Więcej

    „Stara Białoruś” w Nowej Wilejce. „Chcemy zachować własną tożsamość”

    „Prezentując białoruski folklor i białoruskie tradycje chcemy pomóc Białorusinom zachować własną tożsamość narodową” — tłumaczy Alaksandr Adamkowicz, działacz mniejszości białoruskiej oraz jeden z organizatorów festiwalu „Stara Białoruś”.

    Czytaj również...

    Czwarta odsłona festiwalu „Stara Białoruś” odbędzie się 16 września w Centrum Kultury w Nowej Wilejce. Prezes Białoruskiego Towarzystwa Kulturalnego na Litwie Alaksandr Adamkowicz, w rozmowie z „Kurierem Wileńskim”, poinformował, że wszystkie edycje festiwalowe odbyły się w tej stołecznej dzielnicy. Wybór miejsca nie był przypadkowy.

    — Nowa Wilejka jest właśnie tym miejscem w stolicy, gdzie mieszka najwięcej Białorusinów. Na przykład robienie podobnej imprezy w Fabianiszkach nie miałoby większego sensu, ponieważ w Nowej Wilejce widzów zawsze będzie więcej — zaznacza rozmówca.

    O Białorusinach na Litwie czytaj więcej w dwuczęściowym wywiadzie:
    Wolna Białoruś niejedną ma twarz. „Pojednanie jeża z nosorożcem” (cz. 1)
    Wolna Białoruś niejedną ma twarz. „Ci chłopcy wyzwolą kraj” (cz. 2)

    Pierwsze edycje festiwalu

    Historia festiwalu sięga 2019 r. Wówczas działacze mniejszości białoruskiej postanowili, że Białorusini muszą mieć własny festiwal folklorystyczny. Przed pięcioma laty uczestnicy imprezy w strojach ludowych przeszli się ulicami Nowej Wilejki. W tym roku z pochodu zrezygnowano. Impreza nie odbyła się tylko raz, w roku 2020, z powodu ograniczeń pandemicznych. Pierwszy festiwal odbył się w Gimnazjum „Žaros”, a pozostałe na scenie lokalnego centrum kultury.

    — To będzie festiwal białoruskiego folkloru. Na festiwalu wystąpią wykonawcy z różnych krajów. Litwę między innymi będzie prezentował zespół „Turgielanka”, który wystąpi na naszej imprezie po raz trzeci — oświadcza Adamkowicz.

    Oprócz „Turgielanki” Litwę będzie reprezentował zespół „Switanak”. Festiwal nie ograniczy się tylko do koncertów, pojawią się także stoiska z wyrobami rzemiosła tradycyjnego oraz białoruskimi książkami.

    Zespoły z Polski i Łotwy

    Podczas tegorocznej odsłony festiwalu swój dorobek zaprezentują nie tylko zespoły z Litwy, ale również goście zza granicy. Do Wilna zawitają zespoły z Polski — „Żemerwa” i „Osoczniki”, które zaprezentują wileńskiej publiczności folklor białoruski z Podlasia i Polesia. Festiwal będzie też gościł kapelę z Łotwy „ABRA”. Nie będzie natomiast wykonawców z samej Białorusi.

    — W chwili obecnej żadnych relacji z działaczami kulturowymi z Białorusi nie mamy. Ci, z którymi kontaktowaliśmy, dawno stamtąd wyjechali. Z tymi, którzy współpracują z Łukaszenką, nie chcemy współdziałać. To jest nasza zasada — tłumaczy Adamkiewicz.

    Organizując w dzisiejszych czasach festiwal kultury białoruskiej, podkreśla współorganizator imprezy, trudno ominąć politykę, tym niemniej „Stara Białoruś” będzie miała charakter stricte kulturowy.

    Białorusini na Litwie

    Zgodnie z powszechnym spisem ludności z 2021 r. mniejszość białoruska stanowi ponad 28 tys. mieszkańców naszego kraju. Tym niemniej liczba zamieszkujących na Litwie Białorusinów jest znacznie większa. Po sfałszowanych wyborach prezydenckich 2020 r. i późniejszych represjach ze strony reżimu Łukaszenki Białoruś opuściło tysiące osób. Z danych Departamentu Migracji wynika, że może ich być do 60 tys.

    — Celem festiwalu jest zapoznanie publiczności z białoruskim folklorem oraz tradycjami. Chcemy w ten sposób pomóc zachować Białorusinom własną tożsamość narodową. To jest bardzo trudne zadanie. Nie ma nikogo, kto mógłby nam w tym pomóc. Nie mamy własnego państwa, ponieważ jest ono całkowicie uzależnione od Rosji. Jeśli chcemy przetrwać, to możemy polegać tylko na własnych siłach — tłumaczy Alaksandr Adamkowicz.


    Początek festiwalu — 16 września o godz. 14:00.


    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Litwa osiągnęła niezależność energetyczną

    Politolożka dr Aleksandra Kuczyńska-Zonik z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i Instytutu Europy Środkowej sądzi, że odłączenie państw bałtyckich od tzw. sieci BRELL jest bardzo ważne dla bezpieczeństwa energetycznego państw bałtyckich, ponieważ oznacza koniec współpracy z państwami, które stanowią zagrożenia dla całego...

    80 lat temu Amerykanie bez mrugnięcia okiem oddali nas Stalinowi

    Przed 80 laty, w dniach 4–11 lutego 1945 r., w Jałcie odbyła się konferencja z udziałem prezydenta USA Franklina Delano Roosevelta, premiera Wielkiej Brytanii Winstona Churchilla oraz przywódcy ZSRS Józefa Stalina, na której nakreślono powojenne granice Europy. W ramach postanowień...

    Ekonomista: „Cel Donalda Trumpa jest gospodarczy, a nie polityczny”

    W poniedziałek 3 lutego prezydent USA Donald Trump oraz premier Kanady Justin Trudeau poinformowali opinię publiczną, że wprowadzane cła na poziomie 25 proc. na towary z Kanady zostaną wstrzymane na okres 30 dni. „Kanada zgodziła się zapewnić nam bezpieczeństwo...

    Gala „Polaka Roku 2024” w DKP. „Nasza społeczność dostrzegła osobę za kulisami”

    — Witamy czytelników „Kuriera Wileńskiego”. Witamy szanownych gości, którzy zechcieli razem z nami podziękować działaczom naszej społeczności i wspólnie przeżyć te chwile — na początku imprezy zwrócił się do zebranych Apolinary Klonowski, zastępca redaktora naczelnego „Kuriera Wileńskiego” ds. online...