Około 200 amatorów biegów narciarskich wzięło udział w IX Maratonie Narciarskim im. Giedymina, który odbył się 23 stycznia br. w Bezdanach. Zawody były zorganizowane sprawnie i przebiegły bez zakłóceń.
Mimo, że w tym roku zima pokazała całą swą moc, jednak po długotrwałej odwilży organizatorzy przeżywali, czy wystarczy śniegu i dopisze pogoda. Śniegu na jednym z odcinków trasy w przededniu zawodów trzeba było dosypać, ale pogoda wyraźnie sprawiła organizatorom miłą niespodziankę i dla biegów narciarskich była wręcz wymarzona. Kilkustopniowy mróz, brak opadów śniegu i gwałtownych powiewów wiatru spowodowały, że uczestnicy mieli wprost komfortowe warunki do prawdziwie sportowej rywalizacji.
Władze rejonu wileńskiego, które nie szczędzą grosza na popularyzację sportu i propagowanie zdrowego trybu życia zadbały też o to, żeby uczestnicy zawodów czuli się w Bezdanach jak u siebie w domu.
Z myślą o amatorach białego szaleństwa przygotowano punkt dokarmiania zawodników z ciepłą herbatą, orzeszkami, rodzynkami i mandarynkami. Pełną parą pracowały dwie kuchnie polowe, które serwowały gorącą kaszę gryczaną i pyszną grochówkę z mięsem. Atmosferę święta podgrzewało rozpalone ognisko i dźwięki rytmicznej muzyki. Głównym sędzią zawodów był Marian Kaczanowski, dyrektor Szkoły Sportowej Samorządu Rejonu Wileńskiego, wybitny narciarz i trener, który zatroszczył się o należyte przygotowanie trasy i sprawny przebieg zawodów.
Każdy uczestnik maratonu, bez względu na wiek i długość pokonanej trasy, po minięciu mety otrzymywał pamiątkowy medal i proporczyk z symboliką imprezy sportowej. Swe gościnne podwoje na oścież otworzyła miejscowa szkoła polska im. Juliusza Słowackiego, a nad całością czuwał gospodarz gminy bezdańskiej Michał Janczewski.
Geografia uczestników maratonu rozszerza się i w tegorocznej edycji wzięli udział miłośnicy ślizgów narciarskich z Wilna, Trok, Uciany, Kowna, Wisagini i innych miejscowości kraju. Wiek uczestników nie miał znaczenia, bo na starcie stawali narciarze, którzy mieli niespełna dziewięć lat i tacy, którzy przekroczyli 75. rok życia. Najstarszymi zawodnikami zawodów byli – Julija Stašelienė i Antanas Mickevičius. Pani Julija jest osobą znaną i szanowaną w środowisku narciarskim. W przeszłości trenerka wychowała spore grono reprezentantów Litwy m.in. Polaków z Wileńszczyzny, o których wyraża się w samych superlatywach. Mimo swego wieku jest stałą uczestniczką maratonu i tym razem wygrała z o wiele młodszymi rywalkami, zajmując pierwsze miejsce i pokonując trasę długości 26 km.
Absolutnym zwycięzcą maratonu (40 km) został Marijus Rindzevičius, który wyprzedził Mariusa Butrimavičiusa i Lukasa Petrovasa. Wśród samorządowców triumfowali Krystyna Klimaszewska i Mieczysław Borusewicz. W maratonie wziął też udział Ramūnas Švedas, wielokrotny uczestnik Igrzysk Paraolimpijskich. Niesłyszący sportowiec wygrał rywalizację w swej grupie wiekowej (1975-1962 r. ur.) i może służyć przykładem dla młodzieży jak należy nie poddawać się przeciwnościom losu. Przykładem dla młodzieży może tez służyć spora grupa weteranów sportu z nauczycielem wf-u Szkoły Średniej w Bujwidzach Tadeuszem Mincewiczem na czele. Biegi narciarskie, organizowane przez Samorząd Rejonu Wileńskiego, upodobał również poseł na Sejm RL Algirdas Sysas, który od początku jest ich stałym uczestnikiem.
Trzeba odnotować, że wielu startujących w maratonie im. Giedymina bierze później udział w Biegu Piastów przeprowadzanym w Polsce w pierwszy weekend marca. 30-osobowa grupa narciarzy z Litwy weźmie udział i w tegorocznej, jubileuszowej, bo XXXV edycji, największego biegu amatorów narciarstwa w Polsce, który odbędzie się 5-6 marca w Jakuszycach.
Wielu uczestników, szczególnie Litwini, byli mile zaskoczeni, że na imprezę sportową przybyła prawie cała władza rejonu z mer Marią Rekść na czele. Właśnie ona, dyrektor administracji samorządu Lucyna Kotłowska, zastępczyni dyrektora Rita Tamašunienė i starosta Michał Janczewski nagradzali zwycięzców, wręczając im dyplomy, medale i dyplomy uznania. Narciarzom kibicował też Edmund Szot, kierownik Wydziału Kultury, Sportu i Turystyki, w przeszłości aktywny sportowiec i reprezentant Litwy w podnoszeniu ciężarów. Nie krył zadowolenia z faktu, że życie sportowe za rządów AWPL zostało odrodzone, a przedstawiciele rejonu odnoszą coraz głośniejsze sukcesy nie tylko w kraju, ale i na arenie międzynarodowej.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
