Spotkanie parlamentarzystów krajów NATO odbyło się 2 czerwca. Viktorija Čmilytė-Nielsen w mowie powitalnej oświadczyła, że celem wszystkich krajów Sojuszu Północno-Atlantyckiego jest zapewnienie bezpieczeństwa i pokoju w przestrzeni euroatlantyckiej. „Parlament Litwy opowiada się za strategicznymi decyzjami zapewniającymi długotrwały pokój w Ukrainie i Europie, dlatego wyraził wolę polityczną o zaproszeniu Ukrainy do NATO” — powiedziała szefowa litewskiego Sejmu.
Na piątkowe spotkanie do Wilna przybyło 31 delegacji parlamentarnych. Oprócz krajów NATO byli przedstawiciele Szwecji i Ukrainy. Wśród gości spotkania była marszałek Sejmu RP Elżbieta Witek, która cieszyła się, że społeczność parlamentarna krajów NATO aktywnie włączyła się w dyskusję dotyczącą „obronności i bezpieczeństwa”.
Czytaj więcej: Marszałek Sejmu Polski Elżbieta Witek udaje się z wizytą do Wilna
Spotkanie w Wilnie składało się z trzech paneli: o globalnych wyzwaniach stojących przed NATO; kwestii wzmocnienia obronności krajów członkowskich i wzrostu wydatków na ten cel; planów wsparcia Ukrainy przez NATO.
Na inaugurację spotkania przybył prezydent Litwy Gitanas Nausėda. „Bez żadnych wątpliwości NATO powinno zostać najmocniejszą siłą. Mam nadzieję, że lipcowy szczyt NATO w Wilnie przyczyni się do realizacji tego celu” — oświadczył prezydent. Dzień wcześniej przywódca litewskiego państwa w wywiadzie dla telewizji TV3 poinformował o propozycji Andrzeja Dudy „o bliższej współpracy w zakresie bezpieczeństwa militarnego”. Prezydent nie podał szczegółów, ale z jego słów wynikało, że może chodzić o stacjonowanie polskich żołnierzy w naszym kraju.
Przewodniczący Najwyższej Rady Ukrainy podczas przemówienia zaznaczył, że wartości kultywowane przez NATO, jak demokracja, wolność osobista, państwo prawa — są również wartościami Ukrainy. Dodał, że ponad 80 proc. ukraińskiego społeczeństwa popiera członkostwo swego kraju w NATO. „Jestem przekonany, że zbliżający się szczyt NATO w Wilnie przyniesie Sojuszowi nową wizję strategiczną, nową wizję architektury i gwarancji bezpieczeństwa. Dla Ukrainy jedyną gwarancją bezpieczeństwa jest członkostwo naszego kraju w NATO” — oświadczył Rusłan Stefanczuk.
Elżbieta Witek zapewniła zebranych, że Polska rozumie, iż przyszłość Ukrainy jest w NATO. „Ukraińskie społeczeństwo nie dopuszcza jakichkolwiek ustępstw wobec agresora, dlatego propozycja zawierania ewentualnych porozumień naruszających integralność terytorialną Ukrainy to ignorowanie głosu milionów ukraińskich obywateli; to również pomysł niezwykle niebezpieczny” — powiedziała polityk.
Czytaj więcej: Ukraina w NATO oznacza stabilność i pokój
Marszałek Sejmu RP dodała, że Polska popiera podniesienie progu wydatków na obronność w państwach NATO do 2,5 proc. PKB. „Podkreśliłam rolę, jaką Polska odgrywa w NATO, jeśli chodzi o przeznaczanie środków z budżetu na obronność. Okazuje się, że w tej chwili jesteśmy właściwie liderem, ponieważ w budżecie mamy zapisane 3 proc. PKB na obronność, ale realnie wydamy 4 proc. — to jest najwięcej spośród państw NATO. Niestety, nie wszyscy chcą wydawać tyle środków. Wiem, że to jest kosztowne, że to trudne i wymagające zadanie, ale bezwzględnie potrzebne, ponieważ bezpieczeństwo nie zna ceny” — oświadczyła dziennikarzom Elżbieta Witek.
W sobotę goście wileńskiego spotkania udali się na poligon do Podbrodzia, aby obserwować ćwiczenia wojskowe. „Bardzo się cieszę, że liderzy parlamentów poszczególnych państw mówią praktycznie jednym głosem. Niezależnie, czy to są kraje wschodniej, południowej lub północnej flanki” — powiedziała Witek.
Szczyt NATO w Wilnie odbędzie się w dniach 11-12 lipca.