Więcej

    Putin zaleca szczepić, ale nie przymusowo. „Trzeba słuchać się specjalistów, a nie plotek”

    Czytaj również...

    Władimir Putin, prezydent Rosji, powiedział w telewizji, że nie jest zwolennikiem przymusowych szczepień. Jednocześnie zaznaczył, że w decydowaniu się na szczepionkę należy słuchać specjalistów, a nie plotek i „nic nierozumiejących ludzi” — tak odniósł się do pytania o szerzący się w Rosji „szczepionkosceptycyzm”. Pytanie padło w kontekście wcześniejszej pozytywnej oceny prezydenta Rosji wobec systemu szczepień w Związku Sowieckim, co mogło wydać się poparciem dla wprowadzenia szczepień przymusowych.

    „Trzeba słuchać nie ludzi, którzy mało co rozumieją i rozpuszczają plotki, a specjalistów” — mówił Władimir Putin w telewizji
    | Fot. EPA-ELTA

    „Nie popieram przymusowego szczepienia” — powiedział w telewizji Władimir Putin.

    Jak zaznaczył, już 23 mln Rosjan otrzymało szczepionkę. Prezydent dodał, że jest wśród zaszczepionych. Uważa, że rosyjska szczepionka jest lepsza niż „zachodnie alternatywy”.

    W kwestii antyszczepionkowych teorii, które w Rosji zdobywają popularność, zalecił Rosjanom, aby słuchali specjalistów.

    „Trzeba słuchać nie ludzi, którzy mało co rozumieją i rozpuszczają plotki, a specjalistów” — mówił do Rosjan Władimir Putin.

    Jak wskazują sondaże, większość Rosjan jest nastawiona sceptycznie do szczepionek.

    Wcześniej odnosił się do systemu szczepień, który obowiązywał w Związku Sowieckim. Szczepienia na infekcje uznawane za groźne były przymusowe dla wszystkich obywateli, a za unikanie szczepień groziły konsekwencje — szczególnie dotyczyło to dzieci w szkołach i przedszkolach. Była to odpowiedź na długotrwałe problemy epidemiologiczne.

    „System szczepień na infekcje w Związku Sowieckim był dość okrutny, ale sytuacja epidemiologiczna w kraju była stabilna” — mówił wcześniej prezydent Putin.

    Czytaj więcej: Jak postępują szczepienia na Litwie i kto nie może przyjąć szczepionki?

    Szczepionkowa dezinformacja

    Według amerykańskiego rządowego Sojuszu dla Zabezpieczenia Demokracji (ang. Alliance for Securing Democracy), która zajmuje się badaniem dezinformacji oraz kampanii antydemokratycznych przez autokratyczne rządy, głównym celem rosyjskiej dezinformacji szczepionkowej jest szczepionka Pfizer.

    „Rosja z trzech badanych krajów najchętniej sugeruje zgony powodowane przez szczepionkę Pfizera” — głosi raport agencji rządowej.

    Według specjalistów agencji, jest to działanie skierowane na pozyskanie dominacji szczepionki Sputnik na rynku także zachodnim. Niewykluczone jest, że antyszczepionkowa propaganda wymknęła się spod kontroli i rykoszetem uderzyła także w rosyjskie społeczeństwo i nastawiła niechętnie do wszystkich szczepionek, nie tylko zachodnich.

    Czytaj więcej: Propaganda i oświata: o tym, jak Litwa pogodziła się z jedzeniem rękoma

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Na podst.: BNS, 1TV, Alliance for Securing Democracy,

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Wyróżnieni maturzyści w ambasadzie RP w Wilnie [GALERIA]

    Spotkanie upamiętnił nasz fotoreporter, Marian Paluszkiewicz. Więcej na ten temat w najbliższym wydaniu magazynowym „Kuriera Wileńskiego”.

    Przegląd BM TV z dr Łukaszem Wardynem, ekspertem Europejskiej Fundacji Praw Człowieka

    Rajmund Klonowski: Jak jest z tymi prawami człowieka na Litwie? Jest dobrze, jest źle, czy bardzo dobrze, bardzo źle? Łukasz Wardyn: Trzeba ten zakres podzielić na mniejsze części. Litwa będąc częścią wszelkich traktatów międzynarodowych i konwencji dotyczących praw człowiek, a...

    Czy możemy uniknąć urazów?

    Ingrida Sapagovaitė, kierownik Oddziału Ratunkowego dla Dzieci w Centrum Medycyny Ratunkowej, Intensywnej Terapii i Anestezjologii w klinikach Santaros Uniwersytetu Wileńskiego (VUL Santaros), opowiada, jak zapobiegać urazom u dzieci i odpowiednio się nimi opiekować. Dlaczego aktywność fizyczna jest niezbędna dla osób...

    Listy do redakcji

    Dzień doby, Szanowna Redakcjo! Bardzo dawno nie pisałam listu do żadnej gazety. Kilka razy odczuwałam takową potrzebę, ale w końcu rezygnowałam.Tym razem nie mogę nie napisać, moment ku temu jest ważny. Chodzi o zbliżające się wybory sejmowe i po raz...