Prokuratura Generalna Białorusi poinformowała w piątek, że wystosowała do Litwy wniosek o ekstradycję byłej kandydatki na prezydenta Swiatłany Cichanouskiej.
„Prokuratura Generalna Białorusi skierowała do Prokuratury Generalnej Litwy wniosek o ekstradycję Swiatłany Cichanouskiej w celu pociągnięciu do odpowiedzialności za przestępstwa przeciwko praworządności, bezpieczeństwu publicznemu i państwowemu” — podała prokuratura w oświadczeniu.
Czytaj więcej: Šimonytė i Cichanouska omówiły sytuację na Białorusi
Prokuratura Generalna Litwy twierdzi, że nie może wypowiadać się na temat tego, czy otrzymała taki wniosek z Białorusi.
„Prokuratura nie może wypowiadać się na temat wniosków o międzynarodową pomoc prawną składanych przez obce państwa, bo taka jest zasada współpracy między państwami. Tylko państwo, instytucja, która wystąpiła z takim wnioskiem, może wypowiedzieć się na temat złożenia lub niezłożenia takich wniosków o pomoc prawną” — powiedziała Elena Martinonienė, rzeczniczka Prokuratury Generalnej.
Kontekst
Cichanouska wyjechała się na Litwę po wyborach 9 sierpnia ubiegłego roku, w których zwycięzcą ogłoszono Aliaksandra Łukaszenkę. Jej dzieci zostały przywiezione na Litwę przed wyborami po tym, gdy prze wyborami służby zaczęły grozić rodzinie Cichanouskiej.
Opozycja, obserwatorzy i zachodnie demokracje twierdzą, że wybory prezydenckie na Białorusi zostały sfałszowane. Od wyborów Białoruś jest pogrążona w masowych protestach społeczeństwa prodemokratycznego, które reżim tłumi za pomocą wiernych służb.
Czytaj więcej: Rada Najwyższa Ukrainy: wybory na Białorusi nie były ani wolne, ani uczciwe
Plany bez Cichanouskiej?
Lojalne wobec reżimu organy ścigania oświadczyły, że otrzymały „informacje, że osoby z najbliższego otoczenia Cichanouskiej przygotowują się do masowych zamieszek i zajęcia instytucji państwowych w rejonie Homla”.
Cichanouska podkreśliła, że zawsze opowiadała się wyłącznie za pokojowymi metodami.
„Podczas programu przedwyborczego i trwających kilka miesięcy po wyborach protestów, ekipa Swiatłany Cichanouskiej komunikowała się i nadal utrzymuje kontakt z wieloma Białorusinami. Niektórzy z nich zawsze byli i są ukierunkowani na radykalne działania, jednak Swiatłana Cichanouska nigdy nie była zaangażowana w opracowywanie takich planów” — powiedziało biuro Cichanouskiej.
Czytaj więcej: Przemówienie skazanej dziennikarki Biełsatu. „Ja nie proszę, ja żądam wolności dla więźniów politycznych”
Na podst.: BNS, własne