Mieszkanie na… 12 metrów!
Jak zaznacza właścicielka Namvily, ich firma jesienią sprzedała mieszkanie w Wilnie, którego powierzchnia całkowita wynosiła zaledwie 12 metrów kwadratowych. Jednak miało prysznic, toaletę, umywalkę, ale było w akademiku i wymagało gruntownego remontu. Cena wynosiła 28 tys. euro i była to najtańsza oferta na oddzielne mieszkanie, ale też o najmniejszej z możliwych powierzchni.
— Oddzielne mieszkanie ze wszystkimi udogodnieniami, ale z systemem korytarzowym (to dawne akademiki), można kupić już od 50 tys. euro. Ale jeśli myśli się o zakupie nowo wybudowanego mieszkania w Wilnie, to trzeba się liczyć z cenami rozpoczynającymi się od 120 tys. euro, ale wówczas ma się powierzchnię od 30-40 mkw. — dodaje Maria Borowik.
Nieopodatkowany pułap — tylko 40 tys. euro
— Rząd proponuje wprowadzenie tzw. powszechnego podatku od nieruchomości. Jeśli zostanie przyjęty, to zwolnione z opłat będą tylko nieruchomości o wartości poniżej 40 tys. euro. A co można kupić w Wilnie za 40 tys. euro? Klitkę w akademiku czy mieszkanie z remontem, ale dla krasnoludków! — oburza się przedstawicielka Namvily.
Do kwoty wynoszącej powyżej 150 tys. euro, nieprzekraczającej jednak 300 tys. euro, stosuje się stawkę podatkową w wysokości 0,5 proc; przy kwocie 300 tys. — 500 tys. euro stosuje się stawkę podatku w wysokości 1 proc. a powyżej 500 tys. euro obowiązuje stawka podatku w wysokości 2 proc.
Politycy zapewniają, że będzie mniej…
Jeśli Sejm zatwierdzi nowy podatek od nieruchomości, który będzie obowiązywał od przyszłego roku, koszt podatku od trzypokojowego, nowo wybudowanego mieszkania w Wilnie będzie wynosił około 500 euro rocznie. Politycy zapewniają jednak, że trzeba będzie płacić mniej i obiecują podwyższenie kwoty wolnej od podatku. Ci, którzy sprawują władzę i próbują przeprowadzić reformę podatkową, proponują nowe stawki podatku od nieruchomości.
Rok rozpoczął się z hukiem
W Wilnie rok 2025 rozpoczął się w nieruchomościach najlepszymi sprzedażami i… rosnącymi cenami! Na pierwotnym rynku mieszkaniowym w Wilnie zawarto już 696 transakcji nabycia nowych mieszkań (apartamentów i tzw. kotedżów, czyli bliźniaków). Wynik ten jest prawie o połowę wyższy niż w grudniu roku ubiegłego i jest o 170 proc. wyższy niż w styczniu 2023. Co więcej, przez cały okres niepodległości zanotowano zaledwie pięć „obfitszych” miesięcy — to rok 2021 ze styczniem-majem.
Czytaj więcej: Benkunskas: „Podatek od nieruchomości uderzy głównie w mieszkańców Wilna”
Proponowane nowe stawki podatku od nieruchomości
0-40 tys. euro ……………………… 0 proc.
40 000-150 tys. euro ……..…… 0,2 proc.
150 000-300 tys. euro ………… 0,5 proc.
300 000-500 tys. euro ……… 1 proc.
od 500 tys. euro …………..…. 2 proc.