Więcej

    Ruszyli miesiąc po wileńskiej masakrze. „Jaunimo linija” narodziła się z potrzeby chwili

    W owym roku wolna Litwa dopiero się tworzyła. Mniej więcej przed miesiącem sowieccy komandosi zaatakowali w Wilnie kilka strategicznych obiektów. Pod wieżą telewizyjną zginęło 14 osób. Tymczasem 16 lutego 1991 r. uruchomiono pierwszą litewską linię telefoniczna pomocy psychologicznej – „Jaunimo linija”.

    Czytaj również...

    Rada Najwyższa Litwy 11 marca 1990 r., po 50 latach okupacji, ogłosiła przywrócenie niepodległości. Władze ZSRS nie uznały decyzji litewskich deputowanych. Praktycznie cały rok trwały negocjacje pomiędzy Wilnem a Moskwą.

    Sytuacja polityczna w kraju

    Władze ZSRS próbowały wywierać presję, aby Rada Najwyższa odwołała swoją decyzję. 18 kwietnia 1990 r. ZSRS wprowadziła blokadę ekonomiczną, równolegle były organizowane wszelkiego rodzaju prowokacje. Funkcjonariusze sowieckiego OMON atakowali litewskie punkty kontroli granicznej. 17 grudnia 1990 r. został pobity funkcjonariusz straży granicznej Petras Pumputis na przejściu granicznym w Ejszyszkach.

    Na początku stycznia 1991 r. władza sowiecka zdecydowała się na rozwiązanie siłowe. W dniach 11–13 stycznia sowieccy wojskowi zajęli Dom Prasy, wieżę telewizyjną oraz Litewskie Radio i Telewizję. Na szturm Rady Najwyższej jednak się nie zdecydowano.

    Po 13 stycznia zapanowała dziwna sytuacja. Z jednej strony nadal funkcjonował litewski parlament, z drugiej – funkcjonował Litewski Komitet Ratunku Narodowego (Komitet nacionalnogo spasenija Litwy) na czele z Mykolasem Burokevičiusem. Sytuacja na korzyść niepodległości Litwy przechyli się tylko za kilka miesięcy, po nieudanym puczu w Moskwie.

    Pierwsza taka linia telefoniczna

    Życie codzienne jednak toczyło się innym trybem. 16 lutego 1991 r. – czyli w Dzień Niepodległości – rozpoczęła działać linia telefoniczna pomocy psychologicznej „Jaunimo linija”.

    – Projekt narodził się z potrzeby chwili. Z potrzeby bycia wysłuchanym, zrozumianym oraz bycia razem z tymi, którzy mają określone kłopoty. Organizacja powstała w 1991 r. Psycholog dr Kristina Ona Polukordienė zebrała pierwszą grupę wolontariuszy. Nauczyła ich udzielać wsparcia emocjonalnego przez telefon. Do grupy weszły osoby inicjatywne, których natchnęła idea prewencji samobójstw i które postanowiły stworzyć miejsce dla młodzieży, gdzie mogłaby anonimowo podzielić się swoimi uczuciami i przeżyciami – opowiada „Kurierowi Wileńskiemu” rzecznik prasowy „Janimo linija” Sandra Bernotaitė.

    „Jaunimo linija” jest jedną z pierwszych organizacji pozarządowych powstałych w wolnej Litwie. – Pierwsi wolontariusze pracowali z minimalnymi możliwościami technicznymi, ale ich chęć pomocy była bardzo wielka. Później do organizacji dołączyło więcej wolontariuszy. Powstały oddziały nie tylko w Wilnie, lecz także w Kownie, Kłajpedzie czy nawet w Szkudach. Teraz organizacja nie tylko udziela pomocy emocjonalnej przez telefon, lecz także aktywnie przyczynia się do edukacji społeczeństwa w zakresie zdrowia psychicznego oraz prewencji samobójstw – opowiedziała Sandra Bernotaitė.

    Pomoc przez telefon

    Obecnie pomocy psychologicznej udzielają specjalnie przeszkoleni do tego wolontariusze. Szkolenia trwają cztery miesiące. Po ukończeniu szkoleń wolontariusz zobowiązuje się udzielać pomocy psychologicznej minimum 180 godzin rocznie: 15 godzin miesięcznie, w tym na jednym dyżurze nocnym w miesiącu. Poza tym po pół roku powinien przejść nowe szkolenia. Obecnie w organizacji działa 376 wolontariuszy.

