscy głosujący w domach mają możliwość wydrukowania biuletynu. O tym należy wcześniej poinformować naszych pracowników, dzwoniąc pod nr telefonu 1855 – informuje rzeczniczka prasowa.
Przewodnicząca Głównej Komisji Wyborczej, Laura Matjošaitytė, poinformowała, że pracownicy komisji wyborczych przeszli specjalne szkolenie z zakresu pracy w sytuacji pandemii koronawirusa.
Tegoroczne wybory parlamentarne wyróżnia nie tylko sytuacja epidemiologiczna. Po raz pierwszy został utworzony jednomandatowy tzw. okręg Litwinów Świata. Litwini mieszkający poza granicami kraju wybiorą swego przedstawiciela. W tym okręgu o mandat zawalczą m.in.: prezes Wspólnoty Litwinów Świata Dalia Asanavičiutė, minister spraw zagranicznych Linas Linkevičius oraz przedstawiciel Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskich Rodzin, wiceminister w resorcie transportu – Władysław Kondratowicz.
Przedwyborcze sondaże wskazują na ponowne zwycięstwo współrządzącego obecnie Litewskiego Związku Chłopów i Zielonych (LVŻS). Przed czterema laty to ugrupowanie zdobyło rekordową liczbę mandatów – 56. Prognozuje się, że tym razem LVŻS zdobędzie blisko 16 proc. głosów. Związek Ojczyzny – Chrześcijańscy Demokraci Litwy uzyska około 15 proc. poparcia. Według sondaży po około 8 proc. zdobędą Litewska Partia Socjaldemokratyczna i Partia Pracy. Wymagany 5-proc. próg wyborczy ma przekroczyć też Ruch Liberałów.
Litewski parlament liczy 141 posłów. 70 jest wybieranych z list partyjnych, 71 – w okręgach jednomandatowych.
Fot. Marian Paluszkiewicz