Przynależność do Rady Europy, twierdzi prawniczka Katarzyna Bogdziewicz, świadczy o przynależności naszego kraju do wspólnoty demokratycznej.
1 maja 2004 r. Litwa stała się członkiem Unii Europejskiej. „To są wspólnie podejmowane decyzje oparte na wspólnych wartościach demokratycznych, prawie międzynarodowym, zasadach praw i wolności człowieka. To są zrealizowane reformy, integracja we wspólny rynek, która w oczywisty sposób wpłynęła na wzrost gospodarczy. To jest swobodny przepływ towarów, usług, ludzi i kapitału. Inwestycje w naukę i innowacje oraz w wiele innych dziedzin, co w znaczny sposób polepszyło jakość życia wszystkich naszych obywateli” — oświadczył Gitanas Nausėda w 19 rocznicę wstąpienia naszego kraju do UE.
9 maja jest obchodzony Dzień Unii Europejskiej, który został ustanowiony w rocznicę przedstawienia planu utworzenia Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali.
Czytaj więcej: Unia Europejska chce być potęgą technologiczną: opracowano plan synergii przemysłów

| Fot. Marian Paluszkiewicz
Tolerancja i prawa człowieka
Cztery dni wcześniej, 5 maja, jest obchodzony Dzień Europy, który przypomina ustanowienie Rady Europy w 1949 r. Oficjalnie jest on obchodzony od roku 1964. W Radzie Europy jest celebrowany jako „Dzień Tolerancji, Praw Człowieka i Integracji Europejskiej”. W tym dniu w siedzibie organizacji nie odbywają się obrady, tylko ma miejsce uroczysty koncert, który rozpoczyna się odegraniem Hymnu Europy, czyli instrumentalną wersją „Ody do radości” Ludwiga van Beethovena.
— Rada Europy była jedną z pierwszych organizacji międzynarodowych, do których przystąpiła Litwa. Trzeba pamiętać, że Rada Europy pomogła przełamać blokadę dyplomatyczną Litwy, kiedy wyszła ona z ZSRS. Dlatego jest to bardzo istotna organizacja na kontynencie europejskim — mówi „Kurierowi Wileńskiemu” prawniczka dr Katarzyna Bogdziewicz z Uniwersytetu Michała Römera w Wilnie.
Rada Europy powstała 5 maja 1949 r. w wyniku podpisania przez 10 państw Traktatu Londyńskiego. Początkowo Rada Europy składała się z: Belgii, Danii, Francji, Holandii, Irlandii, Luksemburga, Norwegii, Szwecji, Wielkiej Brytanii i Włoch. Polska stała się członkiem Rady Europy w 1991 r, Litwa dwa lata później — 14 maja 1993 r. W tym samym dniu członkiem organizacji została Estonia. Łotwa dołączyła do Rady w roku 1995.
Spośród krajów byłego ZSRS do organizacji należą Ukraina, Armenia oraz Gruzja. Rosja była członkiem Rady od 1996 r., kiedy jednak rozpoczęła pełnowymiarową inwazję wojskową w Ukrainie została zawieszona w członkostwie, a później usunięta. Status obserwatora przy Radzie Europy ma Stolica Apostolska, Japonia, Stany Zjednoczone, Izrael oraz Maroko.
Czytaj więcej: Rada Europy w obronie polskiej oświaty na Litwie
Ukraina i Gruzja
Rada Europy przede wszystkim jest kojarzona z ochroną praw człowieka. Jednym z fundamentów organizacji jest Europejska Konwencja Praw Człowieka, która powstała 4 listopada 1950 r. Na podstawie konwencji został powołany Europejski Trybunał Praw Człowieka, który orzeka w sprawach praw człowieka zapisanych w Konwencji i protokołach dodatkowych.
Rada Europy wypowiada się również na temat wojny w Ukrainie. W ubiegłym tygodniu została przyjęta rezolucja wzywająca Rosję do zaprzestania bezprawnych deportacji ukraińskich dzieci i repatriacji ich do ojczyzny. Rezolucja powołała się na konwencję ONZ z 1948 r. w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa. Na początku kwietnia strona ukraińska poinformowała, że od 24 lutego 2022 r. przymusowo przesiedlono do Rosji 19 384 dzieci. „Rezolucja pomoże pociągnąć Rosję i jej przywódcę do odpowiedzialności za ludobójstwo i ludobójczą politykę wobec Ukrainy” — skomentował rezolucję prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
W rezolucji podkreślono, że deportacje są zaplanowaną i systematyczną polityką państwową Federacji Rosyjskiej.
28 kwietnia Europejski Trybunał Praw Człowieka zobowiązał Rosję do wypłacenia 130 mln euro za wojnę 2008 r., w wyniku której Gruzja straciła kontrolę nad Abchazją i Południową Osetią. Decyzja Trybunału w tej sprawie ma raczej wymiar symboliczny, ponieważ Rosja już nie jest członkiem Rady Europy.
— Tak naprawdę jest to organizacja, która dba o porządek prawny w Europie. Jest to klub państw wyznających pewne standardy dotyczące praw człowieka, porządku prawnego i demokracji — podkreśla dr Bogdziewicz.

| Fot. Marian Paluszkiewicz
Delegacje parlamentarne
Warto pamiętać, że oprócz praw człowieka Rada Europy zajmuje się kwestiami społecznymi i gospodarczymi oraz sportowymi. Pod auspicjami Rady Europy zawarto ok. 200 umów międzynarodowych dotyczących wyżej wymienionych kwestii.
Jedną z najważniejszych i najbardziej znanych instytucji Rady Europy jest Zgromadzenie Parlamentarne, które składa się z przedstawicieli parlamentów krajowych. Liczba delegacji parlamentarnych zależy od liczby mieszkańców kraju. Największe delegacje, liczące po 18 osób, mają Wielka Brytania, Niemcy, Francja, Turcja oraz Włochy. Polska i ukraińska delegacje liczą 12 członków, natomiast litewska — czterech. Najmniej przedstawicieli posiadają Andora, Liechtenstein, Monako oraz San Marino. Ich delegacje liczą zaledwie 2 parlamentarzystów.