    Telefoniczna pomoc psychologiczna jest udzielana przez całą dobę siedem dni w tygodniu. Z wolontariuszami można się też skontaktować poprzez internet. Specjalny chat działa codziennie od godz. 15 do 24. Pomoc psychologiczna zawsze jest udzielana na zasadach anonimowości i konfidencjonalności. Dziennie zwraca się o nią od 100 do 120 osób. „Niestety, ta liczba generalnie pozostaje niezmienna. Zgodnie z naszymi zasobami ludzkimi jesteśmy w stanie odpowiedzieć na 80 proc. zapytań” – wyjaśniła naszemu dziennikowi rzecznik prasowa „Janimo linija”.

    W ubiegłym roku wolontariusze „Jaunimo linija” udzielili pomocy ponad 35 tys. osób
    | Fot. Jaunimo linija, Facebook

    Wsparcie w internecie

    Tematyka rozmów przez telefon oraz w internecie różni się. W przypadku wsparcia psychologicznego przez telefon to najwięcej zwraca się osób, których dotknęły te lub inne problemy psychologiczne. Na tę grupę przypada 30 proc. konsultacji. Osoby borykające się z samotnością stanowią 21 proc. Kolejnych 18 proc. dotyczy problemów samookaleczenia się i prewencji samobójstw. Problemy z życiem uczuciowym również stanowią 18 proc.

    W przypadku konsultacji w internecie tematyka jest tożsama, ale inne są proporcje. Aż 62 proc. to problemy z wiązane z samookaleczeniem się oraz objęte ryzykiem popełnienia samobójstwa. Zapytania dotyczące relacji z rodzinami stanowią 29 proc. Na kolejnych miejscach zestawienia znalazły się osoby zmagające się z samotnością (21 proc.), mający skomplikowane życie uczuciowe (20 proc.) oraz problemy psychologiczne (13 proc.).

    – Po 34 latach działalności „Jaunimo linija” jest jednym z największych i najbardziej rozpoznawalnych centrów pomocy psychologicznej na Litwie. Wolontariusze każdego roku wysłuchują tysięcy osób i nieustannie się doskonalą, aby dostosować się do zmieniających się potrzeb społecznych – deklaruje Sandra Bernotaitė.

    W ubiegłym roku wolontariusze „Jaunimo linija” udzielili pomocy ponad 35 tys. osób, które zwróciły się o pomoc. „Razem od 34 lat tworzymy przestrzeń, aby żaden młody człowiek nie pozostał sam ze swoimi problemami. Życzę, abyśmy w 35. urodziny spotkaliśmy się z jeszcze większymi osiągnięciami na koncie” – napisała w corocznym sprawozdaniu szefowa organizacji Diana Bukantaitė.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Czytaj więcej: Coraz chętniej sięgamy po pomoc psychologiczną


    Pomocy u „Jaunimo liniji” zasięgnąć można poprzez stronę inicjatywy: jaunimolinija.lt (jest tam też dostępny numer telefonu, który może ulegać zmianie).


    Artykuł opublikowany w wydaniu magazynowym „Kuriera Wileńskiego” Nr 7 (19) 15-21/02/2025

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Autor pisze tylko połowę książki, druga połowa należy do czytelnika

    Wileńskie Targi Książki stały się nieodłącznym elementem literackiego krajobrazu Litwy. W tym roku odbyła się ich jubileuszowa 25. edycja. Organizatorzy targów zorganizowali ponad 500 wydarzeń towarzyszących. Targi odwiedzili m.in.:...

    Wojna ukraińsko-rosyjska: czy mamy pierwszą jaskółkę pokoju?

    Rozmowy między delegacjami Ukrainy i USA w saudyjskiej Dżuddzie trwały dziewięć godzin. „Ukraina wyraziła gotowość przyjęcia propozycji USA dotyczącej wdrożenia natychmiastowego, tymczasowego 30-dniowego zawieszenia broni, które może zostać przedłużone...

    Zmiana retoryki

    Kilka tygodni temu minęła trzecia rocznica rozpoczęcia pełnowymiarowej inwazji Rosji na Ukrainę. Generalnie ostatnie pięć lat dla Litwy, a raczej dla całego regionu, nie było łaskawe. Pandemia, kryzys migracyjny,...